dzisiaj: 5 maja 2024
w Esensji w Google

Komentarze

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

growe

  • Vow of Absolution
    Calum Collins, Christopher Colston, Chris Edwards, Christopher Handley, Jordan Goldfarb, Pádraig Murphy
więcej »

muzyczne (wybrane)

więcej »

Komentarze


Komentarze do: Wszystkie Obiektów Tekstów
z działu: Wszystkie Twórczość Książki Film Komiksy Gry Varia Muzyka
« 1 2 3 »


Beatrycze, 31-01-2018 23:39:
Ha, ja w sumie też jakoś to "y" zauważałam, ale też jakoś myślałam, że chodzi o Fenrira. Zwłaszcza, że jest ktoś o takim nicku na Katedrze i uznałam, że chodzi o tę samą osobę ;P
W sumie ciekawy wybór z tą Freją.
Do swidania!

freynir, 31-01-2018 16:50:
To mówi ja, towariszcz Freynir, iz wolnewo miesta Erewań, kuda my zdies dziełajem popod woli Stalinu
- Krym nikuda nie nalżał'sia Rossji, został zagarnięty w XVIII wieku, ale do czasów Wielkiej Ojczyźnianej był zamieszkiwany przez Tatarów.
Nie Fenrir, nie podaję się za wilka, syna Lokiego.
Moje pseudo oddaje bardziej hołd bogini Frei.
ps- a prowadzącego cykl przepraszam za łamaną ruszczyznę
ps2- Japonii nie porównuję do Chin, oni z państwowością i cywilizacją ruszyli wtedy, co i Europa Środkowo-Wschodnia, w VI-VII wieku n.e.
Nie dość, że komunista, to jeszcze mason i cyklista

Olaf Norbert, 31-01-2018 00:01:
co do Pana, Panie Pawle... hmm może gdzieś w innym komentarzu coś podobnego czytałem o tej "dziczy tatarskiej", tylko że tam były bardziej dosadne słowa użyte. nie wykluczone, że pomyliłem jakiś komentarz tu publikowany z komentarzem Pana. Jeśli tak jest, to oczywiście zwracam honor. Natomiast, ja swego zdania nie zmienię o Wschodzie. i nie jest tak, że nie znam rosyjskiego. nie jest tak, że jestem jakimś rusofobem, tylko po to aby być rusofobem. Zbyt dobrze towarzyszy znam. To nie myśmy ich okupowali przez 50 lat, itd. Stąd uważam, że tam cywilizacji nie ma, a są co najwyżej cywilizowani jeszcze ludzie (typu Nawalny, chociaż on bodajże nie chce oddawać Ukrainie Krymu, co mi się osobiście nie podoba, bo jest to pogwałcenie powojennego porządku w Europie), które coś próbują zrobić, ale długo będą mieć jeszcze pod górkę. Ja wiem, trochę dużo polityki, a tutaj mowa o prozie s-f, ale zwłaszcza pisarstwo zawsze wiążą się z polityką. czy tą realną, czy tą wyimaginowaną na potrzeby np. Ekumeny Le Guin. Havel czy Lem zawsze mieli świetny ogląd na bieżącą politykę Europy. i chciałbym być tacy jak oni. Pozdrawiam

Olaf Norbert, 30-01-2018 23:46:
@ freynir
ojj, coś mi się wydaje, że ten komentarz jest szyty na miarę klasycznego ruskiego trolla. Zwłaszcza zdanie w nawiasie... Widzę, że "feynira" boli, że Krym jest własnością w świetle traktatów międzynarodowych Ukrainy, a nie Rosji... Wiecie, drogi towarzyszu, trzabyło kwestię Krymu załatwiać w 1991 czy 92 roku, a nie że skończył się zapas radzieckiego bimbru to otrzeźwieli trochę w tej Moskwie i przypomniało im się, że Krym był rosyjski. Dla mnie liczy się tylko Europa, więc nie wyjeżdżaj mi facet z jakimiś tam "hord tatarskich na południu" bo nie ma różnicy między afrykanizacją Europy a jej uprzedmiotowieniem przez Moskwę. Swoją drogą to w końcu w Rosji jest największy odsetek muzułmanów na kontynencie europejskim. Jakieś 15-17% wg oficjalnych statystyk, a nieoficjalnie mówi się o 20%. Swoją drogą nie porównuj Japonii do Chin, albo Tajlandii czy Birmy. To takie moskiewskie często... Stąd "feynir'ze" nie bredź mi o jakiś tam twoich wywodach. A po polsku powinno być "fenrir", bo to miałeś na myśli...

freynir, 26-01-2018 19:41:
To ja pana Olafa zapewnię, że na wschodzie jest cywilizacja. Zaczynając od Chin (3000 lat ciągłości państwa), przez Koreę, Japonię, Tajlandię, Birmę, Laos, Wietnam po Indie (pierwsze państwa ok. 4000 lat temu).
A jakby spojrzeć dalej na wschód, to mamy Kanadę, USA, a jeszcze dalej Anglię, Francję, Niemcy ;-₱
Ord tatarskich powinien pan szukać bardziej na południu (ach,zapomniałem że zostali z Krymu ponownie wygnani), ewentualnie w Polsce.

Paweł, 26-01-2018 11:08:
Co prawda trudno jest mi zaakceptować użyty przez Pana Olafa Norberta język, nie mogę pominąć jego komentarza milczeniem.
Przyczyna długiej przerwy między ostatnimi WzW była bardzo prozaiczna - inne rozliczne zajęcia i wynikający z nich brak czasu na pisanie; wydarzenia na Ukrainie mają się nijak do tej mojej kilkuletniej bezczynności.
Twierdzeń o „dziczy tatarskiej” nie rozumiem - ani nikogo z tym pojęciem nie utożsamiam, ani nie okazywałem w żaden sposób niechęci do owej bliżej nieokreślonej grupy.

Beatrycze, 26-01-2018 00:24:
E? (sądzę, że te komentarze znikną, ale pozwolę sobie mimo wszystko odpowiedzieć). Mamy na uczelni studentów z Rosji, Ukrainy i Białorusi i to sympatyczni ludzie (przynajmniej ci, z którymi się zetknęłam).
A naukowcy od nich pracują w ciężkich warunkach finansowo-sprzętowych, ale mimo to mają zapał.
Śmieszne są te uwagi o "cywilizacji".

Olaf Norbert, 25-01-2018 21:40:
obserwuję od wielu lat Pana posty w WzW, Panie Pawle. Była długa przerwa, rozumiem z powodu napaści Rosji na Ukrainę. Dlatego tak Pan niechętnie się odnosił do dziczy tatarskiej. Tylko widzi Pan, nawiązując do Pana tytułu tego artykułu, to moim zdaniem, na Wschodzie cywilizacji nie ma.... Jest tylko jakieś 10-15% ludzie w miarę cywilizowanych, może dlatego, że reszta to pozostałość tatarska, omylnie nazywana Rosjanami? I wcale zdanie nie oznacza to, że muszę przepadać za Ukraińcami...

Paweł, 15-01-2018 16:29:
Jak to mawiają - lepiej późno niż wcale... ;)
Mając w pamięci poprzednią obietnicę powinienem wstrzymać się z kolejnymi deklaracjami co do terminów, ale... A niech tam - obiecuję poprawę.
Na nową część WzW mieliśmy czekać tylko dwa miesiące!!! :)

Co się dzieje z Diaczenkami? Zniknęli z wydawnictw w Polce, ale czy ktoś może wie, co tworzą?


Stalkerowy Pisatjel, 26-11-2016 01:06:
Wszystko to bardzo piękne, a pani Zoriczowa nawet bardzo. Aż mi się jeść zachciało od opisów. Bania musiała być solidna bo aż Sheckley zachorzał, szkoda chłopa choć swoje przeżył i napisał


lufarudego, 06-04-2015 00:03:
Pawel, co jest grane? Juz prawie minal rok.
Sam jestem ciekaw...
A na poważnie - mam nadzieję, że to kwestia góra dwóch miesięcy. Jakaś połowa jest już w brudnopisie, reszta = "się czyta".
ciekawe ile teraz będziemy czekać na kolejny WzW?

Cetopolis (czemu nie Ketopolis?) ma fajną okładkę.

Miłosz, 26-08-2012 20:59:
Popieram inicjatywę.
No to jazda, zacznijmy subtelną kampanię na rzecz (czyli namolne wiercenie dziury w brzuchu). :)

Paweł Laudański, 26-08-2012 19:54:
Wstyd się przyznać, ale VanderMeera nie czytałem, nie mam więc porównania. Ale - podobny czy nie, "Cetopolis" wart jest wydania po polsku.
"Cetopolis" kojarzy mi się z "Miastem..." VanderMeera - w tym najlepszym, pozytywnym znaczeniu. Mam nadzieję, że pojawi się po polsku.

« 1 2 3 »

Polecamy

Śrubełek? Głowadzik?

Niedzielny krytyk komiksów:

Śrubełek? Głowadzik?
— Marcin Osuch

Można się nią ogolić!
— Marcin Osuch

Z których Jolskych?
— Marcin Osuch

Odbiło mi się trzy razy
— Marcin Osuch

Coś łysego bym ozłocił
— Marcin Osuch

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.