Czy po rozpadzie świata możliwy jest nowy początek? Kiedy rodzice Meline i Jocelyn giną w katastrofie kolejowej na innym kontynencie, osierocone kuzynki trafiają na wyspę ekscentrycznego stryja Martena. Wkrótce dołączają do nich kolejne osoby zmagające się z poczuciem utraty. Czy groteskowa rodzina, jaką stworzą, przywróci do życia ponury dom i jego mieszkańców?

Poruszająca powieść Polly Horvath obnaża paradoksy egzystencji i zmusza do śmiechu przez łzy.

Dziwna wyspa, na której ciągle pada deszcz. Pogrążona w żałobie żydowska gosposia, lokaj z przeszłością, zamknięty w sobie stryj i nieszczęśliwe kuzynki. Wszystkie te osoby, choć połączył je przypadek, są sobie bardzo potrzebne, może nawet niezbędne. To mądra i piękna powieść. Przesycona absurdalnym humorem i cudownie ciepła, mówi o przełamywaniu barier między dotkniętymi tragedią ludźmi. A pełna tajemnic wyspa jest kapitalnym kontekstem dla zwrotów akcji, podejrzanych afer, niespodzianek i olśnień.