Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Jewgienij Iwanow-Barkow, Ałty Karlijew
‹Zadanie specjalne›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZadanie specjalne
Tytuł oryginalnyMaxsus topshiriq [Особое поручение]
ReżyseriaJewgienij Iwanow-Barkow, Ałty Karlijew
ZdjęciaAnatolij Karpuchin
Scenariusz
ObsadaAłty Karlijew, Paweł Wołkow, Walentina Kucenko, Kulkiszy Kulmuradow, Sabira Atajewa, Paweł Strielin, Hodżou Annadurdyjew, Wiktor Breżniew, Zoja Stiepanowa, Melik Kepbanow, Siemion Stecenko, Nazar Bekmijew, Abram Karatow, Aman Kulmamedow, Annagul Annakulijewa
MuzykaJulij Mejtus
Rok produkcji1957
Kraj produkcjiZSRR
Czas trwania94 min
Gatunekhistoryczny, wojenny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Klasyka kina radzieckiego: Stirlitz czy Kloss? Najpierw Mergenow!
[Jewgienij Iwanow-Barkow, Ałty Karlijew „Zadanie specjalne” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Gdy turkmeński aktor Ałty Karlijew został dyrektorem wytwórni „Turkmenfilm”, postanowił spróbować swych sił również jako reżyser filmowy. Jego debiut w tej roli – historyczno-rewolucyjny dramat szpiegowski „Zadanie specjalne” – nakręcił z pomocą kończącego karierę Jewgienija Iwanowa-Barkowa. Wyszła im całkiem sprawna sensacyjna opowieść, która w kinematografii radzieckiej zwiastowała nastanie nowych czasów.

Sebastian Chosiński

Klasyka kina radzieckiego: Stirlitz czy Kloss? Najpierw Mergenow!
[Jewgienij Iwanow-Barkow, Ałty Karlijew „Zadanie specjalne” - recenzja]

Gdy turkmeński aktor Ałty Karlijew został dyrektorem wytwórni „Turkmenfilm”, postanowił spróbować swych sił również jako reżyser filmowy. Jego debiut w tej roli – historyczno-rewolucyjny dramat szpiegowski „Zadanie specjalne” – nakręcił z pomocą kończącego karierę Jewgienija Iwanowa-Barkowa. Wyszła im całkiem sprawna sensacyjna opowieść, która w kinematografii radzieckiej zwiastowała nastanie nowych czasów.

Jewgienij Iwanow-Barkow, Ałty Karlijew
‹Zadanie specjalne›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZadanie specjalne
Tytuł oryginalnyMaxsus topshiriq [Особое поручение]
ReżyseriaJewgienij Iwanow-Barkow, Ałty Karlijew
ZdjęciaAnatolij Karpuchin
Scenariusz
ObsadaAłty Karlijew, Paweł Wołkow, Walentina Kucenko, Kulkiszy Kulmuradow, Sabira Atajewa, Paweł Strielin, Hodżou Annadurdyjew, Wiktor Breżniew, Zoja Stiepanowa, Melik Kepbanow, Siemion Stecenko, Nazar Bekmijew, Abram Karatow, Aman Kulmamedow, Annagul Annakulijewa
MuzykaJulij Mejtus
Rok produkcji1957
Kraj produkcjiZSRR
Czas trwania94 min
Gatunekhistoryczny, wojenny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Turkmeński reżyser Ałty Karlijew (1909-1973) zaistniał już w tej rubryce przed paroma tygodniami, kiedy omawiałem trzeci z wyreżyserowanych przez niego filmów – historyczno-rewolucyjny eastern „Decydujący krok” (1965). Dzisiaj cofam się w czasie o niemal dekadę, do drugiej połowy lat 50., kiedy to Karlijew zadebiutował po tej stronie kamery. Wcześniej bowiem przez ponad dwie dekady z powodzeniem rozwijał karierę aktorską. W tym samym czasie doskonalił też jednak warsztat reżyserski, odpowiadając za inscenizację wielu przedstawień na deskach Turkmeńskiego Teatru Dramatycznego (1931-1963) czy aszchabadzkiego Teatru Opery i Baletu (1941-1953). W 1956 roku, po politycznym przełomie, został dyrektorem wytwórni „Turkmenfilm” i właśnie wtedy, mając możliwości, postanowił powierzyć sam sobie reżyserię filmu kinowego. Wspomógł go w tym dziele Jewgienij Iwanow-Barkow (1892-1965), dla którego było to, dla odmiany, ostatnie dzieło w karierze.
Fabułę „Zadania specjalnego” wymyślili dwaj debiutujący w tej roli scenarzyści – Turkmen Kurbandurdy Kurbansachatow (1919-1992) oraz mający korzenie żydowskie Jakow Ajzenberg (1924-1995). Temat wybrali… bezpieczny (zapewne na wypadek, gdyby w polityce miało się coś po XX Zjeździe KC KPZR odkręcić). Politycznie poprawny, na dodatek zapewniający zainteresowanie publiki. Akcję umieścili bowiem w Azji Środkowej w czasach wojny domowej. Mniej tu jednak, w przeciwieństwie do późniejszego o kilka lat „Decydującego kroku”, nawiązań do opowieści z Dzikiego Zachodu, więcej natomiast klasycznej historii wojennej z domieszką szpiegowskiej sensacji. Premiera reżyserskiego debiutu Karlijewa odbyła się w Aszchabadzie, czyli stolicy Turkmenii, 21 kwietnia 1958 roku; parę miesięcy później film zawędrował nawet do kin moskiewskich. Cóż, czasy, kiedy środkowoazjatyckie easterny będą podbijać publikę w całym Związku Radzieckim, dopiero nadejdą.
W Rosji trwa krwawa wojna domowa. Na Froncie Zakaspijskim sytuacja jest bardzo niepewna. W efekcie na Kremlu zapada decyzja o wysłaniu tam kolejnych wojsk. Wśród zmierzających do Turkiestanu żołnierzy jest Ałty Mergenow (tę rolę reżyser filmu zarezerwował dla siebie). To weteran, który brał już udział w pierwszej wojnie światowej, walcząc w armii carskiej pod dowództwem pułkownika Leonida Sawickiego (w tej roli Paweł Strielin – patrz: „Idiota” oraz „Bracia Karamazow”). Kiedy został ranny, odesłano go na tyły do szpitala. Tam zastała go rewolucja. Pod komendę „białych” oficerów już nie powrócił, związał się z „czerwonymi”. I teraz w mundurze krasnoarmiejca zmierza w swoje rodzinne strony, by walczyć o sowiecki Turkiestan. Jak się okazuje, po drugiej stronie barykady jest tam, wspierany przez brytyjskich interwentów, pułkownik Sawicki. To sprawia, że w głowie dowódcy dywizji, czyli komdiwa (gra go Siemion Stecenko), rodzi się śmiała myśl.
Pułkownik Sawicki nie wie przecież, że jego dawny podkomendny, porucznik Mergenow, przeszedł na stronę bolszewików. Gdyby więc zjawił się u niego, miałby szansę powrócić na dawne stanowisko i objąć dowództwo nad oddziałem dżygitów. A w rzeczywistości – szpiegować na rzecz Sowietów. Ałty wyraża zgodę i rusza w tajnej misji do Aszchabadu. Wkrótce też przywdziewa nowy mundur i w nim defiluje na koniu na ulicach miasta. Miejscowi bogacze, kupcy i inteligencja witają „białych” i Brytyjczyków, symbolizowanych tutaj przez niejakiego Johnsona (Abram Karatow), chlebem i solą. Dziękują w ten sposób za wyzwolenie od bolszewików. Nie wszyscy jednak myślą tak samo. Są też i biedacy, którym nie w smak jest przepędzenie „czerwonych”. Wśród tych ostatnich kryje się Natasza Lemczuk (Walentina Kucenko), dawna narzeczona Mergenowa. Widząc go teraz, cieszy się, że żyje (od kilku lat nie miała od niego żadnych wiadomości), ale martwi ją fakt, że opowiedział się po drugiej stronie konfliktu.
Ojciec Nataszy, Trofim Daniłowicz (Paweł Wołkow, który dwa lata później zagrał w „Losie człowieka”), to nie tylko przyjaciel nieżyjącego ojca Ałtego, ale przede wszystkim przywódca rewolucyjnych konspiratorów, którzy szykują się do skorelowanej z natarciem Armii Czerwonej akcji zbrojnej w mieście. Znający ich dobrze Mergenow może być dla nich wielkim zagrożeniem. Wśród bolszewików zapada więc decyzja o jego likwidacji. Tymczasem Ałty stara się zdobyć tajne dokumenty, które, dostarczone do sztabu komdiwa, pozwoliły odnieść triumf „czerwonym” i przegnać Brytyjczyków. W tym celu musi dostać się do sejfu pułkownika Sawickiego, a przy tym wywieść w pole miejscowego bogacza, podstępnego Kara-Mirzę (Nazar Bekmijew), oraz odpowiadającego za bezpieczeństwo w mieście Kadyrchanowa (Hodżou Annadurdyjew), którzy z czasem nabywają podejrzeń co do lojalności Mergenowa.
Choć stopień nasycenia „Zadania specjalnego” propagandą jest bardzo wysoki, to jednak po sześćdziesięciu pięciu latach od premiery film wcale nie robi wrażenia niestrawnej ramotki. Ratuje go przede wszystkim sensacyjna akcja i wątek szpiegowski. Ałtemu nic bowiem nie jest darowane: musi się natrudzić, aby zdobyć tajne materiały i przekazać je „czerwonym”. Musi mocno główkować, aby oszukać wrogów, a jednocześnie nie paść ofiarą kuli wystrzelonej przez innego rewolucjonistę. Mergenow działa pod przykrywką i ponosi wszelkie tego konsekwencje; ryzykuje nie tylko swoim życiem, ale również życiem starej matki (Sabira Atajewa). A wszystko to dla Włodzimierza Iljicza Lenina i władzy radzieckiej, która gwarantuje wszelką szczęśliwość. Na tym przede wszystkim polega propagandowy wymiar „Zadania specjalnego”. Dostaje się także zewnętrznym wrogom Sowietów. Podobnie jak w późniejszym „Decydującym kroku” wyjątkowo złośliwie, aż przesadnie karykaturalnie, przedstawieni są Brytyjczycy, którzy okazują się na dodatek skończonymi tchórzami. Cóż, historię piszą zwycięzcy.
koniec
25 października 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

East Side Story: Pięciokąt miłosny
Sebastian Chosiński

19 V 2024

Kiedy na ekrany trafiają melodramaty, najczęściej mamy do czynienia z historiami, które zajmują się miłosnymi trójkątami. Tymczasem w uzbeckim dramacie „Wybacz mi” jego scenarzystka i reżyserka Durdona Tulaganowa pokazała… pięciokąt miłosny. Składają się na niego dwie pary małżeńskie oraz samotna kobieta, która stara się owinąć sobie wokół palca młodych mężów.

więcej »

Co nam w kinie gra: Monster
Kamil Witek

17 V 2024

„Czy przeszczepiając człowiekowi mózg świni, będzie on jeszcze człowiekiem czy już świnią?” – zdanie wypowiedziane przez jednego z nastoletnich bohaterów „Monstera” spokojnie mogłoby posłużyć za oś scenariusza w filmie Davida Cronenberga.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Co tam dolary, gdy można zarabiać ruble!
Sebastian Chosiński

15 V 2024

Przyznaję, że filmowymi ekranizacjami powieści Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” zająłem się nie „po bożemu”, bo od końca. Najpierw przedstawiłem pięcioodcinkowy miniserial z 1978 roku, a dopiero teraz zabieram się za nakręconą dwie dekady wcześniej dwuczęściową kinową epopeję autorstwa Rafaiła Perelsztejna.

więcej »

Polecamy

Nurkujący kopytny

Z filmu wyjęte:

Nurkujący kopytny
— Jarosław Loretz

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.