Gwiazdy dają głosDavid Duchovny, Michael Madsen, Marilyn Manson i Ron Perlman użyczą w najbliższym czasie swych głosów bohaterom nowych produkcji konsolowych.
Gwiazdy dają głosDavid Duchovny, Michael Madsen, Marilyn Manson i Ron Perlman użyczą w najbliższym czasie swych głosów bohaterom nowych produkcji konsolowych. Związki gier wideo i innych dziedzin kultury zacieśniają się. Prekursorem zbliżenia jest, rzecz jana, kino. Dowodem na to niechaj będą chociażby ogłoszone właśnie plany dużego wydawcy, jakim jest Midway (znanego m.in. z wielu części hitu „Mortal Kombat”), angażującego do swych dwóch najnowszych prestiżowych produkcji głośne nazwiska filmu i estrady. I tak w grze „Area 51”, opartej na znanych teoriach spiskowych o UFO, Roswell, tajnych bazach wojskowych i sfabrykowanym lądowaniu na Księżycu z roku 1969, w rolę główną wcieli się David Duchovny (który, jak widać, wcale nie ma zamiaru odżegnywać się od swego wizerunku wykreowanego przez serial „Z Archiwum X”). Odtwórcy popularnego Muldera partnerować będą równocześnie: doświadczony hollywoodzki aktor Powers Boothe („Tombstone”, „Nixon”) i - zapewne ku uciesze rzesz fanów - skandalizujący wykonawca rockowy Marilyn Manson jako szary kosmita imieniem Edgar. Sama gra to strzelanka z widokiem z oczu bohatera, rozszerzony remake przeboju sprzed lat. Twórcy zapowiadają ostrą walkę w stylu „Halo”, co dodatkowo podkreślać ma industrialna ścieżka dźwiękowa, tworzona przy udziale muzyka Nine Inch Nails - Chrisa Vrenny. Tymczasem pod skrótowym tytułem „NARC” kryje się zręcznościowa gra akcji, w której jako funkcjonariusze agencji antynarkotykowych walczyć będziemy z uzbrojonymi po zęby gangami przemytników i handlarzy. Szereg misji, wzorowanych niewątpliwie na słynnej serii „Grand Theft Auto”, ubarwiać ma oryginalny (i, miejmy nadzieję, także uzasadniony fabularnie) pomysł zażywania narkotyków przez głównych protagonistów, którzy będą mogli nawet popaść w uzależnienie, co nie pozostanie bez wpływu na ich zachowanie i postrzeganie świata, a tym samym na sposób rozgrywki. Wszystko to w niebanalnej obsadzie, na czele z Michaelem Madsenem, znanym z ról filmowych brutali („Wściekłe psy”, „Kill Bill 2”) - prawdziwym weteranem gier wideo (jego głos mogliśmy usłyszeć już w grach: „GTA3”, „True Crime” czy „Driv3r”). Partnerować mu będzie, również chętnie współpracujący z twórcami gier, ceniony aktor Ron Perlman („Walka o ogień”), którego wkrótce zobaczymy też na ekranach polskich kin w tytułowej roli w adaptacji komiksu „Hellboy”. Stawkę aktorów użyczających swych talentów wokalnych uzupełniają mniej jeszcze znani: Bill Bellamy („Męska gra”) i Michael Wincott („Obcy: Przebudzenie”). Oba tytuły adresowane są oczywiście do dorosłych graczy i pojawią się na rynku w pierwszych miesiącach przyszłego roku na PS2 i Xboxa. 30 sierpnia 2004 |
Rzetelny, terminowy dostawca wody do firm to oczekiwanie wielu firm oraz organizacji. Jeśli stoisz przed wyborem dostawcy wody mineralnej butelkowanej do firmy i Twoim celem jest zapewnienie pracownikom i klientom świeżej i zdrowej wody, jesteś we właściwym miejscu!
więcej »Od kilku lat w branży IT dało się zaobserwować pewien zastój w zapotrzebowaniu na informatyków i programistów. Wśród osób kształcących się w tym właśnie kierunku spowodowało to niemałą panikę. Czy jest się czego obawiać?
więcej »Przebarwienia na twarzy mogą mieć naprawdę różne pochodzenie. Mogą być wynikiem zarówno działania słońca, jak i zmian hormonalnych, stanów zapalnych, a także niewłaściwej pielęgnacji skóry. Zobacz jak sobie radzić z przebarwieniami.
więcej »Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski
Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski
Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski
Typowe miasto
— Miłosz Cybowski
Gnijący las
— Miłosz Cybowski
Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski
Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski
Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski
Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski
Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski