Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Reinhard Klooss
‹Gang zwierzaków›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułGang zwierzaków
Tytuł oryginalny宠物联盟
Dystrybutor Monolith
Data premiery7 lutego 2020
ReżyseriaReinhard Klooss
Scenariusz
ObsadaNatalie Dormer, Eddie Marsan
Rok produkcji2019
Kraj produkcjiChiny, Niemcy
Czas trwania89 min
WWW
Gatunekanimacja, familijny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Mmm? Eee… Ach!
[Reinhard Klooss „Gang zwierzaków” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Post-apo w wersji psio-kociej? Z miasta zniknęli wszyscy ludzie i domowe pupilki muszą sobie radzić same. Zdobycie pożywienia nie nastręcza wielkich problemów (kiedy już przedostaną się do wnętrza centrum handlowego), gorzej, że pościg – i to z kilku różnych stron – ciągle następuje im na pięty.

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Mmm? Eee… Ach!
[Reinhard Klooss „Gang zwierzaków” - recenzja]

Post-apo w wersji psio-kociej? Z miasta zniknęli wszyscy ludzie i domowe pupilki muszą sobie radzić same. Zdobycie pożywienia nie nastręcza wielkich problemów (kiedy już przedostaną się do wnętrza centrum handlowego), gorzej, że pościg – i to z kilku różnych stron – ciągle następuje im na pięty.

Reinhard Klooss
‹Gang zwierzaków›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułGang zwierzaków
Tytuł oryginalny宠物联盟
Dystrybutor Monolith
Data premiery7 lutego 2020
ReżyseriaReinhard Klooss
Scenariusz
ObsadaNatalie Dormer, Eddie Marsan
Rok produkcji2019
Kraj produkcjiChiny, Niemcy
Czas trwania89 min
WWW
Gatunekanimacja, familijny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Twórcy „Gangu zwierzaków” mieli całkiem fajny pomysł. Niestety, wystarczyło go na jakieś 40 minut akcji, więc resztę trzeba było dopchać tańcami oraz wydłużonymi nieco ponad miarę scenami zagrożenia. A że na monologi wewnętrzne też nie stało wyobraźni, sceny skradania się i innych działań wymagających milczenia, uzupełniane są (nieco zbyt licznymi) pomrukami i westchnieniami.
Teoretycznie główny bohater to odważny i zadziorny kundel Roger. Owszem, jest istotnym elementem fabuły i bez niego reszta ekipy nie zawędrowałaby daleko, jednak moim zdaniem nie ma w nim nic specjalnie ciekawego. Znacznie bardziej interesujące są przemiany, które zachodzą w innych postaciach, oraz w relacjach między nimi. Zadzierająca nosa kotka uczy się doceniać zalety „plebsu”, pudel-gwiazdor dowiaduje się, że są ważniejsze rzeczy, niż wygląd, zaś świnia i mops… ech, może nie będę za dużo zdradzać. Wszyscy razem poznają zalety przyjaźni oraz wspólnego działania, no i oczywiście ratują miasto przed całkowitym opanowaniem przez roboty.
Właśnie, roboty. Wszystkie problemy zwierzaków zaczynają się w chwili, kiedy burmistrz RoboCity z godziny na godzinę wypędza z miasta wszystkich ludzi, jako niedoskonałych w porównaniu z maszynami. Roboty są również postaciami drugoplanowymi: mechaniczny policjant-hycel (w polskiej wersji nazwany dzielnicowym) ściga bohaterów, zaś emo-bot Bob robi za deus-ex-machina oraz jedną z osi akcji. A jedna z najlepszych scen to ta, w której gromadka zdezelowanych androidów otacza ekipę Rogera niczym zombiaki. Z filmami post-apo może też kojarzyć się impreza w opuszczonym centrum handlowym, no i ciągła atmosfera zagrożenia. Scenarzystom mało było robotów, więc dorzucili jeszcze tygrysa, hienę i warana, które uciekły z zoo i bardzo chcą zjeść naszych bohaterów. Najwyraźniej w zoo nie było antylop ani innych zwierząt stanowiących bardziej tradycyjny łup…
Film świetnie nadaje się nawet dla zupełnie małych dzieci, bo nie ma w nim strasznych scen, za to jest sporo nieskomplikowanego humoru w rodzaju tygrysa rozpłaszczającego się w skoku na szklanych drzwiach, których nie zauważył. Dorośli raczej się wynudzą, bo intryga jest bardzo przewidywalna (a skoro nawet ja tak twierdzę, to znaczy, że naprawdę jest).
koniec
17 lutego 2020

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

East Side Story: Hagiografia „biznesmena”
Sebastian Chosiński

2 VI 2024

To wydaje się wręcz nieprawdopodobne. Powiązany z uznawanym za sektę moskiewskim Instytutem Norbekowa tadżycki „biznesmen” Saidmurod Dawłatow postanowił, że powinien zostać nakręcony na jego temat film, w którym on sam zaistnieje jako współczesny „święty biznesu”. Wynajął ekipę (w tym reżysera Muhiddina Muzaffara), zapłacił aktorom (w tym Azizowi Bejszenalijewowi) – i tak narodził się biograficzny „Jeden na milion”.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Co ta wojna z nami zrobiła!
Sebastian Chosiński

29 V 2024

Weterani wojny afgańskiej, choć oficjalnie otaczani szacunkiem władz, tak naprawdę pozostawiani byli sami sobie. Niechciani bohaterowie nikomu tak naprawdę niepotrzebnego konfliktu. Wielu z nich schodziło na złą drogę; inni, bsliscy upadku psychicznego, starali się mimo wszystko ratować honor żołnierza. O takich ludziach opowiada Jurij Sabitow w uzbeckim dramacie kryminalnym „Spaleni słońcem Kandaharu”.

więcej »

East Side Story: Na końcu czai się Śmierć
Sebastian Chosiński

26 V 2024

O mocy „Siły charakteru” Raszyda Malikowa decydują dwie kreacje cenionych uzbeckich aktorów – Karima Mirchadijewa oraz Sejdułły Mołdachanowa. Ten pierwszy wciela się w weterana wojny afgańskiej, który dowiadując się o nadchodzącej śmierci, postanawia zakończyć sprawy od lat nie dające mu spokoju. Ten drugi, przyjaciel z armii, jest jego największym wyrzutem sumienia.

więcej »

Polecamy

Zimny doping

Z filmu wyjęte:

Zimny doping
— Jarosław Loretz

Ryba z wkładką
— Jarosław Loretz

Nurkujący kopytny
— Jarosław Loretz

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Surykatki rządzą!
— Agnieszka Szady

Tegoż autora

I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Transformersy w krainie kucyków?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Płomykówki i gadzinówki
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Jedyna nadzieja w lisiczce?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Ken odkrywa patriarchat, czyli bunt postaci drugoplanowych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.