Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Jesienna sonata (Höstsonaten)

Ingmar Bergman
‹Jesienna sonata›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJesienna sonata
Tytuł oryginalnyHöstsonaten
Dystrybutor Gutek Film
Data premiery1 czerwca 2007
ReżyseriaIngmar Bergman
ZdjęciaSven Nykvist
Scenariusz
ObsadaIngrid Bergman, Liv Ullmann, Erland Josephson, Lena Nyman
Rok produkcji1978
Kraj produkcjiFrancja, Niemcy, Szwecja
Czas trwania99 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Charlotta - światowej sławy pianistka, która, zapomniawszy o rodzinie, w całości poświęciła się sztuce - przeżywa depresję po śmierci swojego przyjaciela, Leonarda. Na zaproszenie córki i jej męża przyjeżdża ze Szwajcarii do małego prowincjonalnego zboru protestanckiego w Szwecji. Matka jest oburzona, że Eva bez jej wiedzy wzięła pod opiekę swoją upośledzoną i oddaną przed laty do przytułku siostrę - Helenę.
Utwory powiązane
Filmy (12)       [rozwiń]






Tetrycy o filmie [--]

KS – Kamila Sławińska [10]
Jeden z najbardziej mrocznych Bergmanów – pesymistyczny tym bardziej, im bardziej wierzy się, że ze wszystkich relacji na świecie, relacja miedzy matką i dzieckiem zawsze ostoi się wobec wszelkich nieprawości świata. Nie trzeba jednak mieć doświadczeń tak traumatycznych jak bohaterka „Jesiennej sonaty”, żeby docenić siłę tego filmu i jego życiową mądrość. Jakkolwiek bowiem relacja matki i córki w „Sonacie” jest bez dwóch zdań patologiczna – w każdej, nawet najbardziej pełnej miłości i wzajemnego szacunku rodzinnej relacji, bywają sytuacje, w których ktoś czuje się opuszczony i zdradzony przez najbliższy mu ludzi, a potem musi uczyć się żyć z tym, co czuje. Jak w wielu filmach Bergmana, zdumiewa głębokie zrozumienie tego twórcy dla damskiej psychologii – jednak bez wątpienia nie tylko empatia scenarzysty i reżysera, ale i wielki kunszt Liv Ullman i Ingrid Bergman decydują o niesamowitym autentyzmie postaci bohaterek. Ktokolwiek zamierza zabierać się – czy jako twórca, czy jako widz – za rodzinny dramat psychologiczny, powinien obejrzeć ten film, bo mało jest w historii kina obrazów tak mistrzowsko pokazujących samo życie w jego najbardziej gorzkich aspektach, przy tym bez epatowania melodramatycznym tragizmem.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.