Inferno – niedokończone piekło
(L’enfer d’Henri-Georges Clouzot)
Serge Bromberg, Ruxandra Medrea
‹Inferno – niedokończone piekło›
Opis dystrybutora
Henri-Georges Clouzot to jeden z gigantów światowego kina. Twórca takich filmów jak „Widmo” czy „Cena strachu” łączył w swojej twórczości najlepsze cechy amerykańskiego i europejskiego kina – warsztatową precyzję i duchową głębię. Jego filmy, nazywane thrillerami egzystencjalnymi, uwielbiali zarówno wyrafinowani intelektualiści, jak i masowa publiczność…
UL – Urszula Lipińska [7]
Główny kapitał tego filmu zafundował Clouzot – nie tylko pod osłoną legendy, ale głównie fragmentów pozostawionego przez niego „Piekła”. One fascynują, hipnotyzują i uwodzą. Autorzy też zdają się ulec ich czarowi i uczciwie się do tego przyznają, przywołując je co pięć minut. Pomiędzy wrzucają kawałki nadymające atmosferę wokół ekipy i smętne odgrywanie scenek ze niezrealizowanego scenariusza. Jednym słowem: formalnie jest na bogato, co niekoniecznie podbija dokumentowi punkty. Idzie ten film jak budowanie teorii spiskowej dzieła przeciwko jego twórcy – przez dłuższy czas dosyć to wciągające, przez ostatnie pół godziny witane ziewaniem i dziwną nerwowością w fotelu.