WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Autor | Kazimierz Kyrcz Jr |
Tytuł | Trójkąt bermudzki |
Opis | Autor pisze o sobie: Opublikowałem kilka opowiadań na różnych stronach internetowych, przy czym najbardziej (jak na razie) zadowolony jestem z tego, które ukazało się w „Nowej Gildii”. Poza tym w różnych gazetach wydrukowano mi około stu wierszy i fraszek. W wolnych chwilach gram na basie w krakowskim zespole KLANDESTEIN. |
Gatunek | humor / satyra, realizm magiczny |
Trójkąt bermudzkiKazimierz Kyrcz Jr Patrząc na soczystą zieleń, nieomal czułem zefirek mierzwiący nastroszone czupryny palm. Biegnąca między nimi ścieżka niknąca wśród bujnej roślinności zachęcała, by postawić na niej stopy. A potem, idąc po rozgrzanym piasku, dotrzeć na plażę, gdzie odziane w spódniczki z traw miedzianoskóre piękności…
Kazimierz Kyrcz JrTrójkąt bermudzkiPatrząc na soczystą zieleń, nieomal czułem zefirek mierzwiący nastroszone czupryny palm. Biegnąca między nimi ścieżka niknąca wśród bujnej roślinności zachęcała, by postawić na niej stopy. A potem, idąc po rozgrzanym piasku, dotrzeć na plażę, gdzie odziane w spódniczki z traw miedzianoskóre piękności… Kazimierz Kyrcz Jr |
WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Autor | Kazimierz Kyrcz Jr |
Tytuł | Trójkąt bermudzki |
Opis | Autor pisze o sobie: Opublikowałem kilka opowiadań na różnych stronach internetowych, przy czym najbardziej (jak na razie) zadowolony jestem z tego, które ukazało się w „Nowej Gildii”. Poza tym w różnych gazetach wydrukowano mi około stu wierszy i fraszek. W wolnych chwilach gram na basie w krakowskim zespole KLANDESTEIN. |
Gatunek | humor / satyra, realizm magiczny |
Pośród soczystych traw zobaczył znajomą postać. Obraz zafalował, stał się żywy, a chłopiec z pierwszego planu znikał i pojawiał się, pulsując barwami. Kilka większych kwiatów pochyliło się w stronę Promyka, a ten uśmiechnął się szeroko i wskoczył na mocne łodygi.
więcej »— Spójrz prawdzie w oczy: marny z ciebie pisarzyna, takich „talentów” jest na pęczki w każdym zakątku tego kraju. Nawet wśród twoich uczniów było wielu lepszych od ciebie; pewnie to zauważyłeś, czytając ich wypracowania, ale twoje chore przekonanie o tym, że jesteś wyjątkowy, pozbawiło cię trzeźwego osądu. Tylko ja mogę ci pomóc, jedyne, co musisz zrobić, to o to poprosić.
więcej »...ze szkicownika, cz. 9
— Jacek Rosiak
...ze szkicownika, cz. 8
— Jacek Rosiak
...ze szkicownika, cz. 7
— Jacek Rosiak
...ze szkicownika, cz. 6
— Jacek Rosiak
...ze szkicownika, cz. 5
— Jacek Rosiak
Za kulisami autoportretu, cz. 3
— Jacek Rosiak
...ze szkicownika, cz. 4
— Jacek Rosiak
...ze szkicownika, cz. 3
— Jacek Rosiak
...ze szkicownika, cz. 2
— Jacek Rosiak
...ze szkicownika, cz. 1
— Jacek Rosiak