Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Matt Forbeck
‹Dzień niepodległości›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDzień niepodległości
Tytuł oryginalnyIndependence Day
Data produkcjimaj 2001
Autor
Producent Pinnacle
Wydawca MAG
CyklDeadlands, Dime Novels
ISBN-1083-87968-08-0
Info64s.
Cena5,—
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Kup w
DriveThruRPG
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Erpegi ze starej szafy: Magia Kuby Rozpruwacza
[Matt Forbeck „Dzień niepodległości” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Dzień niepodległości” rozgrywa się w podzielonym między Unię a Konfederację Dodge City, tuż przed obchodami tytułowego święta przez ludzi z północy. Umieszczenie niewielkiej przygody detektywistycznej właśnie w tak konkretnym miejscu i czasie okazuje się bardzo dobrym pomysłem, pozwalającym poczuć polityczne i społeczne podziały świata Martwych Ziem.

Miłosz Cybowski

Erpegi ze starej szafy: Magia Kuby Rozpruwacza
[Matt Forbeck „Dzień niepodległości” - recenzja]

„Dzień niepodległości” rozgrywa się w podzielonym między Unię a Konfederację Dodge City, tuż przed obchodami tytułowego święta przez ludzi z północy. Umieszczenie niewielkiej przygody detektywistycznej właśnie w tak konkretnym miejscu i czasie okazuje się bardzo dobrym pomysłem, pozwalającym poczuć polityczne i społeczne podziały świata Martwych Ziem.

Matt Forbeck
‹Dzień niepodległości›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDzień niepodległości
Tytuł oryginalnyIndependence Day
Data produkcjimaj 2001
Autor
Producent Pinnacle
Wydawca MAG
CyklDeadlands, Dime Novels
ISBN-1083-87968-08-0
Info64s.
Cena5,—
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Kup w
DriveThruRPG
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Na początek oczywiście dostajemy opowiadanie, w którym Ronan Lynch trafia do Dodge, poznaje pewnego Texas Rangera imieniem Hank Ketchum i zostaje zwerbowany do pilnowania porządku przez lokalnego szeryfa. Oczywiście bardzo szybko okazuje się, że ta robota nie będzie polegała wyłącznie na studzeniu zapędów południowców, którym zależy na wywołaniu większej burdy na tym neutralnym terytorium. Gdzieś w ciemnościach czai się bowiem jeszcze większe niebezpieczeństwo i do Lyncha będzie należało odnalezienie sprawcy serii makabrycznych morderstw. Wątek detektywistyczny jest tu nieskomplikowany, głównie przez wzgląd na narzucone z góry (trudne do wytłumaczenia, ale całkiem nieźle przemyślane) ograniczenie czasowe – cała intryga bowiem ma swój punkt kulminacyjny w nocy tytułowego dnia niepodległości. W przeciwieństwie do „Córy zatracenia” [link], gdzie bożonarodzeniowy klimat został dodany do wszystkie bardzo mocno na siłę, tutaj zarówno czas, jak i miejsce odgrywają bardzo duże znaczenie i nie sposób wyobrazić sobie, by historia mogła rozegrać się gdziekolwiek, ale i kiedykolwiek indziej.
Jeśli o przygodę chodzi, została ona przemyślana nieco lepiej niż opowiadanie, oferując większą liczbę fałszywych tropów i dając bohaterom graczy o wiele więcej rzeczy do roboty. Po raz kolejny, podobnie jak w „Córze zatracenia”, wprowadzono do przygody postać niezależną, która służy jako przewodnik dla posse. No, może nie do końca, ale bez przekazanych przez pewnego doktora informacji, BG nie byliby w stanie zbyt wiele dowiedzieć się na temat prawdziwej natury tajemniczego zabójcy. Co ciekawe, ten chwyt pominięto w opowiadaniu, gdzie rolę „tłumacza” pełni sam Ketchum.
koniec
13 sierpnia 2022

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
Miłosz Cybowski

6 IV 2024

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

więcej »

Erpegi ze starej szafy: Nie ma wody na pustyni
Miłosz Cybowski

17 II 2024

„Don′t Drink the Water” Matta Cuttera to solidna, nieskomplikowana przygoda, która świetnie oddaje klimat Martwych Ziem.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Inne recenzje

Są dwa rodzaje ludzi na tym świecie
— Wiktor Matlakiewicz

Z tego cyklu

Nie ma wody na pustyni
— Miłosz Cybowski

Stopniowanie napięcia
— Miłosz Cybowski

Ci źli Decadosi
— Miłosz Cybowski

Wędrówka wśród ogrodów
— Miłosz Cybowski

Rycerz i jego poszukiwania
— Miłosz Cybowski

Podróż ku oświeceniu
— Miłosz Cybowski

Panowie na włościach
— Miłosz Cybowski

Tego robaka nie da się zalać
— Miłosz Cybowski

Zaleźć komuś za skórę
— Miłosz Cybowski

Żegnajcie, przygody groszowe!
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.