Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Navy Seals (Eyes on Target)

Scott McEwen, Richard Miniter
‹Navy Seals›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNavy Seals
Tytuł oryginalnyEyes on Target
Data wydania30 września 2015
Autorzy
PrzekładKrzysztof Obłucki
Wydawca Świat Książki
ISBN978-83-7943-760-3
Format352s. 135×215mm
Cena37,90
Gatuneknon‑fiction
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Scott McEwen, Richard Miniter
Opis wydawcy
W Polsce są nazywani Komandem Foki. W rzeczywistości nazwa oddziałów do zadań specjalnych marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych wzięła się od skrótu SEAL (Sea – morze, Air – powietrze i Land – ziemia). Jednostkę powołał do życia prezydent John F. Kennedy.
Scott McEwen i Richard Miniter przedstawiają jej historię i pokazują jak ewoluowała, uzależniana coraz bardziej od politycznych decydentów; jak z „pirackiej bandy” stała się grupą zawodowców. Na przykładzie życiorysów kilku komandosów (w tym pierwszego dowódcy Dicka Marcinko i jednego z Polaków, którzy w niej służyli) oraz kilku operacji – jak polowanie na Osamę bin-Ladena – pokazują cichych bohaterów, którzy ryzykują życie w obronie wolności, demokracji i ludzkiego życia. Szczegółowo opisany zamach na amerykańską placówkę dyplomatyczną w Bengazi w Libii 11 września 2012 stał się pretekstem do wytknięcia rządowi USA biurokratycznej bezduszności i głupoty, dyktowanych dbałością o wyniki wyborów prezydenckich, bez oglądania się na najwyższą cenę, jaką płacą za to komandosi.
Inne wydania

Utwory powiązane
Książki      


Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.