Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Nik Turner, Space Mirrors
‹The Dreamquest of Unknown Kadath›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThe Dreamquest of Unknown Kadath
Wykonawca / KompozytorNik Turner, Space Mirrors
Data wydania14 listopada 2022
Wydawca Atomic Age Records
NośnikCD
Czas trwania21:43
Gatunekrock
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
W składzie
Alisa Coral, Nik Turner, Fabio Bartolini, Alan Davey, A.G. Bergstein
Utwory
CD1
1) The Dreamquest of Unknown Kadath [Suite in 8 Acts]21:43
Wyszukaj / Kup

Tu miejsce na labirynt…: Przestrzeń odbita w krzywym zwierciadle
[Nik Turner, Space Mirrors „The Dreamquest of Unknown Kadath”, Nik Turner, Space Mirrors „Majestic Tapes” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Zmarły przed dwoma miesiącami jeden z „ojców chrzestnych” psychodelicznego space-rocka, brytyjski saksofonista i flecista Nik Turner, bardzo często wspierał swoim talentem młodych artystów. Doświadczyła tego między innymi Alisa Coral, liderka projektu Space Mirrors. Pod koniec ubiegłego roku odwdzięczyła się ona Nikowi, publikując dwie EP-ki z nieznanymi wcześniej wersjami ich wspólnych nagrań.

Sebastian Chosiński

Tu miejsce na labirynt…: Przestrzeń odbita w krzywym zwierciadle
[Nik Turner, Space Mirrors „The Dreamquest of Unknown Kadath”, Nik Turner, Space Mirrors „Majestic Tapes” - recenzja]

Zmarły przed dwoma miesiącami jeden z „ojców chrzestnych” psychodelicznego space-rocka, brytyjski saksofonista i flecista Nik Turner, bardzo często wspierał swoim talentem młodych artystów. Doświadczyła tego między innymi Alisa Coral, liderka projektu Space Mirrors. Pod koniec ubiegłego roku odwdzięczyła się ona Nikowi, publikując dwie EP-ki z nieznanymi wcześniej wersjami ich wspólnych nagrań.

Nik Turner, Space Mirrors
‹The Dreamquest of Unknown Kadath›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThe Dreamquest of Unknown Kadath
Wykonawca / KompozytorNik Turner, Space Mirrors
Data wydania14 listopada 2022
Wydawca Atomic Age Records
NośnikCD
Czas trwania21:43
Gatunekrock
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
W składzie
Alisa Coral, Nik Turner, Fabio Bartolini, Alan Davey, A.G. Bergstein
Utwory
CD1
1) The Dreamquest of Unknown Kadath [Suite in 8 Acts]21:43
Wyszukaj / Kup
W ubiegłym roku minęła dwudziesta rocznica powołania do życia spacerockowego projektu o nazwie – nomen omen – Space Mirrors. Za całym przedsięwzięciem stała moskiewska wokalistka i multiinstrumentalistka ukrywająca się pod pseudonimem Alisa Coral, która wcześniej grywała bardzo różną, niekiedy daleką od psychodelii, muzykę: industrial, progresywny metal, ambient, a nawet noise. Początkowo zespół był duetem, w którym – oprócz śpiewającej i grającej na basie i klawiszach oraz programującej perkusję Alisy – grał jeszcze, pochodzący z Australii, gitarzysta Michael Blackman. W tym składzie grupa zarejestrowała debiutancki album zatytułowany „The Darker Side of Art” (2004), na którym w roli gościa pojawił się między innymi holenderski wokalista i gitarzysta Arjen Anthony Lucassen (znany z Ayreon).
Dwa lata później dyskografia Space Mirrors wzbogaciła się o krążek „Memories of the Future”, a po trzech kolejnych – o „Majestic-12: A Hidden Presence”, który jest o tyle istotny, że jako nowi muzycy formacji zadebiutowali na nim włoski wokalista Martyr Lucifer (z progresywno-blackmetalowego Hortus Animae) oraz… zmarły w listopadzie ubiegłego roku brytyjski saksofonista, flecista i klarnecista Nik Turner (niegdyś w Hawkwind, później również Hawklords oraz solo).

Nik Turner, Space Mirrors
‹Majestic Tapes›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMajestic Tapes
Wykonawca / KompozytorNik Turner, Space Mirrors
Data wydania31 grudnia 2022
Nośnikcyfrowy
Czas trwania21:30
Gatunekrock
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
W składzie
Alisa Coral, Nik Turner, Michael Blackman, I.D.F.
Utwory
Pliki
1) 12 Majic Eyes05:02
2) Tunguska09:50
3) Krill Revelations06:38
Wyszukaj / Kup
Nik Turner wspomagał Alisę także na trzech kolejnych wydawnictwach Space Mirrors: „In Darkness They Whisper” (2012), „The Other Gods” (2013), „Stella Polaris” (2015); nie słychać go jedynie na nagranym po kilkuletniej przerwie – w nowym składzie (z włoskim basistą Gabrielem Monticello) – longplayu „The Obscure Side of Art” (2022). Co ciekawe, na „In Darkness They Whisper” usłyszeć można także innego eksczłonka Hawkwind (z lat 1984-1996 i 2000-2007) oraz Hawkestrel, basistę Alana Daveya. Ubiegły rok miał upłynąć Alisie pod znakiem radosnego świętowania okrągłej rocznicy działalności, tymczasem, pomijając wojnę w Ukrainie, do liderki Space Mirrors dotarły dwie inne przykre wiadomości – o śmierci Michaela Blackmana i Nika Turnera.
Wówczas Coral uznała, że odda im hołd, publikując wspólne archiwalne nagrania w wersjach, jakie wcześniej nie zostały udostępnione fanom. I tak najpierw w połowie listopada ukazała się EP-ka z dwudziestodwuminutową instrumentalną wersją „The Dreamquest of Unknown Kadath (Suite in 8 Acts)”, która oryginalnie – z wokalem Martyra Lucifera – znalazła się na albumie „In Darkness They Whisper”. Z kolei ostatniego dnia ubiegłego roku w przestrzeni cyfrowej Alisa udostępniła EP-kę „Majestic Tapes”, na którą trafiły przerobione wersje trzech kompozycji z „Majestic-12: A Hidden Presence”, które pierwotnie chciała wydać na winylu w 2014 roku. Wtedy nic jednak z tego nie wyszło.
Składy, w jakich nagrano oba materiały, różnią się i to dość znacząco. Na nagranych prawdopodobnie – sama liderka Space Mirrors nie jest tego w stu procentach pewna – w 2007 roku utworach z „Majestic Tapes” oprócz niej i Nika Turnera pojawiają się jeszcze Michael Blackman (gitary basowa, solowa i rytmiczna) oraz rosyjski perkusista ukrywający się pod pseudonimem I.D.F., natomiast na „The Dreamquest of Unknown Kadath” usłyszeć można Alisę, Nika, Włocha Fabia Bartoliniego (gitara solowa), Alana Daveya (gitara basowa) i rosyjskiego perkusistę A.G. Bergsteina (z dużym prawdopodobieństwem to też pseudonim artystyczny). Obu wydawnictwom przyjrzymy się w kolejności chronologicznej powstania tych nagrań, a więc na pierwszy ogień pójdą nagrania sprzed – w przybliżeniu – piętnastu lat, a więc te z „Majestic Tapes”. Jak sama zaznacza, liderka projektu zdecydowała się ostatecznie na ich upublicznienia z uwagi na wszechobecność w nich Turnera. I rzeczywiście: głównie saksofon i w nieco mniejszym stopniu flet odgrywają w nich bardzo istotną rolę. Choć same kompozycje sprawiają wrażenie niedopracowanych, jakby były dopiero wersjami demo.
Alisa Coral i Nik Turner
Alisa Coral i Nik Turner
Tę EP-kę otwiera „12 Majic Eyes”, który zaczyna się od smutno-melodyjnej partii gitarowej Blackmana; z czasem jednak zespół wskakuje na psychodeliczne tory i wpada w trans, podsycany przez następujące po sobie solówki saksofonu i gitary (na przemian). Zaskoczeniem może być fakt, że grająca na syntezatorach Alisa praktycznie przez cały czas trzyma się tutaj na drugim planie, dając przede wszystkim pograć Turnerowi. Niemal dziesięciominutowa „Tunguska” to również gratka dla wielbicieli Hawkwind. Nik rozpoczyna ten numer partią fletu, później przerzuca się na saksofon, ale praktycznie przez cały czas jest obecny – jeśli nie na pierwszym, to na drugim planie. Jedynie od czasu do czasu wybijają się przed niego czy to gitara Michaela, czy też klawisze Alisy. Z tych trzech utworów najsłabiej wypada „Krill Revelations”: irytować może już pojawiający się od pierwszych sekund syntetyczny rytm, nie do końca wydają się też uzasadnione wstawki z wypowiedziami Turnera. Na szczęście końcówka poprawia nastrój, zarówno za sprawą „kosmicznych” syntezatorów, jak i – a może przede wszystkim! – nastrojowego jazzrockowego saksofonu.
Inspirowana (mikro)powieścią „W poszukiwaniu nieznanego Kadath” autorstwa amerykańskiego mistrza grozy H.P. Lovecrafta ośmioczęściowa suita „The Dreamquest of Unknown Kadath” porywa jeszcze mniej. Raz, że brzmi jak średniej jakości demówka; dwa, że bez wokalu wypada ubogo. Nie jest to bowiem wersja przearanżowana na instrumentalną; odjęto w niej po prostu ścieżkę zarejestrowaną przez Martyra Lucifera. Co pozostało? Zaledwie intrygujące fragmenty: z freejazzowym saksofonem Nika Turnera (vide „Act I: Chambers of Azatoth”), z nawiązaniami do wczesnego (czytaj: z czasów współpracy z Ianem „Lemmym” Kilmisterem) motorycznego Hawkwind („Act II: Through the Dream Lands”), z progresywną solówką gitarową Fabia Bartoliniego („Act V: To Ngranek”), z „kosmicznymi” syntezatorami Alisy („Act VII: Leng / The Crawling Chaos”), wreszcie finał, w którym dzięki wykorzystaniu mellotronu Coral przywołuje dźwięki kościelnych organów i klawesynu („Act VIII: Morning in Marvellous City”). Ale to wciąż jedynie fragmenty. Z drugiej strony jednak, gdyby nagrania te miały bezpowrotnie przepaść, to już lepiej, że nawet w takiej niedoskonałej formie ujrzały światło dzienne.
koniec
5 stycznia 2023
The Dreamquest of Unknown Kadath - skład:
Alisa Coral – syntezatory, mellotron, programowanie perkusji, gitara basowa, shamisen
Nik Turner – saksofon, klarnet, flet
Fabio Bartolini – gitara solowa
Alan Davey – gitara basowa
A.G. Bergstein – perkusja
Majestic Tapes - skład:
Alisa Coral – syntezatory, gitara basowa
Nik Turner – saksofon, flet, głos (3)
Michael Blackman – gitara basowa, gitara solowa, gitara rytmiczna
I.D.F. – perkusja

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Tu miejsce na labirynt…: Zimowy lament w cieniu Jupitera
Sebastian Chosiński

17 V 2024

Bywają takie formacje – także w świecie jazzu – które działają od wielu lat, ale niekoniecznie przekłada się to na bogactwo ich dyskografii. Takim właśnie przykładem może być prowadzony przez saksofonistę Johana Jutterströma szwedzki sekstet STHLM svaga, który doczekał się właśnie dopiero drugiej w swoim dorobku płyty – „Plays Carter, Plays Mitchell, Plays Shepp”. W jej tytule nieprzypadkowo pojawiają się nazwiska wielkich mistrzów jazzu.

więcej »

Jazzowe oblicze noise’u i post-rocka
Sebastian Chosiński

16 V 2024

Próchno powoli, ale bardzo konsekwentnie buduje swoją pozycję na undergroundowej scenie. Po świetnie przyjętej ubiegłorocznej pełnowymiarowej płycie „P3” teraz wydaje aneks do niej – EP-kę zatytułowaną „3P”. W nagraniach tych trio zostało wsparte przez gości: duet Wczasy, trio Dynasonic oraz – co ucieszyło mnie najbardziej – jazzowego trębacza Wojciecha Jachnę.

więcej »

Tu miejsce na labirynt…: Z Beskidów widać Jukatan, Afrykę i Japonię
Sebastian Chosiński

14 V 2024

Na każdą kolejną płytę jazzowo-folkowego projektu Into the Roots, któremu patronuje trębacz Piotr Damasiewicz (nierzadko, a ostatnimi laty coraz chętniej sięgający także po inne instrumenty), czekam z dużą niecierpliwością. Za każdym razem zastanawia mnie bowiem, co jeszcze nowego można odkryć na eksploatowanym od dawna polu artystycznym. Trzeci album zespołu – „Świtanie” – udowadnia, że jednak można. I to całkiem sporo.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.