Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Inkarnacja (Shelter)

Björn Stein, Måns Mårlind
‹Inkarnacja›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułInkarnacja
Tytuł oryginalnyShelter
Dystrybutor Kino Świat
Data premiery23 września 2011
ReżyseriaBjörn Stein, Måns Mårlind
ZdjęciaLinus Sandgren
Scenariusz
ObsadaJulianne Moore, Jonathan Rhys-Meyers, Jeffrey DeMunn, Frances Conroy, Nathan Corddry
MuzykaJohn Frizzell
Rok produkcji2010
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania112 min
WWW
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Cara Jessup (Julianne Moore) jest uznanym lekarzem psychiatrą, specjalistką w dziedzinie rozpoznawania syndromu osobowości mnogiej. W swojej praktyce lekarskiej spotyka się z przypadkiem chorego psychicznie pacjenta – przestępcy (Jonathan Rhys Meyers). Niesamowity kontakt z czystym złem uosabianym przez pacjenta podważa teorie naukowe Cary i narusza porządek jej prywatnego świata. Tajemnicza i niewyjaśniona śmierć ojca Cary staje się początkiem niebezpiecznych zdarzeń, w które zostaje zaplątana ona sama oraz jej córka.
Utwory powiązane
Filmy      



Tetrycy o filmie [5.00]

BH – Błażej Hrapkowicz [4]
Rhys-Meyers dobry, ale reszta to misz-masz elementów z różnych podgatunków horroru, które nie składają się w organiczną całość. Za dużo tutaj również prostackich „strachów na lachy”, a bohaterka Julianne Moore to popłuczyny po Danie Scully.

MO – Michał Oleszczyk [5]
Bzdura, ale ogląda się dzięki popisowej roli Meyersa. Fabuły o rozszczepieniu jaźni najlepiej sprawdzają się jako metafory talentu aktorskiego samych odtwórców głównych ról – prawda stara jak „Trzy oblicza Ewy”, więc sprawdza się i tu.

AZ – Artur Zaborski [6]
Świetna ekspozycja, potem – niestety – równia pochyła, ale zderzenia z dnem nie ma. Jonathan Rhys Meyers ma u mnie prywatną nagrodę za operowanie dykcją – każdy z bohaterów, w których się wciela, mówi innym, wyrazistym głosem.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.