Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Pokój syna (La Stanza del figlio)

Nanni Moretti
‹Pokój syna›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPokój syna
Tytuł oryginalnyLa Stanza del figlio
Dystrybutor Gutek Film
Data premiery3 stycznia 2003
ReżyseriaNanni Moretti
ZdjęciaGiuseppe Lanci
Scenariusz
ObsadaNanni Moretti, Laura Morante, Jasmine Trinca
MuzykaNicola Piovani
Rok produkcji2001
Kraj produkcjiFrancja, Włochy
Czas trwania99 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Historia psychoanalityka, którego rodzina rozpada się po śmierci ukochanego syna.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      

Filmy – Publicystyka      

Utwory powiązane
Filmy      






Tetrycy o filmie [7.50]

PD – Piotr Dobry [8]
Uczucia towarzyszące śmierci dziecka obrazowali już w mniej lub bardziej udany sposób Kieślowski, Redford, Cain, Ward, Egoyan, Field i kto tam jeszcze, i film Morettiego od strony intelektualnej i formalnej niby niczym szczególnym się nie wyróżnia, ale za to wydaje mi się z nich wszystkich najprawdziwszy, najbardziej ludzki. Niewiele człowiek przeżywa w kinie momentów, po których orientuje się, że to, co przed chwilą, to jednak był film, a nie podglądanie sąsiadów. I tylko szkoda, że zakończenie całej historii jest w tym wszystkim najmniej przekonywające, ale nie ma to tamto, wspaniali aktorzy i zawsze poruszający „By This River” Briana Eno dostarczają akuratną dawkę wzruszeń, by uznać „Pokój syna” za bardzo dobry film.

TK – Tomasz Kujawski [8]
Oszczędny w środkach, ale ujmujący dramat o stracie bliskiej osoby. Do aktorstwa Morettiego można mieć uwagi, ale reżyserem-obserwatorem jest świetnym - przedstawiając ból, rozpacz i pustkę, jaką pozostawia po sobie śmierć, jest prawdziwy i przekonujący. Trochę zabrakło chyba pomysłu, jak tę historię zakończyć. Przemiana w bohaterach musiała nastąpić, ale w filmie pokazana jest ona zbyt szybko, a bodziec, który ją spowodował wydaje się dość wydumany.

KS – Kamila Sławińska [7]
Nanni Moretti to bez dwóch zdań wielka indywidualność, ale pech chciał, że jego film trafia do kin krótko po In The Bedroom – i w porównaniu z tym ostatnim wydaje się pójściem na łatwiznę. Przede wszystkim dlatego, że sam główny dramat rozgrywa się wśród ludzi, z którymi widzowie bez problemu będą się identyfikować – zamożna, kochająca się rodzina psychoanalityka budzi więcej sympatii i zrozumienia niż neurotyczni, skomplikowani bohaterowie filmu Todda Fielda. Śmierć i strata to coś, z czym każdy w życiu musi sobie jakoś radzić, ale Moretti jakoś nie mówi nam o nich nic, czego byśmy wcześniej nie wiedzieli. Film jest owszem, ładnie zagrany, ale w niektórych momentach – jak scena w wesołym miasteczku – Moretti chyba odrobinę przesadził: ból i żal jego bohaterów są odrobinę za bardzo podkreślane i wyjaśniane, jakby reżyser obawiał się, że jego widzowie są zbyt głupi, żeby pojąć, o co mu chodzi. Zaryzykowałabym, że to najbardziej hollywoodzki dramat zrobiony w Europie, jaki udało mi się widzieć – ale to zabrzmi zbyt oskarżycielsko: La Stanza del Figlio to ciągle ładny, dobrze zagrany europejski film, w którym bohaterowie zachowują się jak żywi ludzie.

KW – Konrad Wągrowski [7]
Przemówiła do mnie ta opowieść. Jak mało który film porusza temat, który dotyczy, bądź będzie dotyczył nas wszystkich. Jest opowiedziana oszczędnie, ale przekonująco. Nie da się uniknąć porównań z 'Za drzwiami sypialni'. Tamten film wygrywał użytymi filmowymi środkami, grą aktorów, reżyserią, 'Pokój syna' jest bardziej ludzki. I może dlatego bliższy.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.