Dach był opuszczony. Kiedy Enrico wymijał leżącego wołu, el coronel podniósł się, chwytając ramę przedniej szyby, aby przyjrzeć się zwierzęciu. W tej samej chwili Enrico zauważył jakiś ruch na poboczu. Zastanowił się, czy może poza zasięgiem reflektorów leży jeszcze jakiś wół, kiedy dostrzegł błyski wylotu luf dubeltówki. W tej samej chwili coś uderzyło go w głowę. Upadł twarzą na kierownicę. Horch skręcił w lewo, zjechał z drogi i zatrzymał się na słupku podtrzymującym siatkę.

Do samochodu podbiegło dwóch mężczyzn. El coronel Frade klęczał na przednim siedzeniu, szukał pistoletu automatycznego kaliber .45, z którym Enrico nigdy się nie rozstawał. Jeden z mężczyzn strzelił mu dwa razy w pierś i twarz z obu luf dubeltówki dwunastki.

El coronel Frade opadł na plecy Enrica, zsunął się i zatrzymał między oparciem a ciałem ordynansa.

Kwiecień 1943 roku. Clete H. Frade, bohater walk o Guadalcanal, zostaje wysłany do Argentyny, oficjalnie jako attaché wojskowy ambasady USA, prywatnie zaś chce pomścić śmierć swego ojca, wpływowego argentyńskiego polityka, który sprzyjał aliantom i został zamordowany przez agentów nazistowskiego wywiadu – obawiano się bowiem, że w nadchodzących wyborach może zostać prezydentem kraju. W tym samym czasie do Argentyny przyjeżdża również oficer SS, który – między innymi – ma nadzorować tajną operację zbierania funduszy dla wysokich rangą oficerów SS na wypadek przegrania przez III Rzeszę wojny. Esesman i Frade prowadzą grę wywiadowczą, której stawką jest nie tylko ich życie, lecz również przyszłość Argentyny…