Dymitr BilenkinPaweł Laudański Pisząc o rosyjskojęzycznej fantastyce naukowej, nie można zapominać o klasyce, i to nie tylko wtedy, gdy autorzy tworzący współcześnie niewiele interesującego mają czytelnikom do zaoferowania. Na łamach „Esensji” można było już przeczytać o twórczości Arkadija i Borysa Strugackich oraz Kira Bułyczowa. Teraz nadszedł czas Dymitra Bilenkina.
Paweł LaudańskiDymitr BilenkinPisząc o rosyjskojęzycznej fantastyce naukowej, nie można zapominać o klasyce, i to nie tylko wtedy, gdy autorzy tworzący współcześnie niewiele interesującego mają czytelnikom do zaoferowania. Na łamach „Esensji” można było już przeczytać o twórczości Arkadija i Borysa Strugackich oraz Kira Bułyczowa. Teraz nadszedł czas Dymitra Bilenkina. 1. Dwadzieścia parę lat temu rosyjska (choć wtedy określana mianem radzieckiej) fantastyka kojarzyła mi się z trzema nazwiskami: Arkadijem i Borysem Strugackimi, Kirem Bułyczowem oraz Dymitrem Bilenkinem. O braciach Strugackich i Bułyczowie wiele u nas napisano, również na łamach „Esensji”, wydawani są w Polsce i czytani do dziś; o Bilenkinie chyba mało już kto pamięta. Fakt ów nie powinien zresztą dziwić, skoro właśnie mija 20 lat od ostatniej publikacji tekstu tego autora w języku polskim. 2. Był dobrym, inteligentnym, utalentowanym człowiekiem. Był nie tylko Bilenkinem – „sześćdziesiętnikiem”1), rówieśnikiem Strugackich. Był również częścią Bagriaka – zjawiska w fantastyce jakże niedocenionego i prawie zapomnianego. Lubili Dimę i pisarze, i dziennikarze, i uczeni. I coś jeszcze: był on zapewne najskromniejszym człowiekiem, którego znałem – tak o Bilenkinie powiedział kiedyś Kir Bułyczow. Dymitr Bilenkin urodził się w 1933 r. W czasie studiów geologicznych publikował na łamach prasy artykuły popularnonaukowe. Pierwsze opowiadanie SF, zatytułowane Otkuda on? („Skąd on jest?”), ukazało się drukiem w 1958 r. W latach 60. stał się jednym z liderów radzieckiej twardej SF w krótkiej i średniej formie. Zajmowały go wtedy głównie nowe fantastycznonaukowe koncepcje, technologie przyszłości, problemy kosmicznej ekspansji ludzkości. Widać to było po utworach, które weszły w skład pierwszego autorskiego zbioru Bilenkina, zatytułowanego Marsjanskij priboj („Marsjański przybój”, 1967). Niedługo potem Bilenkin doszedł do wniosku, że fantastyka to nie tylko nauka, lecz – i to przede wszystkim – literatura. Swe literackie zainteresowania przeniósł na człowieka, stawiając go wobec fantastycznych, niewiarygodnych wydarzeń, próbującego odnaleźć się w technologicznej przyszłości. W tym duchu utrzymane były opowiadania zamieszczone w zbiorach Nocz’ kontrabandoj („Noc przemycona”, 1971), Prowierka na razumnost’ („Test na inteligencję”, 1974) oraz Sniega Olimpa („Śniegi Olimpu”, 1980). Pod koniec lat 70. Bilenkin w swej prozie poruszał kwestie ekologii i biologii, przy czym – jeśli chodzi o ekologię – zrobił to jako jeden z pierwszych radzieckich fantastów. Osobne miejsce w twórczości Bilenkina zajmuje cykl tekstów o przygodach Połynowa, psychologa, swoistego supermana, rozwiązującego problemy o skali kosmicznej wyłącznie za pomocą swego intelektu i znajomości ludzkich zachowań. Cykl ów można zdefiniować jako „intelektualną space operę”. W jego skład wchodzą: Desant na Merkurij („Desant na Merkurego”, 1967), Kosmiczieskij bog („Kosmiczny bóg”, 1967), Koniec zakona („Koniec prawa”, 1980) oraz Siła sil’nych („Siła silnych”, 1985); bohaterem ostatniego z wymienionych utworów jest potomek Połynowa. Bilenkin specjalizował się w krótszej formie. Jedyna jego powieść, Pustynia żyzni („Pustynia życia”), została opublikowana w całości dopiero po upadku Związku Radzieckiego. Sam autor tego nie doczekał – zmarł w 1987 roku. Pisząc o Bilenkinie, nie można zapomnieć o projekcie „Paweł Bagriak”. Pod tym pseudonimem piątka autorów (prócz Bilenkina: Walerij Agranowski, Jarosław Gołowanow, Władimir Gubariew, Wiktor Komarow oraz rysownik Paweł Bunin) opublikowała trzy powieści: Piat’ prezidentow („Pięciu prezydentów”), Sinije ljudi („Błękitni ludzie”, w Polsce jako „Kapitan Hard i błękitni ludzie”) oraz Firma prikluczienij („Firma przygód”). 3. Polscy wydawcy dawno przestali interesować się spuścizną po Bilenkinie. Czy jest czego żałować? Czy jego twórczość może jeszcze zainteresować współczesnego czytelnika fantastyki naukowej? W Polsce ukazało się niemal 50 utworów Bilenkina (z czego dwa firmowane nazwiskiem Pawła Bagriaka). Całkiem przyzwoicie zatem – wystarczająco, by polscy czytelnicy sami mogli wyrobić sobie zdanie na temat jego twórczości. Jego nazwisko pojawiło się jednak ledwie na dwóch okładkach: na wydanej jako odrębna książka noweli „Desant na Merkurego” (1984) oraz na zbiorku opowiadań „Czarny olbrzym” (1985); obie pozycje ukazały się w koszmarnej edytorsko pierwszej „czarnej” serii zeszytowej wydawnictwa „Iskry”. Pozostałe teksty rozproszono na łamach prasy („Młody Technik”, „Problemy”, „Fantastyka”, „Literatura Radziecka”, „Odgłosy” i „Kwazar”) oraz ponad dziesięciu antologii. W zamieszczonym poniżej zestawieniu starałem się wymienić wszystkie teksty Bilenkina przetłumaczone i wydane w Polsce, w tym również w tzw. „klubówkach”. Nie mogę jednak dać gwarancji, iż zestawienie to jest wyczerpujące. Przy każdym z wymienionych tekstów – poza czterema wyjątkami – zamieściłem jego tytuł w oryginalnym brzmieniu. W czterech wspomnianych przypadkach nie udało mi się dotrzeć do polskich wydań, a ich tytuły nie przypominają żadnego z tytułów oryginalnych. Nie jestem nadto w stanie ustalić miejsca publikacji krótkiego opowiadania „Pomyłka”, ze sporym prawdopodobieństwem mogę jednak stwierdzić, że kilka luźnych kartek znajdujących się w moich zbiorach pochodzi z magazynu „Kraj Rad” lub bliżej nieokreślonego dodatku do owego pisma. 4. A co czytać w pierwszej kolejności? Z pewnością „Ciśnienie życia” i „Grupę Laokoona”. I jeszcze „Dzień, w którym zjawiła się żyrafa”, „Miasto i wilka” oraz „Naprawę elektronów”. Nie można też zapomnieć o „Komisarzu Hardzie i błękitnych ludziach”. To na dobry początek… Bibliografia Dymitra Bilenkina w języku polskim Powieść: Pustynia życia [Пустыня жизни]
Opowiadania i nowele: Bitwa pod Salaminą
Ciężar człowieczeństwa
Ciśnienie życia [Давление жизни]
Cudze oczy [Чужие глаза]
Cyrograf [Адский модерн]
Czara [Чара]
Czarny olbrzym [Черный великан]
Człowiek katalizator [Человек, который присуствовал]
Czwarta pochodnia [Четвертая производная]
Czy istnieje człowiek? [Существует ли человек?]
Dawać i brać [Давать и брать]
Desant na Merkurego [Десант на Меркурий]
Dlaczego? [Зачем?]
Dogonić orła [Догнать орла]
Droga bez powrotu [Дорога без возврата]
Dyletant [Преимущество широты]
Dzień, w którym zjawiła się żyrafa [Появление жирафы]
Genialny dom [Гениальный дом]
Godzina szczytu
Grupa Laokoona [Пересечение пути]
Gwiezdne akwarium [Звездный аквариум]
Marsjański przybój [Марсианский прибой]
Miasto i wilk [Город и волк]
Miejsce w pamięci [Место в памяти]
Możliwość [Часть возможного]
Mróz na Transplutonie [Холод на Трансплутоне]
Na chybił trafił [Принцип неопределенности]
„Naprawa elektronów” [„Ремонт электронов”]
Niedotykalska [Недотрога]
Nie zdarza się [Не бывает]
Obce oczy [Чужие глаза]
Pomyłka [Ошибка]
Powaby Ziemi [Земные приманки]
Punkt widzenia [Точка зрения]
Pusta książka [Пустая книга]
Skarby Nerindy [Сокровища Нерианы]
Stworzony, by móc latać [Создан, чтобы летать]
Test na rozsądek [Проверка на разумность]
Tłok w eterze [Как на пожаре]
Tylko lód [Ничего, кроме льда]
Uczeń czarnoksiężników [Ученик чародеев]
Wieczne światło [Вечный свет]
Więzy bólu [Узы боли]
Wybacz odchodzącym [Уходящих – прости]
Zakaz [Запрет]
Zdarzenie na Omie [Случай на Оме]
Jako Paweł Bagriak: Komisarz Hard i błękitni ludzie [Синие люди]
Profesor Chwese zaginął
12 sierpnia 2008 1) Takim mianem określani są rosyjscy (radzieccy) fantaści debiutujący w latach 60. XX wieku. |
Fantasy (choć nietypowe), science fiction (utrzymane w najlepszych tradycjach gatunku), horror (z rosyjską duszą). O tym wszystkim słów kilka w kolejnym raporcie o aktualnym stanie rosyjskojęzycznej fantastyki.
więcej »Trochę prozy najświeższej (Salnikow, Iwanow, seria „Зеркало”), i trochę prozy klasycznej (Warszawski, zbiór „Фантастика 1963”, czyli kolejna, już 73 edycja WzW.
więcej »„Wyspa Sachalin”, „Zapomnienia”, „Uśmiech chimery”, „Oddział”… - czyli krótki, subiektywny przegląd najciekawszych książek rosyjskojęzycznej fantastyki roku 2018.
więcej »Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner
Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner
Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner
Wiatr ze Wschodu (74)
— Paweł Laudański
Wiatr ze Wschodu (73)
— Paweł Laudański
Wiatr ze Wschodu (72)
— Paweł Laudański
Wiatr ze Wschodu (71)
— Paweł Laudański
Wiatr ze Wschodu (70)
— Paweł Laudański
Wiatr ze Wschodu (69)
— Paweł Laudański
Wiatr ze Wschodu (68)
— Paweł Laudański
Wiatr ze Wschodu (67)
— Paweł Laudański
Wiatr ze Wschodu (66)
— Paweł Laudański
Wiatr ze Wschodu (65)
— Paweł Laudański
Ballada o poświęceniu
— Paweł Laudański
Wspomnienie o Maćku
— Paweł Laudański
Esensja czyta: Styczeń 2010
— Anna Kańtoch, Paweł Laudański, Marcin Mroziuk, Beatrycze Nowicka, Mieszko B. Wandowicz, Konrad Wągrowski
Rok 2007 w muzyce
— Sebastian Chosiński, Paweł Franczak, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Paweł Laudański
Kir Bułyczow – polska bibliografia
— Paweł Laudański
Kroki w Nieznane: Sześciu wspaniałych
— Paweł Laudański
W sieci: Rodem zza wschodniej granicy
— Paweł Laudański