Wujek Boonmee, który potrafi przywołać swoje poprzednie wcielenia
(Loong Boonmee raleuk chat)
Apichatpong Weerasethakul
‹Wujek Boonmee, który potrafi przywołać swoje poprzednie wcielenia›
WASZ EKSTRAKT: 0,0 % |
---|
Zaloguj, aby ocenić |
---|
|
Tytuł | Wujek Boonmee, który potrafi przywołać swoje poprzednie wcielenia |
Tytuł oryginalny | Loong Boonmee raleuk chat |
Dystrybutor | AP Mañana |
Data premiery | 21 stycznia 2011 |
Reżyseria | Apichatpong Weerasethakul |
Zdjęcia | Yukontorn Mingmongkon, Sayombhu Mukdeeprom |
Scenariusz | Apichatpong Weerasethakul |
Obsada | Sakda Kaewbuadee, Thanapat Saisaymar, Jenjira Pongpas, Matthieu Ly, Vien Pimdee |
Rok produkcji | 2010 |
Kraj produkcji | Francja, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Tajlandia, Wielka Brytania |
Czas trwania | 114 min |
Gatunek | komedia |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Opis dystrybutora
Cierpiąc na ostrą niewydolność nerek, wuj Boonmee postanawia spędzić swe ostatnie dni w otoczeniu bliskich na wsi. Niespodziewanie zaczyna się o niego troszczyć duch zmarłej żony, a dawno zaginiony syn wraca do domu w nieludzkiej formie. Starając się odkryć przyczyny swej choroby, Boonmee wędruje wraz z rodziną do tajemniczej jaskini - jaskini, gdzie zaczęło się jego pierwsze życie.
Teksty w Esensji
Filmy – Wieści
Utwory powiązane
Filmy
MO – Michał Oleszczyk [10]
Nie znalazłem lepszego opisu fenomenu Apichatponga od słów Dennisa Lima z „Village Voice”: jego kino jest zarazem prehistoryczne i postmodernistyczne. Zmarli i żywi spotykają się w narracji pełnej dyskretnych zawijasów, niekoniecznie prowadzących do konkretnego celu. Efektem jest totalne zanurzenie widza w radykalnie innym kinowym świecie. W przypadku innych twórców oznacza to często dwie godziny nudy. U Apichatponga to przepustka do cudzego snu.