Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Ondine

Neil Jordan
‹Ondine›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOndine
Dystrybutor Monolith
Data premiery23 kwietnia 2010
ReżyseriaNeil Jordan
ZdjęciaChristopher Doyle
Scenariusz
ObsadaColin Farrell, Alicja Bachleda-Curuś, Tony Curran, Stephen Rea, Emil Hostina
MuzykaKjartan Sveinsson
Rok produkcji2009
Kraj produkcjiIrlandia, USA
Czas trwania111 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Bohaterem opowieści jest rybak z małej irlandzkiej wioski, który w swoich sieciach znajduje pewnego dnia żywą dziewczynę. Po jej pojawieniu się w wiosce odmienia się nie tylko życie rybaka, ale także wszystkich innych mieszkańców. Ludzie zaczynają wierzyć, że dziewczyna to ′Ondine′, mitologiczna morska nimfa.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      
Agnieszka ‘Achika’ Szady ‹Zakopać foczą skórę›

Filmy – Publicystyka      

Filmy – Wieści      

Utwory powiązane
Filmy (14)       [rozwiń]






Tetrycy o filmie [7.00]

UL – Urszula Lipińska [8]
To prawdopodobnie jeden z lepszych Jordanów, choć delikatnie wyślizgujący się z tego, co zwykło się cenić u twórcy „Gry pozorów”. Dzieje się tak dlatego, że to czy fabuła nas przekona, zależy od tego, czy uwierzymy w bajkową nastrojowość. W nastrojowości Jordan, odnoszę wrażenie, nigdy nie był mocny. Gra natomiast należy do brawurowych, bo reżyser dochodzi z historią nieomal do absolutnie ostatniego momentu w którym jeszcze można wszystko zakwestionować, a nie przekracza chwili w której widz czułby się oszukany. Ambitne to i ryzykowne, ale widać w tym niezachwianą rękę prawdziwego mistrza narracji, sugestywnie usypiającego czujność widza bajeczkami i potem, w pełni uprawniony sposób, fundującego zwrot akcji bardzo w swoim stylu. Szkoda tylko, że „Ondine” nie ma ciężaru tematycznego tych najlepszych Jordanów.

MO – Michał Oleszczyk [6]
Dobra Bachleda, dobry Farrell, tylko wskaźnik ładności trochę za duży, jak na mój gust. Wolałem, kiedy Jordan obracał się „W towarzystwie wilków” i malował swe bajki ostrzejszymi kolorami.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.