Wasabi: Hubert zawodowiec
(Wasabi)
Gérard Krawczyk
‹Wasabi: Hubert zawodowiec›
Opis dystrybutora
Samotny, niespełniony w miłości glina, bez skrupułów, z wirtuozerią karzący wszelkie przejawy zła i głupoty, staje przed koniecznością powrotu do Tokio miasta, w którym jako pracownik służb wywiadowczych przeżył najpiękniejsze chwile z utraconą ukochaną.
Utwory powiązane
Filmy
MC – Michał Chaciński [4]
Tak jak w każdym filmie Krawczyka jest tu parę szybkich, dobrze zmontowanych scen akcji. A poza tym główny atut - Jean Reno w roli Brudnego Harrego z miękkim sercem. Ale jest też kupa dłużyzn, mało śmiesznych głupich min i sentymentalnego udawania wzruszeń. Coś jakby francuski Michael Bay, tyle że jednak bardziej ludzki. Do obejrzenia. Ale jak ktoś nie obejrzy, nie ma czego żałować.
Nie trawię francuskiego poczucia humoru, opartego w głównej mierze na wykrzywianiu twarzy na wszystkie możliwe sposoby. Louis de Funes był jedynym Francuzem, który potrafił mnie czasem tym chwytem rozbawić. Niestety, de Funes nie żyje, a Jean Reno nie jest de Funesem. I to właściwie jedyne wnioski płynące z tej „komedii”.
KW – Konrad Wągrowski [4]
Lubię francuskie filmy sensacyjne, nie lubię francuskich komedii. Niestety, ten film jest komedią.