Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 21 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Wim Wenders
‹Spotkanie w Palermo›

EKSTRAKT:30%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSpotkanie w Palermo
Tytuł oryginalnyPalermo Shooting
Dystrybutor Gutek Film
Data premiery21 sierpnia 2009
ReżyseriaWim Wenders
ZdjęciaFranz Lustig
Scenariusz
ObsadaCampino, Giovanna Mezzogiorno, Dennis Hopper, Udo Samel, Milla Jovovich, Lou Reed
Rok produkcji2008
Kraj produkcjiFrancja, Niemcy, Włochy
Czas trwania124 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Wenders do domu
[Wim Wenders „Spotkanie w Palermo” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Wim Wenders zamienił pióro poety na kserokopiarkę i złożył wielkim reżyserom, Bergmanowi i Antonioniemu, jeden z najbardziej niezręcznych hołdów w historii kina. „Spotkanie w Palermo” zamiast nostalgicznie i nieco pokornie spojrzeć za zmarłymi artystami, tępo powiela motywy z ich filmów i stara się przedwcześnie wynieść niemieckiego twórcę na pozycję ikony.

Urszula Lipińska

Wenders do domu
[Wim Wenders „Spotkanie w Palermo” - recenzja]

Wim Wenders zamienił pióro poety na kserokopiarkę i złożył wielkim reżyserom, Bergmanowi i Antonioniemu, jeden z najbardziej niezręcznych hołdów w historii kina. „Spotkanie w Palermo” zamiast nostalgicznie i nieco pokornie spojrzeć za zmarłymi artystami, tępo powiela motywy z ich filmów i stara się przedwcześnie wynieść niemieckiego twórcę na pozycję ikony.

Wim Wenders
‹Spotkanie w Palermo›

EKSTRAKT:30%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSpotkanie w Palermo
Tytuł oryginalnyPalermo Shooting
Dystrybutor Gutek Film
Data premiery21 sierpnia 2009
ReżyseriaWim Wenders
ZdjęciaFranz Lustig
Scenariusz
ObsadaCampino, Giovanna Mezzogiorno, Dennis Hopper, Udo Samel, Milla Jovovich, Lou Reed
Rok produkcji2008
Kraj produkcjiFrancja, Niemcy, Włochy
Czas trwania124 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Oj, nie natrudził się Wenders pisząc na spółkę z Normanem Ohlerem scenariusz do „Spotkania w Palermo”. Jego bohatera, zblazowanego fotografa Finna, łatwo rozgryźć. Prowadzi życie opływające w luksusy, jeździ szybkimi samochodami i sypia z pięknymi kobietami, baluje do świtu, wstaje w południe. Trwoni czas na doczesne przyjemności, niespecjalnie go już cieszące. Jak nic, wkrótce dostanie nauczkę. Zawodowe wichry gnają go do Palermo, gdzie postanawia się zatrzymać na dłużej. Wystarczy jedna wycieczka do wypożyczalni DVD i wybranie właściwego zestawu: „Śmierć w Wenecji” Luchino Viscontiego, „Miłość i śmierć w Wenecji” Iana Softleya, „Nie oglądaj się teraz” Nicholasa Roega i „Genua. Włoskie lato” Michaela Winterbottoma, żeby domyślać się co czeka bohatera (i nas) dalej. Włochy to, jak wiemy, świetna lokalizacja do rozmyślania o sprawach ostatecznych, kraj w którym co drugie miasto ewokuje śmierć.
„Spotkaniem w Palermo” Wenders wraca do ojczystego Dusseldorfu (tu startuje akcja filmu) po latach spędzonych za Oceanem, gdzie ostatnio powstały m.in. „Nie wracaj w te strony” i „Kraina obfitości”. Powrót ten ma wymiar symboliczny, będąc zarazem odejściem od rozbrajania mitu amerykańskiego snu obecnego w poprzednich obrazach reżysera. Najnowszy film próbuje na nowo zakotwiczyć swojego autora między europejskimi twórcami i w poważniejszych egzystencjalnych tematach. Niestety, powrót do świetności odbywa się w fabule rozciągniętej między banalną opozycją życia (Milla Jovovich spodziewająca się dziecka jako symbol nowego początku) i śmierci (kostucha z twarzą Dennisa Hoppera podążająca za Finnem niczym cień). Wenders nie próbuje w „Spotkaniu w Palermo” zbudować na ekranie metafory, czasami jedynie wysyłając Finna do nierzeczywistego świata jego własnych wyobrażeń ( w tym przypadku uosabianego przez potężną bibliotekę, gdzie fotograf spotyka się ze śmiercią). Liczne odwołania do „Siódmej pieczęci” stają się zatem marnym naśladownictwem szwedzkiego mistrza, który w końcu słynął z tworzenia na ekranie metaforycznych fabuł. Ciekawe też, jak Wenders chce doszusować do Bergmana, ładując swoim bohaterom do ust dialogi w stylu: „- Musisz odejść, nie szanujesz życia” i „-Zmienię się!” w odpowiedzi. Gdzie wyrafinowanie? Filozoficzna głębia? Iskra błyskotliwej prowokacji? Drugie dno prostych słów? Niestety, jedyne w czym Wenders dorównuje Bergmanowi to co najwyżej liczba żon – obaj mają ich pięć.
Michelangelo Antonioni, drugi z mistrzów, którym niemiecki reżyser dedykuje swój film, miał co prawda jedynie dwie żony, ale to nie przeszkadza z łatwością zmiażdżyć młodszego kolegę. Główny bohater Wendersa otwarcie nawiązuje do Thomasa z „Powiększenia”, a „Spotkanie w Palermo” podejmuje refleksję o obrazie i możliwości fotograficznej reprodukcji. Spojrzenie przez obiektyw aparatu odsłania przed Finnem tajemnicze światy i zbliżają go do śmierci w fizycznej postaci. Nie w tym co prawda żadnej finezji – Wenders wyraźnie stawia krechę między rzeczywistością a przestrzenią wyobraźni i nie podejmuje trudności wdawania się w półcienie. Wrażenie stara się poprawić operator Franz Lustig, autor zdecydowanie najlepszych zdjęć u twórcy „Paryż, Teksas” od czasu roboty Phedona Papamichaela przy „Million Dollar Hotel”. Subtelnie upodabnia industrialne przestrzenie Dusseldorfu z początku filmu do miejsca spotkania Finna ze śmiercią, ale w końcowym rozrachunku Wendersowy traktat o obrazie niespecjalnie na tym nie zyskuje. A już z pewnością nie sięga głębi wywodu Antonioniego o naturze fotografii i granicach wyobraźni.
Koślawy hołd złożony Bergmanowi i Antonionemu przyozdabia jeszcze jeden bohater z którego Wenders kopiuje: on sam. „Spotkanie w Palermo” wykorzystuje naczelne motywy obecne u niego od zawsze: pustka wielkich metropolii, człowiek na tropie zagubionej tożsamości, sztuka jako przepustka do wyższych światów, umożliwiająca dotknięcie czegoś dotychczas nienamacalnego. Podejrzliwie wygląda jednak lekkość, z jaką autor „Nie wracaj w te strony” spaja dwa wielkie arcydzieła ze ulubionymi przez siebie tematami. Czyżby Wenders mierzył do najlepszych i jego film był dosadnym upomnieniem się o pozycję wśród klasyków? A może przywołanie symbolicznej daty odejścia obu reżyserów ma przypomnieć o końcu pewnej filmowej epoki? Jeśli tak, to „Spotkanie w Palermo” świetnie się spełniło w roli filmu uświadamiającego zamknięcie ważnego rozdziału w historii kina. Filozofowie z kamerami odeszli w niebiańskie padoły. Zostały pasożyty.
koniec
17 sierpnia 2009

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

East Side Story: Pięciokąt miłosny
Sebastian Chosiński

19 V 2024

Kiedy na ekrany trafiają melodramaty, najczęściej mamy do czynienia z historiami, które zajmują się miłosnymi trójkątami. Tymczasem w uzbeckim dramacie „Wybacz mi” jego scenarzystka i reżyserka Durdona Tulaganowa pokazała… pięciokąt miłosny. Składają się na niego dwie pary małżeńskie oraz samotna kobieta, która stara się owinąć sobie wokół palca młodych mężów.

więcej »

Co nam w kinie gra: Monster
Kamil Witek

17 V 2024

„Czy przeszczepiając człowiekowi mózg świni, będzie on jeszcze człowiekiem czy już świnią?” – zdanie wypowiedziane przez jednego z nastoletnich bohaterów „Monstera” spokojnie mogłoby posłużyć za oś scenariusza w filmie Davida Cronenberga.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Co tam dolary, gdy można zarabiać ruble!
Sebastian Chosiński

15 V 2024

Przyznaję, że filmowymi ekranizacjami powieści Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” zająłem się nie „po bożemu”, bo od końca. Najpierw przedstawiłem pięcioodcinkowy miniserial z 1978 roku, a dopiero teraz zabieram się za nakręconą dwie dekady wcześniej dwuczęściową kinową epopeję autorstwa Rafaiła Perelsztejna.

więcej »

Polecamy

Nurkujący kopytny

Z filmu wyjęte:

Nurkujący kopytny
— Jarosław Loretz

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Co nam w kinie gra: Perfect Days
— Kamil Witek

mbank Nowe Horyzonty 2023: Drrrogi, chłopcze…
— Kamil Witek

Biografia pisana ruchem ciała
— Ewa Drab

Filmy Nowych Horyzontów 2011 (2/3)
— Ewa Drab, Karol Kućmierz, Urszula Lipińska, Patrycja Rojek, Konrad Wągrowski, Kamil Witek, Zuzanna Witulska

Nuta nostalgii
— Urszula Lipińska

Na ekranach: Październik 2003
— Joanna Bartmańska, Marta Bartnicka, Piotr Dobry, Tomasz Kujawski, Konrad Wągrowski

Siedmiu wspaniałych
— Joanna Bartmańska

Tegoż autora

Bez wstydu, ale tylko w ciemności
— Urszula Lipińska

Lepiej się nie zbliżać
— Urszula Lipińska

Zagrożenie życia
— Urszula Lipińska

Dwugłos o „Daas”
— Urszula Lipińska, Michał Oleszczyk

Bieg po prawdę
— Urszula Lipińska

Gdynia 2011 (2): Panorama Polskiego Kina
— Urszula Lipińska, Konrad Wągrowski, Artur Zaborski

Gdynia 2011 (1): Filmy konkursowe
— Urszula Lipińska, Konrad Wągrowski, Artur Zaborski

ENH, czyli ponad pół setki filmów (2)
— Ewa Drab, Karol Kućmierz, Urszula Lipińska, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

ENH, czyli ponad pół setki filmów (1)
— Ewa Drab, Karol Kućmierz, Urszula Lipińska, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Matka, żona i kochanka
— Urszula Lipińska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.