Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Zero zero zero (ZeroZeroZero)

Roberto Saviano
‹Zero zero zero›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZero zero zero
Tytuł oryginalnyZeroZeroZero
Data wydania22 października 2014
Autor
PrzekładJoanna Kluza
Wydawca Sonia Draga
ISBN978-83-7508-877-9
Format400s. 143×205mm
Cena38,—
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Roberto Saviano
Opis wydawcy
Najnowsza powieść autora bestsellerowej „Gomorry”!
„Zero zero zero” to wielogatunkowa książka odsłaniająca tajemnice handlu kokainą, ukazująca imponujący wymiar społeczno-ekonomiczny rozprowadzania narkotyku, który opanował cały świat. Czytelnik odnosi wrażenie, że autor pragnie się uwolnić od przygniatającego go ciężaru informacji na temat rynku kokainy i rządzących nim reguł. Saviano rozpoczyna swą opowieść od konsumenta koki, którym może być dosłownie każdy: „ten, kto jest najbliżej ciebie. Jeśli to nie twój ojciec ani matka, jeśli to nie twój brat, w takim razie to twój syn. Jeśli to nie twój syn, w takim razie to szef firmy. Albo jego sekretarka, która wciąga tylko w soboty dla rozrywki. Jeśli to nie twój szef, w takim razie to jego żona, która robi to, żeby się zatracić. Jeśli to nie jego żona, w takim razie to jego kochanka, której on daje kokę w prezencie zamiast kolczyków, bo jest lepsza niż brylanty. Jeśli to nie oni, w takim razie to kierowca ciężarówki, który dostarcza tony kawy do barów w twoim mieście i który nie dałby rady wytrzymać tyle godzin na autostradzie bez koki”. Gdyby nie było popytu, nie byłoby podaży i całego tego świata, o którym opowiada Saviano. Dla zaspokojenia popytu istnieje cała sieć produkcji i sprzedaży, żywe przedsiębiorstwo, które jako jedyne potrafi przetrwać każdy rodzaj kryzysu. Żaden bowiem rynek na świecie nie przynosi takich zysków jak rynek kokainy. Żadna inwestycja nie opłaca się tak bardzo jak inwestycja w kokainę.
Inne wydania

Utwory powiązane
Książki      




Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.