Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Książę i ja (The Prince & Me)

Martha Coolidge
‹Książę i ja›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKsiążę i ja
Tytuł oryginalnyThe Prince & Me
Dystrybutor Monolith
Data premiery20 sierpnia 2004
ReżyseriaMartha Coolidge
ZdjęciaAlex Nepomniaschy
Scenariusz
ObsadaMiranda Richardson, Julia Stiles, Luke Mably, James Fox, Ben Miller
MuzykaJennie Muskett
Rok produkcji2004
Kraj produkcjiUSA
WWW
Gatunekkomedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Bohaterka filmu zakochuje się w pewnym studencie, który okazuje się europejskim księciem, studiującym w USA incognito.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      

Utwory powiązane
Filmy      



Tetrycy o filmie [3.50]

MC – Michał Chaciński [3]
Jeśli jesteś młodym dziewczęciem, jest jeden powób, by oglądać ten film - Julia Stiles. Widać z jej roli, że to faktycznie taka gwiazda, jaką robią z niej amerykańskie media. Ma na ekranie osobowość, charyzmę i luz. I jako jedyna wnosi do tej kiepskiej opowiastki dla starszaych dzieci jakąkolwiek wartość.

PD – Piotr Dobry [3]
To jest młodzieżowa komedia romantyczna tylko przy założeniu, że 7-latki to już młodzież. Odstręczająco infantylne, niedorzeczne i nudne, nawet jak na standardy gatunku. Punkty jedynie za wyścig na kosiarkach.

TK – Tomasz Kujawski [3]
Maksymalnie błaha, naiwna, głupiutka i przewidywalna komedyjka romantyczna (właściwie, czemu ten gatunek ma w nazwie komedia, skoro filmy pod niego podpinane wcale śmieszne nie są?). Trudno napisać o tym filmie cokolwiek dobrego, ale i trudno jakoś szczególnie się nad nim znęcać. Miał być ambicje dokładnie takim, jaki jest; dla widzów, których takie rzeczy bawią.

KW – Konrad Wągrowski [5]
Młodzieżowa romantyczna komedia bez cienia zaskoczenia, ryzyka, czy choćby oryginalnego pomysłu, po prostu kolejna wariacja na temat bajki o Kopciuszku, sztampowa do bólu zębów. Ale ja nie mam nic przeciw takim filmom - spokojne i ciepłe, zupełnie przyzwoicie nadające się na pierwszą randkę. A Julia Stiles ma dużo uroku.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.