Burnout 3: TakedownZa sprawą polskiego oddziału Electronic Arts 17 września oficjalnie zawita do Polski jedna z najlepszych gier roku 2004 - w obu dostępnych wersjach: na PlayStation 2 oraz Xboksa.
Adam KrompiewskiBurnout 3: TakedownZa sprawą polskiego oddziału Electronic Arts 17 września oficjalnie zawita do Polski jedna z najlepszych gier roku 2004 - w obu dostępnych wersjach: na PlayStation 2 oraz Xboksa. To już jest wielki hit. Wystarczy sięgnąć po recenzje zza oceanu. Wyścigi samochodowe, w które z ogromną przyjemnością zagra każdy, bez względu na to, czy w ogóle interesuje się motoryzacją, czy też nie. Potęga bezkarności niszczenia wszystkiego w zasięgu kół naszego auta. Czysta adrenalina i szaleńcza, wgniatająca w fotel prędkość. Tak, między innymi, reklamują tę grę twórcy z Criterion Games i wszystko wskazuje na to, iż tym razem nie jest to jedynie marketingowa gadanina. Sama koncepcja rozgrywki wywodzi się bezpośrednio z dwóch poprzednich części i komuś, kto nie grał, może wydać się mocno kontrowersyjna. W sumie chodzi bowiem o to, by gnając w opętańczym pędzie po ruchliwych ulicach i autostradach nie tylko się ścigać, ale i prowokować niesamowicie wyglądające wypadki drogowe. Za każdą jazdę pod prąd, otarcie, stłuczkę bądź prowadzenie w jakikolwiek inny niebezpieczny sposób jesteśmy tu premiowani, głównie w formie różnych rodzajów dodatkowego przyspieszenia, które umożliwi nam jeszcze większą rozwałkę. Brzmi może okropnie, ale to produkcja czysto eskapistyczna, rozrywkowa, której autorzy nie kryją ani przez moment, że chodzi jedynie o bezpretensjonalną zabawę w ostrym stylu. Wolność demolowania ma być zresztą tak ogromna, że wręcz nierealistyczna. Tym bardziej, iż prawdziwym smaczkiem trzeciej części są podobno matriksowe ujęcia karamboli w zwolnionym tempie (tzw. impact time) oraz „crashbreaker” - spektakularna eksplozja samochodu na zawołanie. Gra będzie oferować mnóstwo różnych trybów (kariery, rywalizacji, kooperacji, z różnorodnymi ograniczeniami miejsca i czasu, itd.) dla jednej i wielu osób, oczywiście także on-line - dla maksymalnie ośmiu graczy (a sześciu w jednym wyścigu), z opcją komunikacji głosowej. Do dyspozycji dostaniemy 40 tras oraz ponad 70 samochodów do zdobycia. Do tego nasi komputerowi przeciwnicy mają posiadać wysokie umiejętności i będą jeździć niezwykle agresywnie, masakrując nasze autko przy akompaniamencie amerykańskiego punku i pop-rocka. Całość w dopracowanej oprawie graficznej (już uchodzi za jedną z najładniejszych gier na PS2 w ogóle, a i na mocniejszym przecież technologicznie Xboksie plasuje się ponoć pod tym względem w czołówce), super płynna i w pełni oddająca poczucie wielkich prędkości, czego nie udało się osiągnąć wielu poważniejszym produkcjom samochodowym o zacięciu wręcz symulacyjnym. 14 września 2004 |
Rzetelny, terminowy dostawca wody do firm to oczekiwanie wielu firm oraz organizacji. Jeśli stoisz przed wyborem dostawcy wody mineralnej butelkowanej do firmy i Twoim celem jest zapewnienie pracownikom i klientom świeżej i zdrowej wody, jesteś we właściwym miejscu!
więcej »Od kilku lat w branży IT dało się zaobserwować pewien zastój w zapotrzebowaniu na informatyków i programistów. Wśród osób kształcących się w tym właśnie kierunku spowodowało to niemałą panikę. Czy jest się czego obawiać?
więcej »Przebarwienia na twarzy mogą mieć naprawdę różne pochodzenie. Mogą być wynikiem zarówno działania słońca, jak i zmian hormonalnych, stanów zapalnych, a także niewłaściwej pielęgnacji skóry. Zobacz jak sobie radzić z przebarwieniami.
więcej »Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski
Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski
Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski
Typowe miasto
— Miłosz Cybowski
Gnijący las
— Miłosz Cybowski
Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski
Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski
Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski
Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski
Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski
Życie, śmierć i biologiczny hazard
— Adam Krompiewski
Jackie Chan Adventures
— Adam Krompiewski
Colin McRae Rally 2005
— Adam Krompiewski
Xbox ssie
— Adam Krompiewski
Nowa PlayStation 2
— Adam Krompiewski
Star Wars: Battlefront
— Adam Krompiewski
Wanda and the Colossus
— Adam Krompiewski
IndyCar Series 2005
— Adam Krompiewski
MTV Music Generator 3
— Adam Krompiewski
Radiata Stories
— Adam Krompiewski