Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Rysa

Michał Rosa
‹Rysa›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułRysa
Dystrybutor Fundacja Film Polski
Data premiery19 września 2008
ReżyseriaMichał Rosa
ZdjęciaMarcin Koszałka
Scenariusz
ObsadaJadwiga Jankowska-Cieślak, Krzysztof Stroiński, Teresa Marczewska, Stanisław Radwan
MuzykaStanisław Radwan
Rok produkcji2008
Kraj produkcjiPolska
Czas trwania95 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Joanna i Jan są kochającym małżeństwem z wieloletnim stażem. Pewnego dnia Joanna dostaje od "życzliwego nieznajomego" informacje o rzekomej podłości, której dopuścił się w przeszłości jej mąż. Niepotwierdzone podejrzenia stopniowo kładą się cieniem na ich związku.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      

Filmy – Publicystyka      


Filmy – Wieści      

Utwory powiązane
Filmy (8)       [rozwiń]






Tetrycy o filmie [5.67]

DA – Darek Arest [4]
No tak. Depresja to naprawdę smutna sprawa. Dość depresyjna. Film może być odkryciem dla wszystkich, którzy nie zdają sobie z tego sprawy. I dla wszystkich, którzy myśleli, że będzie on miał cokolwiek więcej wspólnego z lustracją.

MW – Michał Walkiewicz [5]
Krytyków znowu wessał wir opiniotwórczy. Powtarzają jak jeden mąż, że „Rysa” to film o lustracji, co można włożyć między bajki. Czy oni w ogóle go widzieli? Gdyby naprawdę opowiadał o lustracji, byłby pewnie lepszy, a tak mniej więcej w połowie „ucieka” od trudnego tematu w stronę jakiejś nieudacznej podróbki „Wstrętu”. Stroiński i Jankowska-Cieślak faktycznie nieźli, chociaż nie oszukujmy się, to ich emploi i nie przekroczyli go ani o milimetr. Na domiar złego Rosa lubuje się w mnożeniu banalnych metafor w rodzaju rysy na małżeńskim zdjęciu albo pór roku, symbolizujących staczanie się w otchłań (to już było sensowniej wykorzystane i lepiej umotywowane w „Requiem dla snu”). Przereklamowany średniak.

BZ – Beata Zatońska [8]
Boleśnie mroczny dramat psychologiczny z fantastycznym duetem aktorskim Krzysztofa Stroińskiego i Jadwigi Jankowskiej-Cieślak. Michał Rosa prowadzi bohaterów dyskretnie, operując półtonami. Atmosfera filmu pozostaje jednak z widzem na długo. Mówi się, że to film poruszający problem lustracji. To trochę krzywdzące uproszczenie. O klasie filmu świadczy to, że jest uniwersalną opowieścią o zdradzie, kłamstwie, utracie zaufania i trudnej sztuce wybaczania. Kraków, środowisko wykładowców akademickich. Zaczyna się od przyjęcia imieninowego. Grupa przyjaciół doskonale się bawi. Gdy goście wychodzą, Joanna wśród prezentów znajduje kasetę wideo. Zaczyna ją oglądać. Jest tam nagranie wywiadu z lokalnej telewizji, w którym dawny ubek, teraz historyk, opowiada o niej i jej małżeństwie. Twierdzi, że przed 40 laty jej mąż był podstawionym przez UB szpiegiem i donosicielem. Jan zaprzecza i deklaruje niegasnącą miłość. Nie o odkrycie prawdy tu jednak chodzi. Rosa pokazuje erozję związku dwojga ludzi. Joanna, tropiąc ślady nielojalności, zatraca siebie. Powoli popada w depresję, która prowadzi ją do zaburzeń osobowości. Tu widzę pewną słabość filmowej, misternej konstrukcji. Co, lub kto, jest największym wrogiem Joanny? Pustoszący w przeszłości ludzi komunizm, zdrada, kłamstwo. A może to, co ją niszczy, tkwiło już gdzieś głęboko i potrzebny był impuls, który wyzwolił ciemne moce? Trzeba jeszcze wspomnieć o świetnych zdjęciach Marcina Koszałki – fotografowany przez niego świat ewoluuje tak, jak ewoluują bohaterowie filmu.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.