Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 4 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Benek Dampc i trup sąsiada

Robert Służały, Jerzy Szyłak
‹Benek Dampc i trup sąsiada›

Benek Dampc i trup sąsiada
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBenek Dampc i trup sąsiada
Scenariusz
Data wydaniagrudzień 2003
RysunkiRobert Służały
Wydawca Mandragora
CyklBenek Dampc
ISBN-1083-89036-12-6
FormatB5
Cena9,90
Gatunekhumor / satyra, kryminał
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Benek Dampc i trup sąsiada str. 3.
Opis wydawcy
Benedykt Dampc to typowy mężczyzna po przejściach. Urodził się w Pucku. Dorastał w Krakowie. W dobie przemian ustrojowych w Polsce zdecydował się wziąć swój los we własne ręce i założył prywatną firmę detektywistyczną. Od tamtej pory sam sobie jest sterem, żeglarzem, okrętem, co nie zawsze wychodzi mu na dobre. Benek doskonale wie, czego chce od życia i od ludzi (zwłaszcza od kobiet), wciąż jednak jest zaskakiwany przez to, czego życie i inni ludzie (niekoniecznie kobiety) od niego chcą.
"Benek Dampc i trup sąsiada" to pierwszy komiks z serii, ukazującej jak nasz bohater radzi sobie z kłopotami, których nie szczędzi mu los.

Zbójcerze o komiksie [--]

DG – Daniel Gizicki [7]
Pełna absurdalnego humoru opowieść o pewnym prywatnym detektywie, mającym drobne kłopoty ze znajomym denatem. Miejscami szwankuje rysunek. Zachwiane proporcje, nieudane ujęcia, zmiana stylu, inny wygląd twarzy Benka na poszczególnych kadrach no i powklejane kadry z poprzednich komiksów nota bene zapożyczone z dwóch książek z fotografiami Krakowa.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.