Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie

Zapomniałem hasła	Nie mam jeszcze konta
Zaloguj przez:

dzisiaj: 26 kwietnia 2024

Esensjopedia

Magazyn CCXXXV

Pobierz magazyn

Podręcznik

Sztywniak (Stiff)

Mary Roach
‹Sztywniak›

WASZ EKSTRAKT: 0,0 %
Zaloguj, aby ocenić

Tytuł	Sztywniak
Tytuł oryginalny	Stiff
Data wydania	25 stycznia 2010
Autor	Mary Roach
Przekład	Maciej Sekerdej
Wydawca	Znak
ISBN	978-83-240-1302-9
Format	296s. 144×205mm
Cena	34,90
Gatunek	podręcznik / popularnonaukowa
WWW	Polska strona
Zobacz w	Kulturowskazie
Wyszukaj w	MadBooks.pl
Wyszukaj w	Selkar.pl
Wyszukaj w	Skąpiec.pl

Wyszukaj / Kup

Sprawdź cenę

Mary Roach

Opis wydawcy

Osobliwe życie nieboszczyków

„Ta książka opowiada o wielkich sukcesach umarłych – pisze o »Sztywniaku« jego autorka Mary Roach. – To książka o czasami dziwacznych, często szokujących, ale niezmiennie fascynujących wyczynach zwłok”.

Amerykańska reporterka zdecydowała się – nie przekraczając granic dobrego smaku i nie epatując makabrą – opisać pośmiertne przygody naszych ciał, które są wykorzystywane do różnych eksperymentów i badań.

Do czego wykorzystuje się ciała?

Głowa jest zbyt cenna, żeby ją tracić. Operacje na zwłokach.
Zbrodnie anatomii. Porywacze ciał i inne obrzydliwe historie początków sekcji zwłok.
Życie po śmierci. O gniciu, i co można z tym zrobić.
Trup za kółkiem. Testy wypadkowe i upiorna, acz konieczna nauka o odporności na ciosy.
Poza czarną skrzynką. Kiedy ciała pasażerów muszą opowiedzieć historię katastrofy.
Trup idzie do wojska. Śliska etyka kul i bomb.
Święty trup. Przybijanie do krzyża.
Skąd wiesz, że nie żyjesz? Żywe trupy, pogrzebani żywcem oraz naukowe poszukiwania duszy.
Sama głowa. Dekapitacja, reanimacja, transplantacja.
Zjedz mnie. Leczniczy kanibalizm i przypadek ludzkich pierożków.
Z pieca do kubła z kompostem. I inne nowoczesne propozycje jak skończyć.
Szczątki autorki. Da, czy nie da?

„Zwłoki to nasi superbohaterowie: niestraszny im ogień, potrafią znieść upadki z wysokich budynków i czołowe zderzenia ze ścianą. Można do nich strzelać, przejechać im po nogach motorówką – to ich nie rusza. Można bez szkody usuwać im głowy. Są w stanie być w sześciu miejscach naraz. To jak mieć na usługach Supermana – byłoby strasznym marnotrawstwem rezygnować z jego potencjału i nie wykorzystywać go do rozwoju ludzkości”.
— z wstępu autorki

Inne wydania