Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Nick Jans
‹Wilk zwany Romeo›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWilk zwany Romeo
Tytuł oryginalnyA Wolf Called Romeo
Data wydania16 listopada 2016
Autor
PrzekładAdam Pluszka
Wydawca Marginesy
SeriaEKO
ISBN978-83-65586-60-5
Format368s. 135×210mm
Cena39,90
Gatuneknon‑fiction, podróżnicza / reportaż
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Nie taki wilk straszny, jak go malują
[Nick Jans „Wilk zwany Romeo” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Wilk zwany Romeo” to prawdziwa opowieść Nicka Jansa o niezwykłej, bo dobrowolnie zainicjowanej przez nieoswojone zwierzę i trwającej około siedmiu lat relacji drapieżnika z ludźmi. Historia o tym, co może się zdarzyć, gdy dwa – wydawałoby się zupełnie obce – światy nieoczekiwanie się ze sobą splotą.

Dominika Cirocka

Nie taki wilk straszny, jak go malują
[Nick Jans „Wilk zwany Romeo” - recenzja]

„Wilk zwany Romeo” to prawdziwa opowieść Nicka Jansa o niezwykłej, bo dobrowolnie zainicjowanej przez nieoswojone zwierzę i trwającej około siedmiu lat relacji drapieżnika z ludźmi. Historia o tym, co może się zdarzyć, gdy dwa – wydawałoby się zupełnie obce – światy nieoczekiwanie się ze sobą splotą.

Nick Jans
‹Wilk zwany Romeo›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWilk zwany Romeo
Tytuł oryginalnyA Wolf Called Romeo
Data wydania16 listopada 2016
Autor
PrzekładAdam Pluszka
Wydawca Marginesy
SeriaEKO
ISBN978-83-65586-60-5
Format368s. 135×210mm
Cena39,90
Gatuneknon‑fiction, podróżnicza / reportaż
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Na Alasce obecność dzikich zwierząt, takich jak niedźwiedzie czy wilki, w pobliżu ludzkich siedzib raczej nikogo szczególnie nie zaskakuje. Jednak nawet tam krewny naszych czworonożnych przyjaciół budzi u wielu mieszkańców lęk i niechęć, a także bywa obiektem polowań – dla gęstego, cennego futra albo „dla sportu”. Pewnego dnia jednak zaczyna dziać się coś, co kompletnie przeczy dotychczasowym wilczo-ludzkim kontaktom. Ku zaskoczeniu mieszkańców Juneau, w okolicy pojawia się czarny wilk, który zamiast unikać ludzi inicjuje zabawy z ich psami, absolutnie nie robiąc im krzywdy i nawiązując liczne, zaskakująco trwałe przyjaźnie. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że młody samiec nie poszukuje wcale jedzenia, a jedynie kontaktów społecznych. Z czasem w mieście zaczyna formować się coś na kształt osobliwej wilczo-psio-ludzkiej watahy. Przymierze między człowiekiem a naturą wciąż jest jednak kruche i prawdziwi wielbiciele Romea nie zapominają o tym ani na chwilę.
Trzeba przyznać, że wiedza Nicka Jansa na temat dzikich zwierząt, a także bogactwo własnych doświadczeń, pozwoliły ukazać historię Romea z różnych perspektyw. Autor z dużą dbałością przedstawił historię wilczo-ludzkich relacji, panujące stereotypy, tło społeczno-kulturowe oraz dorzucił do tego podstawowe dane z zakresu genetyki i biologii. Jako że sam polował kiedyś na zwierzęta z plemieniem Inuitów w arktycznej części Alaski i przepłynął kanu ponad tysiąc dwieście kilometrów, miał niepowtarzalną okazję nie tylko zgłębić świat dzikiej przyrody, ale też poznać temat polowań „od podszewki”, by ostatecznie wyrobić sobie własne, niezbyt pochlebne zdanie na ten temat.
Dobrze, że autor – mimo niekłamanego zachwytu dziką fauną Alaski – potrafi z rozsądkiem dostrzegać zarówno pozytywne, jak i negatywne strony zaistniałej sytuacji. Rozrysowując spory do jakich dochodzi w sprawie Romea, uczciwie ukazuje różnorodne poglądy i zagrożenia, choć sam zdecydowanie opowiada się za tym, że największym problemem nie jest obecność wilka, ale raczej ludzka lekkomyślność w kontaktach z nim.
Trzeba przyznać, że „Wilk zwany Romeo” to książka dość interesująca, ale polecałabym ją raczej pasjonatom tematu. Mimo że napisana została w sposób przystępny i łatwy w odbiorze, to po pewnym czasie może zacząć nużyć. Bo choć dało się wyczuć nieustające obawy bohaterów o los ich ukochanego wilka niemal na każdej stronie, to jednak napięcie pozostawało wciąż na tym samym poziomie. Zabrakło czegoś, co sprawiłoby, że do końca lektury ma się ochotę przewracać kartkę za kartką z niesłabnącą ciekawością. Nie pomogła także tendencja do częstego „wałkowania” tych samych faktów, które – choć niewątpliwie istotne dla fabuły – z czasem stawały się po prostu nudne.
koniec
23 grudnia 2016

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
Joanna Kapica-Curzytek

28 IV 2024

Czym tak naprawdę jest tytułowa siła? Wścibstwem czy pełnym pasji poznawaniem świata? Trzech znakomitych autorów odpowiada na te i inne pytania w tomie esejów pt. „Ciekawość”.

więcej »

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Mikrokosmos
— Dominika Cirocka

Igrzyska po drugiej stronie barykady
— Dominika Cirocka

Kalejdoskop zdarzeń
— Dominika Cirocka

Gniew ojca, miłość matki
— Dominika Cirocka

Wybawca lekki jak piórko
— Dominika Cirocka

Złe miejsce do życia
— Dominika Cirocka

Cena zwycięstwa
— Dominika Cirocka

Kryminalne dwa w jednym
— Dominika Cirocka

Amerykański sen
— Dominika Cirocka

Chichot losu
— Dominika Cirocka

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.