Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Torque. Jazda na krawędzi (Torque)

Joseph Kahn
‹Torque. Jazda na krawędzi›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTorque. Jazda na krawędzi
Tytuł oryginalnyTorque
Dystrybutor Warner Bros
Data premiery16 kwietnia 2004
ReżyseriaJoseph Kahn
ZdjęciaPeter Levy, Chris Hayes
Scenariusz
ObsadaJaime Pressly, Monet Mazur, Adam Scott, Faizon Love, Ice Cube, Jay Hernandez, Martin Henderson, Matt Schulze, Fredro Starr, Dane Cook, Christina Milian
MuzykaTrevor Rabin
Rok produkcji2004
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania81 min
WWW
Gatunekakcja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Motocyklista Cary Ford powrócił do rodzinnego miasta, by pogodzić się ze swoją dziewczyną Shane i zająć się pewną niedokończoną sprawą. Kiedy kilka miesięcy temu Fred umknął z miasta, miał ze sobą kilka motocykli, należących do Henry’ego, bezlitosnego dealera narkotyków i przywódcy gangu motocyklistów Hellions. Henry naciska na Forda, chcąc odzyskać motory, w których zbiornikach znajduje się coś o wiele cenniejszego, niż benzyna. Kiedy Ford nie przejawia chęci do współpracy, Henry wrabia go w morderstwo Juniora, młodszego brata Treya, budzącego strach przywódcy motocyklowego gangu Reaperów.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      

Filmy – Publicystyka      

Utwory powiązane
Filmy      


Tetrycy o filmie [2.67]

PD – Piotr Dobry [3]
Jest coś perwersyjnie przyjemnego w oglądaniu filmów tak potwornie złych, że aż dobrych. „Torque” jest filmem najgorszym z możliwych i tylko tym zyskuje – gdyby był choć odrobinę lepszy, byłby nie do zniesienia, a tak można się naprawdę zdrowo uśmiać z bezmiaru głupoty i nieporadności twórców. W końcu niewiele jest filmów z aktorstwem, które określić jako drewniane, to wielka obraza dla drewna.

KS – Kamila Sławińska [3]
Przez 75 minut seansu cierpiałam niewysłowione męki, co kilka minut szczypiąc się boleśnie, by uzmysłowić sobie powagę sytuacji: trafiłam na motocyklową soap operę. Na ekranie niewypierzeni niby-bikersi bełkotali bzdury bez cienia wstydu, intryga nie miała najmniejszego sensu, a w dodatku cała motocyklowa szopka wyglądała lamersko nawet dla kogoś, kto nie zna się na rzeczy. Ale pod koniec stał się cud: film z okropnego zamienił się w tak zły, że aż dobry. Obśmiałam się jak nietrzeźwa norka, patrząc, przez finałowe pięć minut jak panny motocyklowe robią z siebie nawzajem shish kebab. Niesamowite, natchnione, transcendentalne przeżycie - porównywalne jedynie z tym, co daje widzowi oglądanie wyczynów JLo w ostatnich minutach Enough.

KŚ – Kamil M. Śmiałkowski [2]
Qpa straszna. I to rozwożona motorami.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.