Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

‹Spaceland›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSpaceland
Data produkcji30 września 2019
Producent Tortuga Team
Cena53,99
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Krótko o grach: Komiksowo i kolorowo
[„Spaceland” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Spaceland” reklamowany jest jako powrót do leciwych gier taktycznych – jeśli pamiętacie „Incubation”, z pewnością wiecie, czego się spodziewać. Kłopot w tym, że komiksowa grafika i niektóre rozwiązania dość mocno psują przyjemność płynącą z rozrywki.

Miłosz Cybowski

Krótko o grach: Komiksowo i kolorowo
[„Spaceland” - recenzja]

„Spaceland” reklamowany jest jako powrót do leciwych gier taktycznych – jeśli pamiętacie „Incubation”, z pewnością wiecie, czego się spodziewać. Kłopot w tym, że komiksowa grafika i niektóre rozwiązania dość mocno psują przyjemność płynącą z rozrywki.

‹Spaceland›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSpaceland
Data produkcji30 września 2019
Producent Tortuga Team
Cena53,99
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Rozpoczynamy jako dwójka kosmicznych kowbojów, którzy odpowiadają na sygnał SOS pochodzący z pokrytej śniegiem planety. Jak się okazuje, jest tam cały kompleks górniczy opanowany przez dziwne potwory, z którymi – jakże by inaczej – przyjdzie nam walczyć. Po drodze do naszej ekipy dołączają też inni: szalony górnik, pozbawiony humoru space marine czy pani naukowiec. Oczywiście nie zabrakło też możliwości ulepszeń – zarówno naszego sprzętu, jak i specjalnych umiejętności.
Każdy kolejny poziom stanowi, obiektywnie rzecz biorąc, osobną zagadkę logiczną, którą będziemy musieli rozwiązać. Rzecz jasna głównym elementem każdej są biegające tu i tam potworki, z którymi trzeba się odpowiednio rozprawić, ale prawie zawsze chodzi też o dotarcie do wyjścia – co potrafi być dość wymagające. Kolejne mapy oferują nam zupełnie nowe mechaniki – zapadające się mosty, teleporty, konieczność otwierania drzwi przy użyciu specjalnych paneli itp. W efekcie w większości przypadków (szczególnie na późniejszych etapach gry) przyjdzie nam po wielokroć powtarzać te same poziomy, by wreszcie dotrzeć do samego końca.
Nie wszyscy bohaterowie są równie grywalni i siłą rzeczy w trakcie rozgrywki będziemy chcieli rozwijać tych, których preferujemy. Ale niespodzianka – wiele misji narzuca nam (częściowo lub całkowicie) kim będziemy musieli grać. To niezwykle irytujące, szczególnie, że nie da się utrzymywać wszystkich na tym samym poziomie zaawansowania. Inną kwestią jest wspomniany na wstępie styl – wszystko wygląda jak wyciągnięte z jakiejś mangi, a rozmowy między bohaterami (służące za wprowadzenia do kolejnych misji i rozwijanie „fabuły” gry) zaczynają bardzo szybko drażnić. Efekt? Gra jest niezła, ale z kategorii tych, o których szybko się zapomina i które nie są w stanie przykuć do fotela na dłużej.
koniec
23 kwietnia 2022

Komentarze

25 IV 2022   19:07:09

"jeśli pamiętacie „Incubation”"- ale miałeś na myśli samo "Incubation", czy cały cykl Battle Isle? Bowiem o ile B.I. 1-3 to faktycznie turowe gry taktyczne na komputer, to B.I. IV i jej pochodna (Andosia War) były miksem turówki z RTS-em.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
Miłosz Cybowski

6 IV 2024

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

więcej »

Erpegi ze starej szafy: Nie ma wody na pustyni
Miłosz Cybowski

17 II 2024

„Don′t Drink the Water” Matta Cuttera to solidna, nieskomplikowana przygoda, która świetnie oddaje klimat Martwych Ziem.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Z tego cyklu

Rodzina jest najważniejsza
— Miłosz Cybowski

Nie tylko dla ornitologów
— Miłosz Cybowski

Pod ciepłą kołderką
— Miłosz Cybowski

Turpizm w RPG
— Miłosz Cybowski

Niełatwe wybory religijne
— Miłosz Cybowski

Tomek na tropach yeti
— Miłosz Cybowski

2‑letni detektyw
— Agnieszka Jackowska

W poszukiwaniu wolności
— Miłosz Cybowski

Długie macki, zgrabne pośladki
— Miłosz Cybowski

Celowe bieganie w kółko
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.