Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Elegia dla bidoków (Hillbilly Elegy)

J.D. Vance
‹Elegia dla bidoków›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułElegia dla bidoków
Tytuł oryginalnyHillbilly Elegy
Data wydania25 listopada 2020
Autor
PrzekładTomasz S. Gałązka
Wydawca Marginesy
ISBN978-83-66671-41-6
Format320s. 135×210mm
Cena39,90
Gatunekmainstream, obyczajowa
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
J.D. Vance
Opis wydawcy
Historia Vance’ów zaczyna się w pełnych nadziei latach powojennych. Dziadkom autora, bidokom z Kentucky, udało się awansować do klasy średniej, a ukoronowaniem sukcesu stał się J.D., który jako pierwszy zdobył dyplom wyższej uczelni. Czy zdołał uciec od spuścizny przemocy, alkoholizmu i traum tak typowych dla rejonu, z którego się wywodzi?
Szczera i bezpretensjonalna opowieść Vance’a o dorastaniu w Pasie Rdzy, to również niezwykle aktualna analiza kultury pogrążonej w kryzysie – kultury białych Amerykanów z klasy robotniczej. O zmierzchu tej grupy społecznej, od czterdziestu lat ulegającej powolnej degradacji, powiedziano już niejedno. Nigdy dotąd jednak nie opisano jej z takim żarem, a zwłaszcza – od środka.
Znaczna część USA straciła wiarę w amerykański sen, co odbiło się na wynikach ostatnich wyborów prezydenckich. „Elegia dla bidoków” pokazała Amerykanom z dużych miast, jak mało wiedzą o swoich rodakach. A ciepła, wyrozumiała narracja Vance’a stała się ważnym głosem w dyskusji o rozwarstwieniu społecznym. O tej książce mówi cała Ameryka.
Inne wydania



Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.