Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 6 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Magdalena Kordel
‹Światełko w oknie›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŚwiatełko w oknie
Data wydania8 listopada 2023
Autor
Wydawca Znak
ISBN9788324067879
Format448s. 140x205 mm
Cena46,99
Gatunekdla dzieci i młodzieży
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Święta przychodzą same
[Magdalena Kordel „Światełko w oknie” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Światełko w oknie” przypomina, że oczekiwanie na Boże Narodzenie nie dla wszystkich jest czasem radosnym i szczęśliwym. Wielką otuchą dla smutnych serc może być czyjeś wsparcie i życzliwość.

Joanna Kapica-Curzytek

Święta przychodzą same
[Magdalena Kordel „Światełko w oknie” - recenzja]

„Światełko w oknie” przypomina, że oczekiwanie na Boże Narodzenie nie dla wszystkich jest czasem radosnym i szczęśliwym. Wielką otuchą dla smutnych serc może być czyjeś wsparcie i życzliwość.

Magdalena Kordel
‹Światełko w oknie›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŚwiatełko w oknie
Data wydania8 listopada 2023
Autor
Wydawca Znak
ISBN9788324067879
Format448s. 140x205 mm
Cena46,99
Gatunekdla dzieci i młodzieży
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Magdalena Kordel w swojej przedświątecznej opowieści ponownie wraca do miasteczka Malownicze, gdzie toczyła się akcja już kilku jej książek, by wspomnieć na przykład „Pejzaż z Aniołem”. W małej miejscowości wszyscy się znają, ale nie odmawiają też pomocy, gdy komuś przydarzą się kłopoty. Cykl ten jest jednak ze sobą na tyle luźno powiązany, że można sięgnąć po dowolną powieść bez obaw, że przegapimy coś ważnego. Można jednak zauważyć, że „Światełko w oknie” jest swego rodzaju kontynuacją powieści „Serce w obłokach”. Do cukierni, prowadzonej przez Klementynę, o której też przeczytamy, przybędzie ktoś, dla kogo zmiana miejsca będzie też nowym początkiem.
Tym kimś jest Kornelia, uznana powieściopisarka (trochę szkoda, że w książce nie wybrzmiewa to bardziej wyraźnie). Jej mąż niedawno zginął tragicznie. Została sama z trzema córkami. Jej żałoba jest wyjątkowo trudna, a żal po niespodziewanym odejściu bliskiego człowieka wydaje się nie do ukojenia. Poczucie wielkiej straty jest pogłębione również dlatego, że zbliża się Boże Narodzenie. Czas, który jak żaden inny, kojarzy się z obecnością bliskich, miłością i szczęśliwymi chwilami. W tym roku, jak się wydaje, dla Kornelii i jej córek powodów do radości nie będzie.
W opowieści Magdaleny Kordel tkwi ogromny potencjał, ale odnoszę wrażenie, że przez autorkę został on wykorzystany tylko częściowo. Poruszony przez nią temat jest niesamowicie ważny: chodzi o żałobę, która wymyka się spod kontroli i, niestety, wymaga pomocy z zewnątrz przy powrocie do równowagi. Portret Kornelii, dotkniętej życiowym ciosem, jest głęboki i bardzo prawdziwy. Ale jej historia jednak z czasem staje się trochę jednostronna i rozwlekła. Szkoda, że nie został pełniej rozwinięty wątek jej córki, Basi. Nastolatka staje się kimś przedwcześnie dorosłym – i to ona jako jedyna stara się nad wszystkim zapanować, zadbać o dobrostan swoich kilkuletnich sióstr, o zdrowie mamy, zaniedbując przy tym własne sprawy. Jej portret jest jednak powierzchowny i zaledwie drugoplanowy, tymczasem zasługiwałby zdecydowanie na więcej. Jestem przekonana, że znaczyłoby to naprawdę wiele dla tych osób, które zostały postawione w podobnej sytuacji, co Basia.
To bardzo pokrzepiające, że możemy przeczytać, ile wsparcia i pomocy udzielają Kornelii i jej córkom znajomi i sąsiedzi. Piękny to przykład, uwrażliwiający nas, czytelników, aby nie odwracać oczu od dramatów innych i odpowiednio na nie zareagować. Za sprawą wspólnego wysiłku udaje się grupie przyjaciół sprawić, że dla Kornelii i jej córek będzie mógł się zacząć nowy rozdział – los chce, że pod czujnym okiem Klementyny. I ona również musi starać się bardziej niż zwykle, aby wszystkie przygotowania do świąt odbyły się zgodnie z planem. Obie kobiety wiedzą jednak, że nawet najtrudniejsze problemy trzeba zacząć rozwiązywać, stawiając pierwszy, choćby i drobny krok…
„Światełko w oknie” budzi wiele pozytywnych emocji, ale z pewnością mogłoby być trochę lepsze od strony literackiej. Co ciekawe, podobne minusy zostały przeze mnie zaakcentowane w omówieniu wydanej niedawno powieści „Ktoś do kochania”. Fabuła nie zawsze jest spójna, a ogólne wrażenie psuje zbyt często pojawiająca się fraza: „w sensie”. Nie za bardzo jestem w stanie zrozumieć, dlaczego tak jest też w drugiej książce. Ale nie ma wątpliwości, że opowiedziana tu historia bardzo wciąga i angażuje. Magdalena Kordel jest doświadczoną pisarką i świetnie wie, jak wyczarować ten jedyny w swoim rodzaju grudniowy nastrój. Wśród kart książki ukryte są aromaty świątecznych wypieków, zimowe smaki i ciepło kojącej, przynoszącej spokój herbaty. Jeśli na to między innymi czekamy, sięgając po „Światełko w oknie”, to z pewnością się nie zawiedziemy. Wraz z bohaterkami tej opowieści możemy się przekonać, że święta po prostu przychodzą same – i że dokładnie tak samo jest z miłością.
koniec
6 grudnia 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Marzenia skrojone na miarę
Joanna Kapica-Curzytek

3 VI 2024

„Odlecieć jak najdalej” jest powieścią obyczajową, której akcja rozgrywa się w latach 60. XX wieku. Młodzieńcze marzenia boleśnie konfrontują się tutaj z twardymi realiami Polski za żelazną kurtyną.

więcej »

Mała Esensja: Wspaniałe czasy, które warto lepiej poznać
Marcin Mroziuk

1 VI 2024

W „Od morza do morza” autorzy przedstawiają młodym czytelnikom najważniejsze wydarzenia i osiągnięcia epoki Jagiellonów. Co istotne, większość opowiadań jest na jeszcze wyższym poziomie literackim niż w pierwszym tomie cyklu „Zdarzyło się w Polsce”.

więcej »

PRL w kryminale: Geniusz prowokacji
Sebastian Chosiński

31 V 2024

Skoro nowelę „Cień” Aleksandra Ścibora-Rylskiego postanowił sfilmować Jerzy Kawalerowicz, mający już wówczas znaczącą pozycję w peerelowskiej kinematografii dzięki ekranizacji „Pamiątki z Celulozy” Igora Newerlego, musiało być w niej coś intrygującego. I rzeczywiście: ta historia, rozpięta pomiędzy wydarzeniami czasu okupacji i współczesnością (w kontekście połowy lat 50. XX wieku), zaskakuje dramatyzmem i czyhającą za każdym załomem zagadką.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Zanurzyć się w fabule
— Joanna Kapica-Curzytek

O sztuce dawania i brania
— Joanna Kapica-Curzytek

Krótko o książkach: Bożonarodzeniowa baśń
— Joanna Kapica-Curzytek

Czas magii
— Joanna Kapica-Curzytek

Rozświetlić zimowe dni
— Joanna Kapica-Curzytek

Przy filiżance herbaty
— Joanna Kapica-Curzytek

Świąteczny powrót do Malowniczego
— Joanna Kapica-Curzytek

Tegoż autora

Marzenia skrojone na miarę
— Joanna Kapica-Curzytek

Alchemia
— Joanna Kapica-Curzytek

Odtrutka na szkolną traumę
— Joanna Kapica-Curzytek

Fakty i wyobraźnia
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
— Joanna Kapica-Curzytek

Studium utraty
— Joanna Kapica-Curzytek

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.