Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 14 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Z filmu wyjęte: Panika na planie

Esensja.pl
Esensja.pl
Jak to wygląda, gdy stłucze się ostatnia dostępna butelka piwa i wieść o tym dotrze do filmowej ekipy, która pracuje właściwie za darmo…?

Jarosław Loretz

Z filmu wyjęte: Panika na planie

Jak to wygląda, gdy stłucze się ostatnia dostępna butelka piwa i wieść o tym dotrze do filmowej ekipy, która pracuje właściwie za darmo…?
Dzisiaj obiecany w zeszłym tygodniu drugi kadr z dziada o szumnym tytule „Lizard Man: The Terror of the Swamp”, czyli – powiedzmy – „Jaszczuroludź: Postrach bagien”. Nad fabułą tego kuriozum już się nie będę pochylał, bo wszystko, co na ten temat dało się powiedzieć, już zostało powiedziane. Za to proponuję urzeczywistnienie frazy „panika na planie”.
Otóż reżyser na ogół życzy sobie panować nad kręconym filmem, i to czasami na tyle ściśle, że daje drobiazgowe instrukcje każdemu z aktorów, nawet tych trzecioplanowych. Jak już jednak ustaliliśmy, „Lizard Man” był kręcony za równowartość dwóch arbuzów, skrzynki podwiędłej marchwi i paczki golonki dla nachalnego psa scenarzysty, więc żadne ścisłe nadzorowanie poczynań obsady nie wchodziło tu w grę. Przy scenie wyrwania się stwora na wolność padła tylko komenda „dziennikarze, okazujecie panikę”, no i… poszło. Najbardziej urzekł mnie dżentelmen sprawdzający, jak gładko rano się ogolił.
Na koniec tylko przypomnę – film formalnie rzecz biorąc komedią nie jest. Nawet jeśli tak to na pierwszy rzut oka wygląda.
koniec
29 stycznia 2024

Komentarze

30 I 2024   14:45:34

No co chcesz, to przecież wizualne nawiązanie do "Krzyku" Muncha.

31 I 2024   00:13:48

I tak (bo tak, oczywiście ;)), i nie (bo to wzorzec grozy czy przestrachu w bardzo starych filmach/serialach komediowych czy komiksach). Tyle że ani tu pasuje, ani został zastosowany w przemyślany sposób - ot, inwencja aktora raczej niż koncepcja reżysera. Scena wygląda absolutnie kuriozalnie (i komicznie), podczas gdy reszta filmu raczej morduje.

31 I 2024   12:57:03

To znaczy, ja pisałam powyższe w tonie żartobliwym, tak tylko na wszelki wypadek doprecyzowuję.

01 II 2024   14:00:42

No nie posądzałbym Cię o śmiertelnie poważną twarz przy takim komentarzu. Ale potem sobie pomyślałem, że być może warto dorzucić 5 gramów wyjaśnienia, czemu na kilku poziomach ta scena śmieszy.

01 II 2024   15:44:38

Ja z kolei mam wrażenie, jakby padło hasło: "pamiętacie końcówkę "Płonących Siodeł"?- chcę mieć coś takiego na planie" połączone z promocją na Świeżaki.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

„Kobra” i inne zbrodnie: Wehrmacht kontra SS
Sebastian Chosiński

7 V 2024

Powie ktoś, że oparta na prozie słowackiego pisarza Juraja Váha „Noc w Klostertal” byłaby ciekawsza, gdyby nie pojawiający się na finał wątek propagandowy. Tyle że nie pobrzmiewa on wcale fałszywą nutą. Gdyby przyjąć założenie, że cała ta historia wydarzyła się naprawdę, byłby nawet całkiem realistyczny. W każdym razie nie zmienia to faktu, że spektakl Tadeusza Aleksandrowicza ogląda się znakomicie nawet pięćdziesiąt pięć lat po premierze.

więcej »

Z filmu wyjęte: Latająca rybka
Jarosław Loretz

6 V 2024

W chińskich filmach nawet latające ryby są trochę… duże.

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: Rosjan – nawet zdrajców – zabijać nie można
Sebastian Chosiński

30 IV 2024

Opowiadanie Jerzego Gierałtowskiego „Wakacje kata” ukazało się w 1970 roku. Niemal natychmiast sięgnął po nie Zygmunt Hübner, pisząc na jego podstawie scenariusz i realizując spektakl telewizyjny dla „Sceny Współczesnej”. Spektakl, który – mimo świetnych kreacji Daniela Olbrychskiego, Romana Wilhelmiego i Aleksandra Sewruka – natychmiast po nagraniu trafił do archiwum i przeleżał w nim ponad dwie dekady, do lipca 1991 roku.

więcej »

Polecamy

Latająca rybka

Z filmu wyjęte:

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Tegoż autora

Orient Express: A gdyby tak na Księżycu kangur…
— Jarosław Loretz

Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz

Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz

Majówka seniorów
— Jarosław Loretz

Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz

Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz

Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz

Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz

Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz

Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.