Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Elliott Hendriks
‹Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDziedzictwo: Testament Diuka de Crecy
Data produkcjilistopad 2013
Autor
Producent IELLO
Wydawca Portal Games
Info1 - 4 osoby; od 10 lat
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
[Elliott Hendriks „Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

Miłosz Cybowski

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
[Elliott Hendriks „Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” - recenzja]

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

Elliott Hendriks
‹Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDziedzictwo: Testament Diuka de Crecy
Data produkcjilistopad 2013
Autor
Producent IELLO
Wydawca Portal Games
Info1 - 4 osoby; od 10 lat
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Rozgrywka rozpoczyna się dość niewinnie: wybieramy głowę swojego rodu i przystępujemy do działania, którego celem będzie zdobycie jak największej liczby punktów prestiżu. Gra korzysta z typowej mechaniki worker placement, gdzie na wspólnej dla wszystkich graczy planszy przyjdzie nam wybierać rozmaite akcje. Do najważniejszych należy aranżowanie małżeństw oraz rodzenie dzieci. To jednak nie wszystko: musimy także dbać o posiadanie odpowiedniej liczby znajomych (reprezentowanych przez karty na ręce) i zdobywanie dochodów, nie zapominając przy tym o różnych możliwościach podnoszenia naszego prestiżu.
Głównym elementem gry jest budowa drzewa genealogicznego naszej rodziny: poczynając od znajdującej się na samym szczycie głowy rodu (płci męskiej lub żeńskiej), przez kolejne pokolenia potomków i ich małżonków. Zasada jest prosta: każde zawarte małżeństwo skutkuje nowym dzieckiem, które później można również wyswatać… i tak aż do czwartego, ostatniego pokolenia. W trakcie gry z dostępnych kart znajomych będziemy starali się znaleźć jak najlepsze partie, które wzbogacą (nie tylko finansowo) nasz ród. Wysoko postawieni arystokraci mogą przynosić wiele korzyści, ale będą oczekiwali też odpowiedniego posagu (lub też – co dotyczy oczywiście kobiet – ów posag będą wnosić). Z kolei ludzie z gminu (kwiaciarka, stajenny czy kupiec) zbyt wiele prestiżu nie przyniosą, ale można ich pozyskać o wiele niższym kosztem.
Nie należy zapominać o tym, że cała gra osadzona jest w realiach Francji XVIII wieku, czyli w okresie największej świetności, a jednocześnie powolnego upadku arystokracji. I ten element jest również widoczny: możemy dbać o dochody naszej rodziny, ale z pewnością nie przysporzy nam to zbyt wiele prestiżu. Jeśli jednak zdecydujemy się budować głównie prestiż, braki finansowe mogą bardzo szybko zmusić nas do zaciągania wysoko oprocentowanych pożyczek.
Ostrożne balansowanie między tym, co prestiżowe, a tym, co praktyczne, będzie towarzyszyło nam przez całą rozgrywkę. W połączeniu z indywidualnymi celami oraz dużą liczbą akcji do podjęcia „Dziedzictwo” zapewnia dobrą zabawę na wiele różnorodnych partii.
koniec
6 kwietnia 2024

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Erpegi ze starej szafy: Nie ma wody na pustyni
Miłosz Cybowski

17 II 2024

„Don′t Drink the Water” Matta Cuttera to solidna, nieskomplikowana przygoda, która świetnie oddaje klimat Martwych Ziem.

więcej »

Zapiski niedzielnego gracza: Koszmarnie łatwe
Miłosz Cybowski

7 I 2024

Pierwsza część „XCOM” była grą wymagającą, ale też przynoszącą sporo satysfakcji. Tego samego nie można powiedzieć o części drugiej – przynajmniej w wersji na Nintendo Switch.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Z tego cyklu

Nie tylko dla ornitologów
— Miłosz Cybowski

Pod ciepłą kołderką
— Miłosz Cybowski

Turpizm w RPG
— Miłosz Cybowski

Niełatwe wybory religijne
— Miłosz Cybowski

Tomek na tropach yeti
— Miłosz Cybowski

2‑letni detektyw
— Agnieszka Jackowska

W poszukiwaniu wolności
— Miłosz Cybowski

Długie macki, zgrabne pośladki
— Miłosz Cybowski

Celowe bieganie w kółko
— Miłosz Cybowski

Technika walki gazrurką
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.