Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Obcy we mnie (Das Fremde in mir)

Emily Atef
‹Obcy we mnie›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułObcy we mnie
Tytuł oryginalnyDas Fremde in mir
Dystrybutor Vivarto
Data premiery22 maja 2009
ReżyseriaEmily Atef
ZdjęciaHenner Besuch
Scenariusz
ObsadaSusanne Wolff, Johann von Bülow, Maren Kroymann, Hans Diehl, Martina Troschke
MuzykaManfred Eicher
Rok produkcji2008
Kraj produkcjiNiemcy
Czas trwania99 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Rebecca i jej chłopak Julian z radością oczekują swojego pierwszego dziecka. W chwili, kiedy Rebecca rodzi zdrowego chłopca, wydaje się, że ich szczęście będzie trwać wiecznie. Jednak kobieta zamiast spodziewanej bezwarunkowej miłości matczynej odczuwa zagubienie. Pojawia się bezsilność i desperacja, a jej własne dziecko staje się dla niej kimś obcym. Ze swoich problemów nie jest w stanie nikomu się zwierzyć, nawet Julianowi...
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      

Filmy – Publicystyka      
Urszula Lipińska, Konrad Wągrowski, Kamil Witek ‹ENH 08: Horyzonty na trzy głosy›

Filmy – Wieści      

Utwory powiązane
Filmy      


Tetrycy o filmie [--]

KW – Konrad Wągrowski [6]
Film raczej zyskuje w kategoriach wagi tematu i zacięcia edukacyjnego niż w kategoriach czysto artystycznych. Reżyserka jasno mówi, że „Obcego we mnie” nakręciła, ponieważ nie znała wcześniej żadnego filmu podejmującego temat depresji poporodowej i odrzucenia przez kobietę własnego dziecka. Całość jest przekonująca, naprawdę dobrze zagrana (zwłaszcza przez odtwórczynię głównej roli, Susanne Wolff), ale z pewnością będzie lepiej odebrana przez osoby rozumiejące, z czym może wiązać się pojawienie w domu dziecka. Dla innych będzie to zapewne jedynie informacja o tym, że istnieje coś takiego jak depresja poporodowa i może pojawić się w zupełnie normalnym otoczeniu. A dla mnie jeszcze będzie to informacja, że są kraje, w których istnieje zorganizowane lecznictwo takich schorzeń (np. Niemcy), w przeciwieństwie do ograniczenia się do oskarżeń o bycie wyrodną matką (a taka byłaby zapewne reakcja w 90% przypadków w naszym kraju).

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.