Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Mike Carey
‹Błędny krąg›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBłędny krąg
Tytuł oryginalnyVicious Circle
Data wydania28 stycznia 2009
Autor
PrzekładPaulina Braiter
Wydawca MAG
CyklFelix Castor
ISBN978-83-7480-103-4
Format400s. 125×195mm
Cena29,99
Gatunekfantastyka, groza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Niewinne złego początki
[Mike Carey „Błędny krąg” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Akcja „Błędnego kręgu”, czyli drugiej już odsłony przygód egzorcysty Felixa Castora, rozpoczyna się dość niewinnie, bo od sprawy… ukradzionego ducha. Po co ktoś miałby porywać nastoletnią dziewczynkę, która już nie żyje? To pierwsze pytanie, na które bohater cyklu Mike’a Careya musi znaleźć odpowiedź, a wkrótce pojawią się następne. Co opętało kościół świętego Michała? Dlaczego w Londynie nagle wzrasta liczba przestępstw?

Anna Kańtoch

Niewinne złego początki
[Mike Carey „Błędny krąg” - recenzja]

Akcja „Błędnego kręgu”, czyli drugiej już odsłony przygód egzorcysty Felixa Castora, rozpoczyna się dość niewinnie, bo od sprawy… ukradzionego ducha. Po co ktoś miałby porywać nastoletnią dziewczynkę, która już nie żyje? To pierwsze pytanie, na które bohater cyklu Mike’a Careya musi znaleźć odpowiedź, a wkrótce pojawią się następne. Co opętało kościół świętego Michała? Dlaczego w Londynie nagle wzrasta liczba przestępstw?

Mike Carey
‹Błędny krąg›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBłędny krąg
Tytuł oryginalnyVicious Circle
Data wydania28 stycznia 2009
Autor
PrzekładPaulina Braiter
Wydawca MAG
CyklFelix Castor
ISBN978-83-7480-103-4
Format400s. 125×195mm
Cena29,99
Gatunekfantastyka, groza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Cykl przygód Felixa Castora jest mieszanką urban fantasy i kryminału, który to subgatunek ku mojemu wielkiemu zadowoleniu zdobywa coraz większą popularność. W tego typu książkach liczy się nie tyle jakaś szczególna oryginalność (sceneria, a nawet osoba głównego bohatera bywają dość podobne), co dobre wykonanie. I trzeba przyznać, że powieści Careya prawie nie zawodzą oczekiwań, przy czym owo „prawie” tyczy się właśnie tomu drugiego, który – zwłaszcza w porównaniu ze znakomitym pierwszym – pozostawia uczucie niedosytu.
Wspólną zaletą obu części jest niewątpliwie sam Felix Castor – niby szorstki człowiek „po przejściach”, któremu dawno z głowy wywietrzał idealizm, jednak w gruncie rzeczy przyzwoity gość z zasadami. Taka odmiana postchandlerowskiego detektywa cynika o złotym sercu, tyle że w przypadku Castora mniej jest cynicznej pozy, a więcej zwykłego, zdrowego rozsądku. Dobry jest również styl, nierozerwalnie związany z głównym bohaterem, jako że narracja prowadzona jest w pierwszej osobie. Zabawne one-linery oraz pełne czarnego humoru wewnętrzne komentarze Castora powinny zadowolić wszystkich miłośników tego typu prozy. Przy tym Carey nie upiera się, aby być dowcipny przez cały czas; wie, gdzie należy postawić na opis emocji, a w potrzebie nawet potrafi być liryczny, o czym świadczą bardzo ładne sceny „zaklinania” duchów. Ponadto świat, w którym działa egzorcysta, ma potencjał, jest bowiem poniekąd połączeniem dwóch najczęściej w tym gatunku spotykanych scenerii – jednej, gdzie magiczno-baśniowa rzeczywistość istnieje „obok” naszej i tylko nieliczni o niej wiedzą, oraz drugiej, gdzie elementy fantastyczne są częścią codzienności. U Careya na porządku dziennym są knajpy dla zombie, zaś prawa nieumarłych omawia się w parlamencie – jednak cała ta sytuacja jest na tyle świeża, że nie straciła jeszcze posmaku niezwykłości. Tu łaki, demony oraz przede wszystkim duchy mają w sobie sporo niepokojącej tajemniczości, a ponadto wciąż nie wiadomo, skąd właściwie całe to ponadnaturalne tałatajstwo się wzięło, co budzi nadzieję, iż w kolejnych tomach autor ciekawie problem rozwiąże.
W „Błędnym kręgu” rozczarowuje natomiast sama intryga. Owszem, jest skomplikowana, lecz wyjaśnienie wszystkich zawiłości przychodzi zdecydowanie zbyt szybko, zbyt gładko i bez większych zaskoczeń. Przy czym przez „gładko” nie rozumiem bynajmniej braku przeszkód, powiedzmy, fizycznych. Tych jest aż nadto, Castor bowiem jest porywany, bity, ścigany i straszony. W tomie pierwszym zachwyciło mnie napięcie budowane precyzyjnie wokół zagadki oraz atmosfera aż gęsta od tajemnic – w „Błędnym kręgu” ważniejsza wydaje się czysta akcja. Dla mnie to różnica wystarczająca, aby tom drugi ocenić o dziesięć punktów niżej, choć uczciwie przyznaję, że jeśli ktoś przedkłada szybkie tempo nad nastrój i „główkowanie”, to „Błędny krąg” może mu się spodobać nawet bardziej niż część poprzednia.
koniec
23 stycznia 2009

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Ten okrutny XX wiek: Budowle muszą runąć
Miłosz Cybowski

29 IV 2024

Zdobycie ruin klasztoru na Monte Cassino przez żołnierzy armii Andersa obrosło wieloma mitami. Jednak „Monte Cassino” Matthew Parkera bardzo dobrze pokazuje, że był to jedynie drobny epizod w walkach o przełamanie niemieckich linii obrony na południe od Rzymu.

więcej »

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
Joanna Kapica-Curzytek

28 IV 2024

Czym tak naprawdę jest tytułowa siła? Wścibstwem czy pełnym pasji poznawaniem świata? Trzech znakomitych autorów odpowiada na te i inne pytania w tomie esejów pt. „Ciekawość”.

więcej »

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Coś się kończy, coś się zaczyna
— Anna Kańtoch

Niespodzianki nie tylko krwawe
— Anna Kańtoch

Skok do wysoko ustawionej poprzeczki
— Anna Kańtoch

Esensja czyta: III kwartał 2008
— Michał Foerster, Jakub Gałka, Anna Kańtoch, Michał Kubalski, Daniel Markiewicz, Paweł Sasko, Konrad Wągrowski, Marcin T. P. Łuczyński

Lepszy diabeł w garści
— Michał Kubalski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.