Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Walentyn Wasjanowicz
‹Odbicie›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOdbicie
Tytuł oryginalnyВідблиск
ReżyseriaWalentyn Wasjanowicz
ZdjęciaWalentyn Wasjanowicz
Scenariusz
ObsadaRoman Łucki, Nika Myslycka, Nadija Lewczenko, Andrij Rimaruk, Ihor Szulga, Stanisław Asiejew, Dmytro Sowa, Andrij Senczuk, Ołeksandr Danyliuk
Rok produkcji2021
Kraj produkcjiUkraina
Czas trwania125 min
Gatunekdramat, psychologiczny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

East Side Story: Film, który boli
[Walentyn Wasjanowicz „Odbicie” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Ukraiński dramat psychologiczno-wojenny „Odbicie” to kolejne podejście znanego w Polsce reżysera Walentyna Wasjanowicza do tematu wojny na wschodzie Ukrainy (film powstał i miał premierę światową jeszcze przed 24 lutego 2022 roku). Patrzymy na nią oczyma chirurga Serhija, który kierując się patriotycznym porywem serca i chęcią niesienia pomocy rannym żołnierzom, udaje się na linię frontu.

Sebastian Chosiński

East Side Story: Film, który boli
[Walentyn Wasjanowicz „Odbicie” - recenzja]

Ukraiński dramat psychologiczno-wojenny „Odbicie” to kolejne podejście znanego w Polsce reżysera Walentyna Wasjanowicza do tematu wojny na wschodzie Ukrainy (film powstał i miał premierę światową jeszcze przed 24 lutego 2022 roku). Patrzymy na nią oczyma chirurga Serhija, który kierując się patriotycznym porywem serca i chęcią niesienia pomocy rannym żołnierzom, udaje się na linię frontu.

Walentyn Wasjanowicz
‹Odbicie›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOdbicie
Tytuł oryginalnyВідблиск
ReżyseriaWalentyn Wasjanowicz
ZdjęciaWalentyn Wasjanowicz
Scenariusz
ObsadaRoman Łucki, Nika Myslycka, Nadija Lewczenko, Andrij Rimaruk, Ihor Szulga, Stanisław Asiejew, Dmytro Sowa, Andrij Senczuk, Ołeksandr Danyliuk
Rok produkcji2021
Kraj produkcjiUkraina
Czas trwania125 min
Gatunekdramat, psychologiczny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
W kinematografii ukraińskiej po 2014 roku na główny temat, czemu zresztą absolutnie trudno się dziwić, wyrósł konflikt z Rosją (vide wojna w Donbasie i aneksja Krymu przez Putina). Temu poświęcono między innymi takie – przedstawiające ukraiński punkt widzenia – obrazy, jak „Donbas” (2018) Siergieja Łoźnicy, „Pseudonim «Banderas»” (2018) i „Matka Apostołów” (2020) Zazy Buadzego, „Iłowajśk 2014. Batalion «Donbas»” (2019) Iwana Tymczenko, „U311 Czerkasy” (2019) Tymura Jaszczenko czy „Wąski most” (2021) Borysa Kwasznowa. Podobnych zagadnień dotykają również ostatnie dzieła chętnie prezentowanego (i niekiedy nagradzanego) na festiwalach międzynarodowych, pochodzącego z Żytomierza, Walentyna Wasjanowicza (rocznik 1971). To twórca blisko związany z Polską, także z tego powodu, że fachu uczył się między innymi w Krakowie, w Szkole Reżyserii Andrzeja Wajdy (2006-2007).
Wasjanowicz pochodzi z rodziny o tradycjach artystycznych; jego ojciec był cenionym kompozytorem i dyrygentem. On sam, mimo ukończenia żytomierskiej Wyższej Szkoły Muzycznej, ostatecznie poszedł jednak w innych kierunku. Podjął studia w Kijowskim Narodowym Uniwersytecie Teatru, Kina i Telewizji imienia Iwana Karpenko-Karego, gdzie najpierw zdobył dyplom operatora (1995), a następnie reżysera (2000). W tej pierwszej roli pojawił się między innymi na planach filmowych ukraińsko-holenderskiego dramatu „Plemię” (2014) Myrosława Słaboszpyckiego oraz polskiej „Zgody” (2017) Macieja Sobieszczańskiego. Jako reżyser z kolei zaczynał od dokumentalnych krótkometrażówek; w roli pełnoprawnego twórcy fabularnego zadebiutował w 2012 roku „Zwyczajną sprawą”, później powstały natomiast „Kredens” (2013), na poły dokumentalny „Stopień czerni” (2017) oraz „Atlantyda” (2019), w której po raz pierwszy Wasjanowicz sięgnął po temat wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Kontynuował go następnie w „Odbiciu”, którego premiera miała miejsce 6 września 2021 roku na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, podczas którego obraz zdobył nominację do Złotego Lwa. Pracując nad nim, Wasjanowicz wystąpił nie tylko w roli reżysera, ale również – producenta, scenarzysty, operatora i montażysty. Miał więc stuprocentową kontrolę nad swoim dziełem, któremu oddał się bez reszty. „Odbicie” stało się nie tylko jego deklaracją artystyczną, klasycznym przykładem niezależnego kina autorskiego, ale także polityczno-patriotyczną. Stylistycznie najbliżej Ukraińcowi do dokonań Siergieja Łoźnicy (także „Szczęście ty moje”, 2010; „We mgle”, 2012; „Łagodna”, 2017). Obu autorów sporo łączy: podobne podejście do materii filmowej; niespieszny, podkreślający psychologię postaci sposób narracji; nawiązujące do sztuki malarskiej komponowanie kadrów w obrazy; wreszcie niezgoda na okrutną rzeczywistość, której jednak wcale nie mają zamiaru pudrować.
Główną postacią dramatu jest Serhij Melnyk (wciela się w niego Roman Łucki, znany między innymi z takich dzieł, jak „Paradżanow”, „Twierdza” czy „Oddana. Felix Austria”) – chirurg w szpitalu obwodowym w Dniepropietrowsku (dzisiejszym, od 2016 roku, Dnieprze), który często przeprowadza operacje żołnierzy rannych podczas walk w Donbasie. Nie zawsze jednak jest w stanie im pomóc; bywa, że docierają oni na stół operacyjny zbyt późno i z tego powodu umierają. To sprawia, że Serhij postanawia porzucić swoje spokojne dotąd życie i udać się jako ochotnik na wschód, by pracować w przyfrontowym lazarecie. Wpływ na jego decyzję ma bez wątpienia także postawa Andrija (zagrał tę postać prawdziwy weteran wojenny Andrij Rimaruk), obecnego męża byłej żony Melnyka, Olhy (Nadija Lewczenko), który z bronią w ręku walczy z Rosjanami, każdego dnia ryzykując życie. Nie bez znaczenia pozostaje zapewne również fakt, że postępowaniu obu mężczyzn przygląda się Polina (Nika Myslycka), córka Serhija, która podziwia ojczyma.
W wyniku fatalnej pomyłki w czasie nocnej jazdy przez linię frontu Melnyk dostaje się w ręce prorosyjskich separatystów. Najpierw przesłuchiwany jest (i przy okazji poddawany torturom) przez oficera rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (Stanisław Asiejew), a następnie trafia do osławionego więzienia w Doniecku (w jego okrutnego dyrektora wciela się Ihor Szulga – patrz: „Pseudonim «Banderas»). Szczególnym wyzwaniem musiał być występ w „Odbiciu” dla Asiejewa – dziennikarza, który relacjonując wojnę w Donbasie, został aresztowany przez separatystów, oskarżony o szpiegostwo i skazany na piętnaście lat więzienia. Uwolniono go po ponad dwóch latach od porwania; okres ten opisał później we wspomnieniowej książce „Świetlana Droga. Obóz koncentracyjny w Doniecku” (2020). Przedstawiając w swoim filmie losy Serhija, Walentyn Wasjanowicz oparł się głównie właśnie na jego relacjach.
Melnyk doświadcza w donieckim więzieniu wielu upokorzeń. Ale najbardziej traumatycznym momentem staje się ten, w którym dyrektor żąda od niego zajęcia się wyjątkowo sponiewieranym podczas przesłuchania więźniem. Separatystom i Rosjanom zależy na tym, aby pożył on jeszcze trochę i wyjawił interesujące ich tajemnice. Jako lekarz Serhij musiał składać przysięgę Hipokratesa, teraz uświadamia sobie, że jej przestrzeganie może przynieść jeszcze więcej nieszczęść. Decyzja, jaką musi podjąć, jakakolwiek ona będzie, obciąży na całe życie jego sumienie. Zwłaszcza że ukraińskim żołnierzem oddanym pod jego opiekę jest… Andrij. Walentyn Wasjanowicz najzupełniej świadomie stawia swojego bohatera w sytuacji krańcowej, nieludzkiej, dewastującej psychikę. Jakby chciał podkreślić, że to, co Rosjanie robili z wziętymi do niewoli jeńcami, nie różniło się niczym od zbrodni popełnianych przez nazistów w czasie drugiej wojny światowej. A przecież „Odbicie” powstało jeszcze przed tragedią Buczy czy Mariupola.
Wasjanowicz, który karierę reżyserską zaczynał jako dokumentalista, taką też – pozornie tylko wypraną z emocji – formę narracji stosuje w „Odbiciu”. Podobnie jak w twórczości pokrewnego mu stylistycznie Siergieja Łoźnicy, dialogi zostają sprowadzone do absolutnego minimum. W filmie nie rozbrzmiewa też muzyka; zastępują ją naturalne dźwięki otaczające bohaterów. Najbardziej jednak zapada w pamięć sposób kadrowania. Ujęcia są długie i statyczne, nierzadko skomponowane jak obrazy malarskie. Wasjanowicz-operator często posługuje się też specyficzną techniką prezentowania kadru w kadrze. Tym samym widz patrzy na wydarzenia oczyma Serhija bądź innych postaci z pewnego dystansu, ale jednocześnie staje się ich bezwolnym uczestnikiem. Zostaje wciągnięty w nie, choć oczywiście bez możliwości wpływania na ich przebieg. W efekcie wszelkie, pokazywane na ekranie okrucieństwa – fizyczne i psychiczne – stają się jeszcze bardziej dojmujące. „Odbicie” to film, który boli, ale bez którego trudniej byłoby zrozumieć dramat rozgrywający się na wschodzie Ukrainy.
koniec
12 listopada 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

East Side Story: Hagiografia „biznesmena”
Sebastian Chosiński

2 VI 2024

To wydaje się wręcz nieprawdopodobne. Powiązany z uznawanym za sektę moskiewskim Instytutem Norbekowa tadżycki „biznesmen” Saidmurod Dawłatow postanowił, że powinien zostać nakręcony na jego temat film, w którym on sam zaistnieje jako współczesny „święty biznesu”. Wynajął ekipę (w tym reżysera Muhiddina Muzaffara), zapłacił aktorom (w tym Azizowi Bejszenalijewowi) – i tak narodził się biograficzny „Jeden na milion”.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Co ta wojna z nami zrobiła!
Sebastian Chosiński

29 V 2024

Weterani wojny afgańskiej, choć oficjalnie otaczani szacunkiem władz, tak naprawdę pozostawiani byli sami sobie. Niechciani bohaterowie nikomu tak naprawdę niepotrzebnego konfliktu. Wielu z nich schodziło na złą drogę; inni, bsliscy upadku psychicznego, starali się mimo wszystko ratować honor żołnierza. O takich ludziach opowiada Jurij Sabitow w uzbeckim dramacie kryminalnym „Spaleni słońcem Kandaharu”.

więcej »

East Side Story: Na końcu czai się Śmierć
Sebastian Chosiński

26 V 2024

O mocy „Siły charakteru” Raszyda Malikowa decydują dwie kreacje cenionych uzbeckich aktorów – Karima Mirchadijewa oraz Sejdułły Mołdachanowa. Ten pierwszy wciela się w weterana wojny afgańskiej, który dowiadując się o nadchodzącej śmierci, postanawia zakończyć sprawy od lat nie dające mu spokoju. Ten drugi, przyjaciel z armii, jest jego największym wyrzutem sumienia.

więcej »

Polecamy

Zimny doping

Z filmu wyjęte:

Zimny doping
— Jarosław Loretz

Ryba z wkładką
— Jarosław Loretz

Nurkujący kopytny
— Jarosław Loretz

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.