Wenecja w czasie corocznej zimowej powodzi, zatapiającej nieubłaganie miasto. Amerykanka Brett Lynch, archeolog, podstępnie zaatakowana w drzwiach swego mieszkania i dotkliwie pobita, nie wzbudza (…)
Data wydania:
3 grudnia 2009
Wydawca:
Noir sur Blanc
ISBN:
978-83-7392-304-1
Cena:
22,—
Dobrze już znany miłośnikom powieści kryminalnych Donny Leon wenecki komisarz Guido Brunetti lubi, jak wiadomo, smacznie zjeść, nie znosi zaś wysiłku fizycznego. Tym razem jednak schudnie i (…)
Cierpliwość i wytrzymałość Brunettiego zostają wystawione na najcięższą jak dotąd próbę. Podczas przesłuchania butnego i aroganckiego mężczyzny, oskarżonego o podanie śmiertelnej dawki narkotyków (…)
Cierpliwość i wytrzymałość Brunettiego zostają wystawione na najcięższą jak dotąd próbę. Podczas przesłuchania butnego i aroganckiego mężczyzny, oskarżonego o podanie śmiertelnej dawki narkotyków (…)
Komisarza Brunettiego odwiedza ksiądz Antonin, znany mu jeszcze z dzieciństwa, zaniepokojony sytuacją pewnego młodego człowieka, na którego naiwności jakoby żeruje pazerny oszust podający się za (…)
Pewnego ranka z weneckiego kanału zostaje wyłowione ciało nieznanego mężczyzny z pokiereszowaną twarzą. Sekcja zwłok wykazuje, że wykrwawił się na śmierć wskutek ran zadanych nożem, a za życia (…)
Pewnego ranka z weneckiego kanału zostaje wyłowione ciało nieznanego mężczyzny z pokiereszowaną twarzą. Sekcja zwłok wykazuje, że wykrwawił się na śmierć wskutek ran zadanych nożem, a za życia (…)
Po odnalezieniu ciała brutalnie zamordowanej starszej kobiety, policja uznaje za podejrzaną jej rumuńską gospodynię, która uciekła z pokaźną sumą pieniędzy. Ale kiedy i Rumunkę spotyka śmierć (…)
Pewnego popołudnia komisarz Guido Brunetti otrzymuje telefon od roztrzęsionej dyrektor prestiżowej weneckiej Biblioteki Merula – ktoś ukradł część stron z kilku bardzo rzadkich i cennych (…)
Pewnego popołudnia komisarz Guido Brunetti otrzymuje telefon od roztrzęsionej dyrektor prestiżowej weneckiej Biblioteki Merula – ktoś ukradł część stron z kilku bardzo rzadkich i cennych (…)