Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 17 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Leszek Karlik
‹Zabieg›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
AutorLeszek Karlik
TytułZabieg
OpisBez przesady, w końcu wycięcie psideterminanta to zabieg całkowicie bezbolesny…
GatunekSF

Zabieg

Unosiła go jakaś dziwaczna, niewytłumaczalna siła, a za oknem, obok unoszącego się w powietrzu spłaszczonego talerza będącego źródłem białego światła, ujrzał dwie dziwne niskie sylwetki z wielkimi, zdeformowanymi głowami.

Leszek Karlik

Zabieg

Unosiła go jakaś dziwaczna, niewytłumaczalna siła, a za oknem, obok unoszącego się w powietrzu spłaszczonego talerza będącego źródłem białego światła, ujrzał dwie dziwne niskie sylwetki z wielkimi, zdeformowanymi głowami.

Leszek Karlik
‹Zabieg›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
AutorLeszek Karlik
TytułZabieg
OpisBez przesady, w końcu wycięcie psideterminanta to zabieg całkowicie bezbolesny…
GatunekSF
Oślepiające białe światło zdawało się przenikać bezpośrednio przez ścianę pokoju. Jonathan czuł, że w żaden sposób nie może się poruszyć. Jego ciało wibrowało w rytm dziwnego, buczącego dźwięku dochodzącego znikąd i zewsząd na raz.
Poczuł, że unosi się do góry i leci, sparaliżowany, w kierunku okna. Unosiła go jakaś dziwaczna, niewytłumaczalna siła, a za oknem, obok unoszącego się w powietrzu spłaszczonego talerza będącego źródłem białego światła, ujrzał dwie dziwne niskie sylwetki z wielkimi, zdeformowanymi głowami.
Następnych kilka – dni, godzin, miesięcy? – było dla niego bezczasowym koszmarem. W pewnej chwili zobaczył pochylającą się nad nim jajowatą, opiętą szarą skórą głowę z parą wielkich spodkowatych oczu, poczuł dziwne dotknięcie i stracił przytomność.

Obudził się z krzykiem. Leżał na łóżku. To był tylko potworny sen. Chyba. Nie był do końca pewien – to było takie… realne.
• • •
– Musiałem zabrać mojego człowieka do homologa.
– A co się stało?
– Znaczył teren domu psignaturą, wredne bydlę. Nie wiem co mu nie odpowiadało w telewizorze, ale go prawie nie oglądał.
– Oj, przecież to nie jego wina, wiesz że nie robił tego specjalnie…
– No, niby tak, ale i tak potem nie mogłem się pozbyć jego ontomarkerów. Więc mu musiałem wyciąć psideterminant. Czuję się teraz trochę winny.
– Nie przesadzaj, przecież to bezbolesny zabieg.
– Wiem, ale chyba się przestraszył, jak go wynosiłem poza wymiar…
koniec
1 lipca 2001

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Na ścieżce ku kosmicznemu Samhdi-Ra
Marcel Baron

11 V 2024

Dokądkolwiek wyruszysz, Adnana, będziesz w samym sobie. Nie ma innej drogi, by osiągnąć Samhdi-Ra, niż wyrzec się siebie w ogniu Modi-jana-Sy. Będziesz więc wędrował w czasie i przestrzeni, tak naprawdę jednak nie poruszysz się ani o jeden atom. A potem wrócisz ze swojej podróży wzbogacony tylko o ciężar nowych doświadczeń.

więcej »
Ilustracja: Waldemar Jagliński

Malarz, chłopiec i Ewa
Waldemar Jagliński

20 IV 2024

Pośród soczystych traw zobaczył znajomą postać. Obraz zafalował, stał się żywy, a chłopiec z pierwszego planu znikał i pojawiał się, pulsując barwami. Kilka większych kwiatów pochyliło się w stronę Promyka, a ten uśmiechnął się szeroko i wskoczył na mocne łodygi.

więcej »
Ilustracja: <a href='mailto:tatsusachiko@gmail.com'>Tatsu</a>, wygenerowane przy pomocy AI

Bestseller
Marcin Pindel

16 III 2024

— Spójrz prawdzie w oczy: marny z ciebie pisarzyna, takich „talentów” jest na pęczki w każdym zakątku tego kraju. Nawet wśród twoich uczniów było wielu lepszych od ciebie; pewnie to zauważyłeś, czytając ich wypracowania, ale twoje chore przekonanie o tym, że jesteś wyjątkowy, pozbawiło cię trzeźwego osądu. Tylko ja mogę ci pomóc, jedyne, co musisz zrobić, to o to poprosić.

więcej »

Polecamy

...ze szkicownika, cz. 9

...ze szkicownika:

...ze szkicownika, cz. 9
— Jacek Rosiak

...ze szkicownika, cz. 8
— Jacek Rosiak

...ze szkicownika, cz. 7
— Jacek Rosiak

...ze szkicownika, cz. 6
— Jacek Rosiak

...ze szkicownika, cz. 5
— Jacek Rosiak

Za kulisami autoportretu, cz. 3
— Jacek Rosiak

...ze szkicownika, cz. 4
— Jacek Rosiak

...ze szkicownika, cz. 3
— Jacek Rosiak

...ze szkicownika, cz. 2
— Jacek Rosiak

...ze szkicownika, cz. 1
— Jacek Rosiak

Zobacz też

Tegoż twórcy

Wiek i zdrada
— Leszek Karlik

Rozbłysk geniuszu
— Leszek Karlik

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.