Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Steven Spielberg
‹Fabelmanowie›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFabelmanowie
Tytuł oryginalnyThe Fabelmans
Dystrybutor Monolith
Data premiery30 grudnia 2022
ReżyseriaSteven Spielberg
ZdjęciaJanusz Kamiński
Scenariusz
ObsadaMichelle Williams, Paul Dano, Seth Rogen, Gabriel LaBelle, Mateo Zoryan, Keeley Karsten, Alina Brace, Julia Butters
MuzykaJohn Williams
Rok produkcji2022
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania151
Gatunekdramat, obyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Kroniki młodego Stevena Spielberga
[Steven Spielberg „Fabelmanowie” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Steven Spielberg w swym najnowszym filmie powraca w słodko-gorzkiej opowieści do czasów swej młodości, pierwszych życiowych doświadczeń i pierwszych kinowych przygód.

Konrad Wągrowski

Kroniki młodego Stevena Spielberga
[Steven Spielberg „Fabelmanowie” - recenzja]

Steven Spielberg w swym najnowszym filmie powraca w słodko-gorzkiej opowieści do czasów swej młodości, pierwszych życiowych doświadczeń i pierwszych kinowych przygód.

Steven Spielberg
‹Fabelmanowie›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFabelmanowie
Tytuł oryginalnyThe Fabelmans
Dystrybutor Monolith
Data premiery30 grudnia 2022
ReżyseriaSteven Spielberg
ZdjęciaJanusz Kamiński
Scenariusz
ObsadaMichelle Williams, Paul Dano, Seth Rogen, Gabriel LaBelle, Mateo Zoryan, Keeley Karsten, Alina Brace, Julia Butters
MuzykaJohn Williams
Rok produkcji2022
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania151
Gatunekdramat, obyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Lata 50. Rodzicie zabierają kilkuletniego chłopca na film „Największe widowisko świata” („The Greatest Show on Earth”) , widząc na plakacie widowisko cyrkowe i spodziewając się, że będzie to właśnie taka familijna opowieść o zwierzątkach i cyrkowcach. Chłopiec ma opory, ale ostatecznie idzie do kina. A tam podwójna niespodzianka – film okazuje się być dużo poważniejszy niż z pozoru się wydawało, niekoniecznie też skierowany do dzieci, ale dzięki temu tym bardziej wpływa na wyobraźnię sześciolatka. Scena zderzenia samochodu z pociągiem tak mocno zapada w pamięć chłopca, że prosi o prezent w postaci zabawkowej kolejki tylko po to, by odtworzyć sobie katastrofę. Rodzicie nieco krzywo patrzą na rozbijanie zabawek, godzą się więc na jednorazową kraksę, sfilmowaną przez kamerę. Taki film dzieciak będzie mógł sobie później wielokrotnie odtwarzać bez szkody dla kolejki i małych samochodzików. Ale nagranie tego zderzenia będzie miało efekt uboczny – na zawsze już obudzi pasję kręcenia filmów u Sammy’ego Fabelmana. Który jest filmowym wcieleniem samego Stevena Spielberga.
Zbliżający się już powoli do osiemdziesiątki Spielberg powraca do czasów swego dzieciństwa. Snuje opowieść o fikcyjnej rodzinie Fabelmanów, która jest bardzo bliskim odpowiednikiem jego własnej rodziny, a fabuła dokładnie opowiada o faktach z pierwszych kilkunastu lat życia przyszłego twórcy „E.T.”. Spielberg nie próbuje udawać, że mówi o kimś innym, niż o sobie samym, przyznaje, że zdecydowana większość scen ukazana w filmie miała swoje autentyczne pierwowzory. Przedstawia swe pierwsze fascynacje kinem, pierwsze kręcone filmy, jeszcze w obsadzie kolegów ze szkoły i z harcerstwa, ukazuje też portret swej rodziny – w szczególności ojca, zaangażowanego mocno w pracę utalentowanego inżyniera, specjalisty od maszyn cyfrowych i matki, niespełnionej artystki, szukającej bratniej duszy w najlepszym przyjacielu ojca. Powstaje z tego słodko-gorzka opowieść – o odkrywaniu swego życiowego powołania, o podążaniu za pasją i marzeniami, ale też o rozpadzie rodziny, o małych dramatach, niespełnionych młodzieńczych miłościach, szkolnych prześladowcach. Krótko mówiąc: o bólach czasu dojrzewania.
Spielberg nigdy nie był wielkim kinowym eksperymentatorem, zawsze oddawał hołd klasycznej narracji i nie inaczej jest też tutaj. „Fabelmanowie” to opowieść bardzo tradycyjna w formie, koncentrująca się na najważniejszych przeżyciach bohatera w ciągu mniej więcej dekady jego życia. Opowieść szczera, nie pomijająca rzeczy smutnych i przykrych (kryzys małżeństwa, antysemityzm kolegów, szkolne prześladowania) , ale przesycona nostalgią, nikogo nie oskarżająca, przedstawiająca stosunkowo ciepło nawet wątek rozpadu małżeństwa rodziców bohatera. Oczywiście, jest w tym smutek i łzy, ale po latach Spielberg najwyraźniej próbuje zrozumieć swych rodziców, nie chce nikogo winić, pokazuje, że tak po prostu czasem w życiu musi być. O ileż jest to inne spojrzenie niż towe wcześniejszym od 40 lat w „E.T”, w którym również przecież wzorowany na Spielbergu Elliott mocno cierpi z powodu rozwodu rodziców. Cztery dekady starszy Spielberg zdaje się mówić, że lepiej zna życie i że może już i na tę przeszłość spojrzeć z dystansem.
Ale „Fabelmanowie” to jednak przede wszystkim piękny zapis rodzącej się pasji do kina. Od pierwszych prób odtworzenia w domu scen zobaczonych w kinie, po pierwsze nieskomplikowane fabuły wzorowane na najbardziej popularnych produkcjach rozrywkowych lat 50. – westernach i filmach wojennych, po pierwsze ambicje artystyczne i nadawanie filmom własnego charakteru. Piękne i zabawne są sceny kręcenia amatorskich produkcji, pomysłowego przekraczania ograniczeń budżetowych nastoletniego twórcy. Spielberg również przyznaje, że sceny ukazane w filmie przedstawiają jego autentyczne młodzieńcze filmowe eksperymenty – kto wie, może oglądane dzisiaj będą też inspiracją dla jakiegoś początkującego filmowca?
Prosta, szczera opowieść niczym może nie zaskakuje, ale może urzec ciepłem i miłością do kina. A dodatkowo na deser, w finałowej scenie, gdy filmowy Sammy Fabelman zdaje się pukać do drzwi prawdziwej kariery filmowej zobaczymy słynnego reżysera w roli innego słynnego reżysera – Davida Lyncha wcielającego się w Johna Forda i dającego młodemu twórcy jedną bezcenną radę. I chyba dla samej tej jednej sceny warto się wybrać do kina.
koniec
7 stycznia 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

East Side Story: Pięciokąt miłosny
Sebastian Chosiński

19 V 2024

Kiedy na ekrany trafiają melodramaty, najczęściej mamy do czynienia z historiami, które zajmują się miłosnymi trójkątami. Tymczasem w uzbeckim dramacie „Wybacz mi” jego scenarzystka i reżyserka Durdona Tulaganowa pokazała… pięciokąt miłosny. Składają się na niego dwie pary małżeńskie oraz samotna kobieta, która stara się owinąć sobie wokół palca młodych mężów.

więcej »

Co nam w kinie gra: Monster
Kamil Witek

17 V 2024

„Czy przeszczepiając człowiekowi mózg świni, będzie on jeszcze człowiekiem czy już świnią?” – zdanie wypowiedziane przez jednego z nastoletnich bohaterów „Monstera” spokojnie mogłoby posłużyć za oś scenariusza w filmie Davida Cronenberga.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Co tam dolary, gdy można zarabiać ruble!
Sebastian Chosiński

15 V 2024

Przyznaję, że filmowymi ekranizacjami powieści Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” zająłem się nie „po bożemu”, bo od końca. Najpierw przedstawiłem pięcioodcinkowy miniserial z 1978 roku, a dopiero teraz zabieram się za nakręconą dwie dekady wcześniej dwuczęściową kinową epopeję autorstwa Rafaiła Perelsztejna.

więcej »

Polecamy

Nurkujący kopytny

Z filmu wyjęte:

Nurkujący kopytny
— Jarosław Loretz

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Esensja ogląda: Marzec 2018 (1)
— Piotr Dobry, Marcin Mroziuk, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Esensja ogląda: Styczeń 2016 (1)
— Jarosław Loretz, Marcin Mroziuk, Jarosław Robak, Konrad Wągrowski

Najlepszego sortu Amerykanin
— Jarosław Robak

Esensja ogląda: Czerwiec 2013 (1)
— Sebastian Chosiński, Ewa Drab, Gabriel Krawczyk, Jarosław Loretz

Esensja ogląda: Luty 2013 (Kino)
— Miłosz Cybowski, Gabriel Krawczyk, Alicja Kuciel, Konrad Wągrowski

Esensja ogląda: Styczeń 2013 (Kino)
— Sebastian Chosiński, Miłosz Cybowski, Piotr Dobry, Jakub Gałka, Anna Kańtoch, Alicja Kuciel, Beatrycze Nowicka, Agnieszka Szady, Konrad Wągrowski

Dymy i światła
— Karolina Ćwiek-Rogalska

Człowiek pogryzł konia
— Łukasz Gręda

Zabili go i uciekł
— Agnieszka Szady

Przygoda, przygoda każdej chwili szkoda!
— Łukasz Gręda

Tegoż autora

Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski

Statek szalony
— Konrad Wągrowski

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

Kac Vegas w Zakopanem
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.