Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 9 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Z filmu wyjęte: Knajpa na szybciutko

Esensja.pl
Esensja.pl
Tak to jest, jak w najbliższej okolicy planu zdjęciowego nie ma najmarniejszej nawet knajpki.

Jarosław Loretz

Z filmu wyjęte: Knajpa na szybciutko

Tak to jest, jak w najbliższej okolicy planu zdjęciowego nie ma najmarniejszej nawet knajpki.
Dziś trzeci i ostatni kadr z wiekopomnego dzieła Marka Polonii pt. „Bride of the Werewolf”. Najpierw był wilkołak ze sklepu ze śmiesznymi rzeczami, potem bazgroły udające egipski papirus, a jako trzeci proponuję bungalow z kwartału domków jednorodzinnych, przerobiony na knajpę poprzez… doklejenie byle jak w tanim, bardzo nędznym programie graficznym dużego szyldu z nazwą lokalu. Jeśli jednak gumowa maska wilkołaka wpisywała się jeszcze jakoś w nurt kiczowatych filmów amatorskich, a koślawe Hieroglify Egipskie TM świadczyły o braku umiejętności manualnych i alergii na wiedzę zgromadzoną w książkach i Internecie, to szyld jednoznacznie już wskazuje na traktowanie widza jako zła koniecznego. Bo przecież filmy kręci się tylko dla siebie i wąskiego grona przyjaciół, dysponującego podobnym poczuciem humoru jak reżyser. Tylko po co w takim razie w ogóle puszczać to do szerszej dystrybucji…?
Tak na marginesie – to właśnie w tej knajpie bohaterki pytały się o drogę, co stanowiło zaczyn emocjonującej intrygi z chutliwymi wieśniakami i rycerskim kusznikiem.
Cały ten film – od napisów początkowych, przez kolejne etapy fabuły, po listę gratisów (bo listą płac chyba tego nie można nazwać, jeśli za budżet robiła paczka chipsów i kilka piw) – jest jednym wielkim, tanim nieporozumieniem i próba oglądania może stać się niezapomnianym przeżyciem. W tym złym znaczeniu, oznaczającym nocne koszmary, okresowe mimowolne ślinienie się oraz uporczywe rysowanie palcem kółek na płaskich powierzchniach w rodzaju stołów czy kuchennych blatów.
koniec
22 kwietnia 2024

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

„Kobra” i inne zbrodnie: Wehrmacht kontra SS
Sebastian Chosiński

7 V 2024

Powie ktoś, że oparta na prozie słowackiego pisarza Juraja Váha „Noc w Klostertal” byłaby ciekawsza, gdyby nie pojawiający się na finał wątek propagandowy. Tyle że nie pobrzmiewa on wcale fałszywą nutą. Gdyby przyjąć założenie, że cała ta historia wydarzyła się naprawdę, byłby nawet całkiem realistyczny. W każdym razie nie zmienia to faktu, że spektakl Tadeusza Aleksandrowicza ogląda się znakomicie nawet pięćdziesiąt pięć lat po premierze.

więcej »

Z filmu wyjęte: Latająca rybka
Jarosław Loretz

6 V 2024

W chińskich filmach nawet latające ryby są trochę… duże.

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: Rosjan – nawet zdrajców – zabijać nie można
Sebastian Chosiński

30 IV 2024

Opowiadanie Jerzego Gierałtowskiego „Wakacje kata” ukazało się w 1970 roku. Niemal natychmiast sięgnął po nie Zygmunt Hübner, pisząc na jego podstawie scenariusz i realizując spektakl telewizyjny dla „Sceny Współczesnej”. Spektakl, który – mimo świetnych kreacji Daniela Olbrychskiego, Romana Wilhelmiego i Aleksandra Sewruka – natychmiast po nagraniu trafił do archiwum i przeleżał w nim ponad dwie dekady, do lipca 1991 roku.

więcej »

Polecamy

Latająca rybka

Z filmu wyjęte:

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Tegoż autora

Orient Express: A gdyby tak na Księżycu kangur…
— Jarosław Loretz

Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz

Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz

Majówka seniorów
— Jarosław Loretz

Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz

Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz

Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz

Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz

Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz

Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.