Odmów… – szepcze mi do ucha cichy głos. – Wiesz, że nie nadajesz się do tej misji z tym, co masz do ukrycia. Wiesz, że jeśli polecisz, będziesz cierpiała tak, jak jeszcze nikt dotąd nie (…)
Odmów… – szepcze mi do ucha cichy głos. – Wiesz, że nie nadajesz się do tej misji z tym, co masz do ukrycia. Wiesz, że jeśli polecisz, będziesz cierpiała tak, jak jeszcze nikt dotąd nie (…)
Tak, stoję nad krawędzią przepaści, gotowa skoczyć sześć tysięcy kilometrów w dół do czerwonego piekła, z którego nigdy się nie wydostanę, a jednak mam wrażenie, że to najpiękniejszy dzień (…)
Tak, stoję nad krawędzią przepaści, gotowa skoczyć sześć tysięcy kilometrów w dół do czerwonego piekła, z którego nigdy się nie wydostanę, a jednak mam wrażenie, że to najpiękniejszy dzień (…)