Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 10 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Gry

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks DriveThruRPG.com Skapiec.pl

Nowości

growe

  • Vow of Absolution
    Calum Collins, Christopher Colston, Chris Edwards, Christopher Handley, Jordan Goldfarb, Pádraig Murphy
więcej »

Zapowiedzi

growe (wybrane)

więcej »

‹Lineage II: The Chaotic Chronicles ›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułLineage II: The Chaotic Chronicles
Tytuł oryginalnyLineage II: The Chaotic Chronicles
Data produkcji2006
Dystrybutor CD Projekt
Cena99,90
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Koreański rodowód
[„Lineage II: The Chaotic Chronicles ” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
« 1 2 3

Dagmara Biała

Koreański rodowód
[„Lineage II: The Chaotic Chronicles ” - recenzja]

…a Xena rzucanymi obręczami.
…a Xena rzucanymi obręczami.
Większość broni i zbroi można wzmocnić poprzez użycie na nich zwojów zaklinających. Istnieją osobne zwoje na przedmioty z każdej grupy, z wyłączeniem ekwipunku no-grade, który nie może być umagiczniany. Po użyciu zwoju zaklinającego na wybranym przedmiocie, do jego nazwy zostaje dodany stopień zaczarowania. Przykładowo po wykorzystaniu Scroll: Enchant Weapon Grade D do ulepszenia Sword of Revolution otrzymamy Sword of Revolution +1, który od poprzedniego będzie różnił się zwiększoną ilością punktów ataku. Niestety, z zaklinaniem wiąże się również ryzyko, gdyż im wyższy stopień zaczarowania przedmiotu, tym większe prawdopodobieństwo, że przy kolejnej próbie jego udoskonalenia, obróci się w garstkę kryształów. Jeśli użyjemy błogosławionych zwojów, to przy nieudanym procesie zaklinany przedmiot nie zostanie zniszczony, ale jego poziom zaczarowania spadnie do zera. Odpowiednio wytrwałe osoby są również w stanie dodać do swoich broni wyjątkowe zdolności, poprzez umieszczenie w nich specjalnych kryształów.
Bestiariusz
Duża różnorodność i ogrom stworzeń, z jakimi mamy możliwość zawalczyć, to niewątpliwe atuty „Lineage II”. Większość bestii występuje dodatkowo w kilku odmianach, które co prawda różnią się nie tyle wyglądem, co nazwą i siłą, ale stanowią pewne urozmaicenie. W grze spotkamy zarówno małe rogate króliki, wilki czy niedźwiedzie, jak i stworzenia przypominające mitologiczną meduzę, przerośniętą modliszkę lub demona.
Doświadczenie nie jest jedyną nagrodą otrzymywaną za pokonanie potwora. Zwykle stworzenie pozostawia po sobie również złoto (środek płatniczy w grze to tzw. adeny), materiały, a jeśli dopisze nam szczęście – wartościową broń bądź innego rodzaju ekwipunek. Jeśli ktoś gra krasnoludem, przy wyborze odpowiedniej klasy może także przed zabiciem potwora wyciągnąć z niego unikalne rzeczy (niedostępne w inny sposób) za pomocą umiejętności ’spoil’. Dzięki takiemu zabiegowi, twórcy gry znacznie podnieśli znaczenie krasnoludów w grze.
Klany i drużyny
Jedną z najbardziej rozbudowanych opcji w grze jest współpraca pomiędzy graczami. Kiedy osoby prowadzące różne postaci zdecydują się walczyć w zespole, otworzą się przed nimi możliwości pokonania nawet znacznie silniejszych przeciwników. Niektóre klasy są wręcz stworzone do walki drużynowej i bez niej nie są w stanie daleko zajść. Za przykład wyprawy, gdzie niezbędna jest praca w zespole, może posłużyć walka z tzw. Raid Bossami. Raid Boss to jedno potężne stworzenie otoczone przez słabszą ochronę składającą się zazwyczaj kilku podobnych mu bestii.
Typowa krasnoludka, a zarazem objaw modnej ostatnio pedofilii
Typowa krasnoludka, a zarazem objaw modnej ostatnio pedofilii
Istnieją dwie podstawowe formy łączenia się w grupy – drużyny oraz klany. Stworzenie drużyny polega na uformowaniu małej hanzy, składającej się z minimum dwóch postaci. Punkty doświadczenia i punkty umiejętności zdobywane przy zabijaniu potworów dzielą się wówczas na wszystkich jej członków. Zebrane złoto zostaje rozdane po równo, a wszystkie podniesione przedmioty trafiają do ekwipunku losowo, bądź zgodnie z zasadą finders-keepers. Liderem zostaje osoba zapraszająca i to ona decyduje o sposobie w jaki przydzielane są podnoszone przedmioty. Drużyna jest tymczasowa i można ją rozwiązać w dowolnym momencie.
Klan to nic innego jak grupa osób posiadających podobne cele i często grających razem. Jego założyciel automatycznie staje się przywódcą, zyskując szczególne przywileje, ale również liczne obowiązki. Na barkach lidera spoczywa odpowiedzialność m. in. za rozwój ugrupowania, dbanie o wszystkich jego członków, ustalenie hierarchii i zarządzanie klanowym magazynem. Każdy nowopowstały klan posiada poziom ‘zerowy’. By zmienić ten stan rzeczy, lider musi poświęcić odpowiednią ilość swoich punktów umiejętności oraz uiścić określoną opłatę. Wraz ze zdobyciem kolejnych poziomów rosną możliwości jakie oferuje klan. Na wyższych stopniach rozwoju zyskuje się możliwość brania udziału w licytacjach siedzib klanowych, posiadania emblematu, nadawania tytułów poszczególnym członkom, łączenia się w sojusze z innymi ugrupowaniami, wypowiadania wojen i brania udziału w oblężeniach zamków (tzw. Castle Sieges). Przy każdym awansie klanu zwiększa się również ilość osób, które mogą do niego należeć.
Tym, co śni się po nocach liderom wszystkich klanów, jest bez wątpienia własna twierdza. Perspektywa zasiadania na wspaniałym tronie i zakładania korony na spracowaną głowę jest niezwykle kusząca z wielu powodów. Poza niezaprzeczalnym prestiżem, władca fortecy zyskuje między innymi możliwość rządzenia określonym terytorium poprzez nakładanie podatków na pobliskie sklepy i gospodarowanie farmami. Kolejnym atutem panowania nad zamkiem jest posiadanie wyverny – olbrzymiego smoka zdolnego szybować w powietrzu ze swoim panem na grzbiecie. Stworzenia te pełnią również niezwykle istotną rolę podczas odpierania ataków innych, spragnionych władzy graczy. Dzięki zdolności ziania ogniem niebywale łatwo udaje im się podgrzać atmosferę Castle Siege’ów, studząc jednocześnie zapały ewentualnych śmiałków.
Tylko najtrwalsze, najlepiej zorganizowane i najsilniejsze z klanów są w stanie przejąć kontrolę nad jedną z kilku rozmieszczonych na kontynentach fortec, ale nawet sam udział w bitwie dostarcza niesamowitych wrażeń. Tym, co najbardziej mnie zaskakuje, jest niezwykłe zorganizowanie i świetna współpraca niektórych klanów. Gracze walczą podzieleni na oddziały, gdzie każdy ma konkretną rolę do wypełnienia, bezwzględnie ufają sobie nawzajem i bez ociągania wykonują rozkazy swoich zwierzchników. Przywódcy klanów potrafią tygodniami prowadzić rozmowy dyplomatyczne w celu zawarcia sojuszy, a następnie na kilka dni przed oblężeniem wspólnie omawiać strategię walki. Udział w tego typu zdarzeniach jednoczy ludzi stawiając przed nimi wspólne cele i cementując ich znajomości. Sprawia, że wspólna gra jest niezwykle ciekawa, a wszystkie chwile spędzone razem głęboko zapadają w pamięć.
Spokój jest tylko pozorny. Tuż za rogiem czai się żubr.
Spokój jest tylko pozorny. Tuż za rogiem czai się żubr.
Chowańce
W „Lineage II” gracze mają możliwość posiadania na własność kilku stworzeń. Podzielone zostały one na dwa rodzaje: użytkowe i pupile. W pierwszej grupie należy umieścić wilka i smoka we wszystkich jego postaciach. Do drugiej zaliczają się takie zwierzęta jak uroczy królik Elpy, słodki przypominający tygryska Cougar, dwugłowy ptak Kookaburra i mały sympatyczny bawołek.
Najważniejszą różnicą pomiędzy tymi dwoma rodzajami stworzeń są ich umiejętności bojowe. Wilk i smok potrafią zazwyczaj nieco pomóc w walce, a wszystkie te futrzaste i pierzaste malce mogą grać jedynie rolę maskotek. Smok to jedyna bestia, która potrafi ewoluować. W swojej pierwszej formie jest niepozornym hatchlingiem – małym kurczakopodobnym gadem. Odpowiednio wyszkolony potrafi jednak osiągnąć pokaźne rozmiary i jako dwunożny strider nosić swojego pana na grzbiecie. Poruszanie się na takim stworzeniu jest znacznie szybsze niż wędrowanie pieszo, a jego umiejętności bojowe są już całkiem przydatne. Ostatnią formą smoka jest wspomniany wcześniej wyvern – skrzydlaty jaszczur o ognistym oddechu, nad którym zapanować może jedynie władca zamku.
Zadania
Nie sposób nie wspomnieć o niezwykle ważnej części każdego MMORPG – zleceniach. Towarzyszą nam one przez całą grę, ale ich wypełnianie jest dobrowolne. O ile zadania na profesje bywają bardzo ciekawe, o tyle inne zlecenia, jakie dostajemy od NPC ograniczają się zwykle do żmudnego zabijania konkretnych potworów i zbierania nawet po kilkadziesiąt sztuk tego samego przedmiotu. Jednym z najbardziej niebanalnych zadań, jakie miałam okazję wykonywać jest udział w tworzeniu własnej trumny, niezbędnej, by zostać mrocznym rycerzem, nad którym pieczę sprawuje Shilen.
Jak już jednak napisałam – zadania w większości rozczarowują. Nawet misje, które należy wykonać, by otrzymać na własność jedno ze stworzeń, nie stanowią w tej kwestii wyjątku. Poza zwyczajnymi zadaniami istnieją także nieco inne, związane przykładowo z wędkowaniem, tworzeniem kryształów, a nawet braniem ślubu. W ostatnim przypadku śmiałek starający się o rękę ukochanej musi zabić Love Bossy – stworzenia podobne do Raid Bossów, a następnie zdobyć stroje na ceremonię.
Poza zadaniami gra oferuje możliwość uczestniczenia w wielu ciekawych wydarzeniach, takich jak Grand Olimpiad czy Seven Signs, które swoim zasięgiem obejmują cały serwer.
Opłaty
Na koniec wypada przybliżyć nieco kwestię opłat za grę. Pliki niezbędne do instalacji „Lineage II” zostały udostępnione przez NCSoft na oficjalnej stronie gry. Ze względu na ich wielkość (ponad 2GB) istnieje również alternatywne rozwiązanie – zakup CD z grą w cenie 9,99$. Najwygodniejszym sposobem płatności jest wykupienie karty pre-paid, którą można opłacić abonament na 60 dni jednej, dowolnej gry NCsoft („Lineage”, „Lineage II”, „City of Heroes” i „City of Villains”). Jej cena to ok. 99 zł. Dystrybucją „Lineage II” w Polsce zajmuje się CD-Projekt.
Mimo wszystkich swoich wad „Lineage II” stało się dla mnie rozrywką na długie, bezsenne noce, samotne poranki i nudne wieczory. Może urzekła mnie ta ładna, ciekawie opowiedziana historia o wszechmocnej Einhasad, zazdrosnym Gran Kainie i ich potomkach, których poczynania wyznaczyły losy kontynentów? A może to po prostu podróżowanie z przyjaciółmi u boku, wspólne sukcesy i porażki mają w sobie tak niezwykły urok?
Chronicle 4 – Scions of Destiny wniosło wiele do świata „Lineage”. Teraz fanom MMORPG pozostaje czekać na odpowiedź Bilzzarda. Czyżby pojawienie się C4 zwiastowało kolejne zamieszanie na rynku sieciowych gier fabularnych?
koniec
« 1 2 3
26 marca 2006

Komentarze

17 III 2010   17:10:25

Autor owego tekstu który spowodował Twoją odpowiedź (który najprewniej jest autorem Robotiki) akurat ma jakąś dziwną przypadłość do marketingu w starym Portalowym stylu (czyli połączenia mijania się z prawdą i obrażania ludzi). Może jak Trzewikowi kiedyś mu przejdzie.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Czym by tu zapełnić spiżarnię?
Wojciech Gołąbowski

4 V 2024

Wydane przez Naszą Księgarnię „Orzeszki ze ścieżki” nie są, wbrew pozorom, grą łatwą. To strategia, w której do końca nie wiadomo, kto wygra.

więcej »

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
Miłosz Cybowski

6 IV 2024

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.