Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 30 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Bezsenność w Tokio

Marcin Bruczkowski
‹Bezsenność w Tokio›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBezsenność w Tokio
Data wydania3 lipca 2024
Autor
Wydawca Znak
ISBN9788324098958
Format432s., 155x220mm, oprawa miękka
Cena54,99
Gatuneknon‑fiction, podróżnicza / reportaż
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Marcin Bruczkowski
Opis wydawcy
– Sean!
– No…?
– Opowiedz mi, gdzie w Tokio o trzeciej rano można kupić piwo w nielegalnym automacie. I jak napić się w pubie, kiedy się nie ma ani grosza przy duszy. Wiesz, nasz firmowy trick ze spirytusem.
– Przecież ty to wiesz, aż nadto dobrze zresztą.
– Tak, ale moi czytelnicy nie wiedzą.
– Jacy czyte… książkę piszesz??? Pogięło cię. Zwariowany Polak…
– Zamknij się, nie mniej zwariowany Irlandczyku. I lepiej mi pomóż, bo muszę zmieścić dziesięć lat naszych przygód w Japonii w jednej powieści, w której ty…
– Dlaczego ja?
– Nie przerywaj. No więc ty masz napisać, jak się podrywa Japonki i o majteczkach. Różowych, w białe płatki wiśni. I o cerowaniu dziewic…
– Nawet nie śmiej o tym wspomnieć, małpo wredna! Jeszcze Mayumi przeczyta i będę miał prze-chla-pa-ne!

Marcin Bruczkowski wyjechał do Japonii na rok, a został tam dziesięć lat. Jak twierdzi, zatrzymała go miłość do japońskiego piwa i łaźni koedukacyjnych. Jego pierwsza powieść, „Bezsenność w Tokio”, natychmiast stała się bestsellerem.
Inne wydania


Teksty w Esensji
Książki – Recenzje      

Książki – Publicystyka      

Utwory powiązane
Książki      

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.