Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Pojutrze (The Day After Tomorrow)

Roland Emmerich
‹Pojutrze›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPojutrze
Tytuł oryginalnyThe Day After Tomorrow
Dystrybutor CinePix
Data premiery28 maja 2004
ReżyseriaRoland Emmerich
ZdjęciaUeli Steiger, Anna Foerster
Scenariusz
ObsadaIan Holm, Nestor Serrano, Dennis Quaid, Jake Gyllenhaal, Emmy Rossum, Sela Ward, Arjay Smith, Tamlyn Tomita, Austin Nichols, Perry King
MuzykaHarald Kloser
Rok produkcji2004
Kraj produkcjiUSA
WWW
Gatunekakcja, dramat, SF
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Czy świat stoi u progu nowej epoki lodowcowej? To pytanie od lat zadaje sobie klimatolog Jack Hall. Hall przekonany jest, że globalne ocieplenie prędzej czy później doprowadzi do katastrofalnych zmian klimatycznych na naszej planecie. Wyniki badań, które przeprowadził na Antarktydzie, pokazują, że podobna katastrofa miała miejsce już wcześniej, dziesięć tysięcy lat temu. Wszystko wskazuje na to, że wydarzy się ponownie: od Antarktydy odrywa się olbrzymi kawał grubej pokrywy lodowej, a całym globem wstrząsa seria niezwykłych kataklizmów.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      


Marcin T.P. Łuczyński ‹Pojutrze chodź w futrze...›

Filmy – Publicystyka      


Marcin T.P. Łuczyński ‹Pojutrze – replika›


Utwory powiązane
Filmy (10)       [rozwiń]






Tetrycy o filmie [6.71]

MC – Michał Chaciński [4]
Jak zawsze u Emmericha dialogi na poziomie naszego Sejmu, aktorstwo na poziomie naszych seriali, wiarygodność na poziomie naszych polityków i tylko efekty specjalne na poziomie usprawiedliwiającym marnowanie czasu i pieniędzy w kinie (naprawdę jest na co popatrzeć). Ale jest przynajmniej śmieszniej niż poprzednio. Dlatego uważam, że dystrybutor zawalił z wprowadzeniem filmu na ekrany. Trzeba było poczekać na środek lata. Wtedy w gorący dzień seans w rozbawionym gronie byłby jak znalazł ("ej, palancie, zamiast książek spalcie meble!" "facet, po co zapieprzać przez pół Ameryki piechotą, skoro można było podfrunać helikopterkiem?"). Krótko mówiąc niezły film jak na Emmericha (czytaj: dno, ale ze świetnymi efektami).

PD – Piotr Dobry [6]
Niezgorsze, aczkolwiek do pełni szczęścia zabrakło mi dwóch rzeczy. Patosu (o którym obecnie mówi się tylko i wyłącznie w kontekście pejoratywnym, zupełnie niesłusznie – podziękujmy panom krytykom) i wyrazistego, sympatycznego bohatera pokroju Smitha z „Dnia niepodległości”. Jak na kino katastroficzne spod kamery Emmericha „Pojutrze” jest zaskakująco stonowane i mało monumentalne. No i to, o czym wspominał już Konrad – najlepsze efekty mamy w pierwszej połowie. Niemniej to wciąż porcja solidnej rozrywki z kapką przemiłych akcentów antybushowych.

TK – Tomasz Kujawski [7]
Nie cierpię Emmericha. Łopocząca amerykańska flaga w najgorszym możliwym wydaniu. "Pojutrze" co prawda też zaczyna się od flagi, ale ogólnie jest zadziwiająco dobrze. Pierwsza połowa filmu to widowisko katastroficzne w najlepszym wydaniu (zapewne duża tu zasługa skali, jaką umożliwiają komputerowe efekty specjalne). Potem jest już niestety trochę gorzej, bo typowa dla reżysera wymuszona patetyczność, rozwalające napięcie nieśmieszne dowcipy i nielogiczności fabuły zmieniają film w papkę, ale sumarycznie "Pojutrze" wypada całkiem przyzwoicie i jest emocjonalnie angażujące. Nie spodziewałem się - najlepszy film Emmericha.

WO – Wojciech Orliński [8]
Starzeję się - od jakiegoś czasu lubię filmy Emmericha. I najdziwniejsze jest to, że mimo niewątpliwej absurdalności fabuły i kompletnej odczapistyczności "naukowych" założeń - naprawdę się przejąłem akcją. Zdecydowanie warto obejrzeć i to jeszcze w kinie, nie czekając na mały ekran.

KS – Kamila Sławińska [8]
Nie ulega wątpliwości, że najnowszy film Emmercha będzie kamieniem milowym w historii grafiki komputerowej: skala, jakość i rozmach efektów specjalnych nie mają sobie równych w niczym, co zdarzyło mi się wcześniej oglądać. Katastrofa wyglądała przekonująco do tego stopnia, że gdyby nie Dennis Quaid (jak zawsze nieprawdziwy, naburmuszony i drewniany) i nadęta gadka prezydenta pod koniec (amerykańscy prezydenci tylko w filmach SF przyznają się do błędów!) miałabym spore opory przed wyjściem z kina na nowojorską ulicę. Mam zastrzeżenia do paru dziur logicznych w scenariuszu - ale nie były one aż tak wielkie, by nie dało się ich zatkać paroma dużymi tornadami. Wybaczam idiotyczne założenia „naukowe”, odpuszczam niekonsekwencje w rodzaju palenia książek w budynku pełnym drewnianych mebli, nie mam problemu nawet z firmowym emmerichowskim wykładaniem kawy na ławę: emocjonująca rozrywka, wykonanie na najwyższym poziomie, i nawet nieco przyciężka satyra do mnie przemawia.

KŚ – Kamil M. Śmiałkowski [7]
Herr Emmerich po raz trzeci rozpiździł Manhattan w drzazgi i puchar Destroyera powinien mu przypaść na własność. Niemiecka subtelność i humor nawet nieźle korespondują z filmem o nadejściu kolejnej ery lodowcowej a tradycyjnie licznym niezamierzonym przez tworcę elementom humorystycznym towarzyszy kilka zamierzonych. Film w sam raz na gorący weekend - ochładza.

KW – Konrad Wągrowski [7]
W dzisiejszych czasach nie wystarczy filmowcom spalić wieżowiec, zatopić transatlantyk, czy zburzyć miasto - jeśli katastrofa, to koniecznie globalna! Globalna, ale oczywiście skoncentrowana na USA, jak to u Niemca Emmericha bywa. "Pojutrze" ma wszelkie dobre i złe cechy kina Emmericha, ale tym razem, na szczęście z przewagą tych dobrych. Patos jest - ale nie taki jak w "Dniu niepodległości". Łzawe scenki są - ale o dużo mniejszym natężeniu. Absurdów naukowych mnóstwo, ale konwencja na nie zezwala. A poza tym naprawdę efektowne widowisko o nieco niewłaściwej konstrukcji - najfajniejsze dzieje się w pierwszej połowie filmu. Dobra rozrywka na upalny dzień.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.