"nie są używane żadne chemiczne składniki"— jak to nie? A całe mnóstwo Al2O3, H2O, Al(OH)xSi2O5y, SiO2, NaAlSi3O8, CaAl2Si2O8, KAlSi3O8, to co? ;-P
Sorry, ale nie mogłam się powstrzymać, jak zobaczyłam tego "zwierzaka". Matko, jakie to szpetne. I tacy ludzie mają oficjalne wystawy...
Esensję wyróżniono nie za pisanie o markach, tylko o całej branży. Proszę czytać ze zrozumieniem.
--- Prezentując wyniki w kategorii „wydawnictwa książkowe" wymieniono media, które w roku 2019 najczęściej pisały o tej branży. Miło nam poinformować, że magazyn Esensja zajął tym razem drugie miejsce w grupie portali internetowych. ---
Czyli co? Pięć wymienionych niżej wydawnictw zostało wyróżnionych jako marki, a "Esensję" wspomniano jako drugi spośród portali najczęściej te marki opisujący? I to uznajecie za sukces? Czy może jednak ktoś bezmyślnie zredagował notkę?
Wstęp na wystawę Linia i chaos jest bezpłatny.
mam prace pana Piotra i Jana H.Super -cieszę sie,że je mam i radują oko.POZDRAWIAM
Ach te płaskie dachy, tak znakomite w naszym klimacie :)
Jakub Wędrowycz wraca z wizyty u znajomych.
Zaciekawiona komentarzem zajrzałam na ogłoszenie i cóż.
Po pierwsze nie rozumiem tej współczesnej maniery (bo to nie dotyczy tylko tego ogłoszenia), że artysta wyjaśnia znaczenie swoich dzieł. Mnie matka zawsze uczyła, że "sztuka winna bronić się sama"
Wątek "straszliwych przeżyć" i "prześladowań" itp. pozostawię bez komentarza, bo nie chcę prowokować dyskusji na ten temat.
Natomiast "najwyższa forma artystyczna" i odwoływanie się do artystów wybitnych... Nie.
Akurat malarstwo religijne ma w Europie wyjątkowo bogatą tradycję i faktycznie powstawały arcydzieła o tej tematyce. A to, no cóż... Choć fakt, ekspresjonizm bywał celowo brzydki i przyznam, wyjąwszy może kilka obrazów, nurt ten zupełnie do mnie nie przemawia.
A tu - twarze rozumiem, że celowo zniekształcone, ale całe tło góry obrazu wygląda, jakby autor nie bardzo miał pomysł, co na niej umieścić. I te kolorowe "kreski" też poniżej.
Facet zerwał się z psychiatryka?
Dziś otrzymałam. Dziękuję.
Hm, dzięki za zgłoszenie problemu, spróbuję to wyjaśnić.
Czy ten ochotnik już ogarnął? Bo nic na to nie wskazuje...
Ochotnik odpowiedzialny za rozsyłanie ebooka przypuszczalnie ogarnia listę adresów... Przepraszamy za opóźnienie.
Cześć :)
Jest wszystko ok. z dystrybucją Antologii Dziecko w domu? Wysłałem 01.12.15 mailem prośbę o Antologię i niestety nic nie przyszło. Zajrzałem też do folderu spam.
@Daviz - do tej konkretnej antologii kilka opowiadań zostało ofiarowanych przez autorów zaprzyjaźnionych z Esensją (napisałam do nich z pytaniem, czy przypadkiem nie mają w szufladzie czegoś, co mogliby przekazać do naszego zbiorku), a reszta to teksty wybrane spośród nadesłanych do działu literackiego, na takiej samej zasadzie, na jakiej wybieramy opowiadania do publikacji w serwisie.
@Daviz Nieopublikowane opowiadania, które da się wykopać w Internecie, nie są opowiadaniami nieopublikowanymi... Autorzy sami przysyłają nam opowiadania. Po szczegóły odsyłam na stronę "Drogi Potencjalny Autorze!", link w lewej kolumnie.
A jak wybieracie autorów/teksty do takich antologii? Zwracacie się do konkretnych twórców, czy przekopujecie Internet w poszukiwaniu nieopublikowanych opowiadań?
Zakładaliśmy, że robienie numeru specjalnego z opowiadań już opublikowanych nie ma sensu. W tej antologii znalazło się jedno świetne opowiadanie opowiadanie zamieszczone wcześniej w Esensji - "Łazarz" Leonida Andriejewa - ale na prawach wyjątku potwierdzającego regułę. Nie chcemy spotkać się z zarzutami, że proponujemy odgrzewane kotlety :)