Tag i Bink kopnęli w kalendarz #1
(Tag&Bink are dead)
Lucas Maragorn, Kevin Rubio
‹Tag i Bink kopnęli w kalendarz #1›
Opis wydawcy
Dwaj rebelianci - Tag i Bink, służą na okręcie konsularnym, który zostaje zaatakowany i zdobyty przez siły Imperium. Szanse na ujście cało z opresji są mizerne, jednak Tag i Bink wpadają na genialny pomysł - przebrać się w uniformy szturmowców! Tak zaczyna się pełna humoru opowieść o przygodach Taga i Binka, której tłem są wydarzenia ze starej sagi Lucasa - Nowej Nadziei i Imperium Kontratakuje. Szybko okazuje się, że wszystko co do tej pory zobaczyliśmy w kinach stało się za sprawą naszych dwóch, nieco pechowych, bohaterów...
Teksty w Esensji
Komiksy – Recenzje
Utwory powiązane
Komiksy
Zbójcerze o komiksie [7.00]
Komiksy ze świata Gwiezdnych Wojen w wydaniu poważnym jakoś mi nie wchodzą, ale to humorystyczna seria wydaje się być dużo łatwiejsza w trawieniu. Pierwszy zeszyt prezentuje przyzwoity poziom humoru, ale co mnie osobiście ujęło, to misterne wplecenie przygód Taga i Binka w filmowe sceny. Koneserzy trylogii powinni mieć sporo dobrej zabawy.
KLC – Krzysztof Lipka-Chudzik [7]
Górsky i Butch w scenerii „Gwiezdnych wojen”. Ktoś powinien podsunąć ten zeszyt Adlerowi i Piątkowskiemu, żeby sobie przypomnieli, jak się robi porządne parodie, a nie knoty w stylu „Kij Bij”. Kevin Rubio po słynnym filmie „Troops” odkrył w sobie powołanie scenarzysty komiksowego... I bardzo dobrze! Teraz, oglądając „Nową nadzieję” i „Imperium kontratakuje”, będę wlepiał oczy w ekran, próbując wypatrzeć gdzieś w tle Taga i Binka.
KW – Konrad Wągrowski [7]
Znakomite, choć oczywiście skierowane tylko do miłośników gwieznej sagi, innych czytelników sama historia nie zainteresuje. Ale należy zakładać, że wśród miłośników komiksu niemało znajdzie się miłośników SW... Widać w scenariuszu i niebanalne poczucie humoru i głęboką znajomość filmowego pierwowzoru. Lepsze to z pewnością od większości masowej produkcji Lucasowych komiksów i książek, wypełniających pozornie luki we wszechświecie Gwiezdnych Wojen.