Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Piotr Wojciechowski
‹Opowieści Grabarza #4: Ilustracje›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOpowieści Grabarza #4: Ilustracje
Scenariusz
Data wydania26 września 2022
RysunkiPiotr Wojciechowski
Wydawca Pracownia Plastyczna
CyklOpowieści Grabarza
ISBN9788395691591
Format36s. 210x297 mm
Cena35,00
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Cztery pory roku z Grabarzem
[Piotr Wojciechowski „Opowieści Grabarza #4: Ilustracje” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Postać Grabarza jest doskonale znana czytelnikom wydawanego w Toruniu magazynu „Akt”. Przez lata ukazywały się w nim krótkie historie autorstwa Piotra Wojciechowskiego, w których budował misternie swój oryginalny komiksowy świat. W końcu autor zebrał je w postaci albumu zatytułowanego „Opowieści Grabarza: Krótkie historie o życiu marnym i bez celu”, po czym poszedł za ciosem, prezentując kolejne zeszyty już z dłuższymi komiksami: „Opowieści Grabarza: Odpust”, „Opowieści Grabarza: Różaniec Świętej Apolonii” oraz „Serce” (wydane na poznański Dzień Darmowego Komiksu). Zatem „Opowieści Grabarza: Ilustracje” to już piąty samodzielny album. Tym razem nietypowy, bo komiksy stanowią jedynie jego niewielką część. Większość stron wypełniają grafiki ze świata Grabarza, jakie powstały na przestrzeni lat.

Maciej Jasiński

Cztery pory roku z Grabarzem
[Piotr Wojciechowski „Opowieści Grabarza #4: Ilustracje” - recenzja]

Postać Grabarza jest doskonale znana czytelnikom wydawanego w Toruniu magazynu „Akt”. Przez lata ukazywały się w nim krótkie historie autorstwa Piotra Wojciechowskiego, w których budował misternie swój oryginalny komiksowy świat. W końcu autor zebrał je w postaci albumu zatytułowanego „Opowieści Grabarza: Krótkie historie o życiu marnym i bez celu”, po czym poszedł za ciosem, prezentując kolejne zeszyty już z dłuższymi komiksami: „Opowieści Grabarza: Odpust”, „Opowieści Grabarza: Różaniec Świętej Apolonii” oraz „Serce” (wydane na poznański Dzień Darmowego Komiksu). Zatem „Opowieści Grabarza: Ilustracje” to już piąty samodzielny album. Tym razem nietypowy, bo komiksy stanowią jedynie jego niewielką część. Większość stron wypełniają grafiki ze świata Grabarza, jakie powstały na przestrzeni lat.

Piotr Wojciechowski
‹Opowieści Grabarza #4: Ilustracje›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOpowieści Grabarza #4: Ilustracje
Scenariusz
Data wydania26 września 2022
RysunkiPiotr Wojciechowski
Wydawca Pracownia Plastyczna
CyklOpowieści Grabarza
ISBN9788395691591
Format36s. 210x297 mm
Cena35,00
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Kim jest tytułowy Grabarz? To małomówny mieszkaniec pewnej wsi, w której śmierć chadza po polach, a spotkanie z nadnaturalnym zjawiskiem jest równie łatwe, co w serialu „Z Archiwum X”. Owa wieś jest jakby żywcem wyjęta ze wspomnień okresu PRL-u. Można odnieść wrażenie, że zatrzymał się tam czas, a mieszkańcy utknęli w tych realiach, jednak czują się tam bezpiecznie i chyba są zadowoleni z tego. Przywykli to tej szarzyzny i brudu, a problemy dnia codziennego dla wielu z nich sprowadzają się do tego, czy butelka samogonu jest w połowie pełna, czy w połowie pusta.
Grabarz pracuje na przykościelnym cmentarzu, zajmując się oczywiście kopaniem grobów i pochówkiem, jednak to nie kulisy jego pracy stanowią treść tych komiksów – są nią różne niesamowite przygody, jakie mu się przytrafiają. To świat, w którym nawet gumowy odpustowy diabełek może okazać się niezłym antychrystem, a niewinna inwentaryzacja w kościele doprowadza do niesamowitego odkrycia w starej części cmentarza. To wreszcie inteligentne historie, przewrotne, przepełnione czarnym humorem i dające przyczynek do refleksji nad przemijaniem.
Przemijanie towarzyszy albumowi zatytułowanemu „Ilustracje”. Widoczne na okładce drzewa symbolizują cztery pory roku i taka też jest chronologia materiałów – rozpoczynając od zimy i na Nowym Roku kończąc. Towarzyszymy Grabarzowi w najważniejszych świętach, jak Wielkanoc czy Boże Narodzenie (rewelacyjny żart z dwunastoma potrawami na wigilijnym stole), obserwujemy go przy pracy i w chwilach małych radości – gdy np. szklanka, która spadła na podłogę, nie rozbija się, lub gdy liczy muchy przylepione do taśm zawieszonych pod sufitem. Wiele z grafik wymaga chwili wpatrzenia się, by odnaleźć szczegóły, jak np. w scenie malowania jajek. Wiele z nich zawiera również komiksowe dymki, a tekst umiejętnie dopełnia warstwę graficzną, jak choćby w scenie pojawienia się Ducha Świętego pod postacią gołębicy, który udziela modlącemu się Grabarzowi ważnej rady. Komiks jest tylko jeden w tym albumie i nosi tytuł „Pan Grabarz jedzie do Warszawy”. Nie widzimy w nim jednak bohatera snującego się po stolicy, a poznajemy jedynie jego krótką relację na temat wycieczki, a konkretnie wjazdu windą na szczyt Pałacu Kultury.
To nie jest album dla każdego. Ci, którzy znają od dawna świat Grabarza, będą wniebowzięci, mogąc obcować z ulubionymi bohaterami. Jednak osoby, które nie czytały wcześniejszych albumów, nie zrozumieją ani żartów, ani świata i jego pokręconej specyfiki. Ja zaliczam się do tej pierwszej grupy i jestem ogromnie ciekaw, co jeszcze Piotr Wojciechowski wymyśli i jakie niespodzianki przygotuje dla czytelników. Mam nadzieję, że to uniwersum będzie się pięknie rozwijało przez kolejne lata.
Plusy:
  • rozwinięcie świata Grabarza
  • czarny humor
  • komiks o pobycie w stolicy
koniec
22 marca 2024

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zupełnie jak nie trykoty
Dagmara Trembicka-Brzozowska

28 IV 2024

Ten album to taka „przejściówka” – rozpoczyna się sceną z „Wojen nieskończoności”, a akcja znajduje się najwyraźniej gdzieś przed albumem „King In Black”, w Polsce jak na razie nie wydanym, oraz późniejszymi komiksami m.in. z cyklu „Wojna światów” czy z Thorem w roli głównej. I jakkolwiek fabuła jest dość przeciętna, to jednak jest w „Czarnym” parę rzeczy wartych zobaczenia.

więcej »

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Tajemnice starego cmentarza
— Maciej Jasiński

Tegoż autora

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
— Maciej Jasiński

Przygody małych króliczków
— Maciej Jasiński

Małe sprzeczki w nowej rodzinie
— Maciej Jasiński

Kolejne „Igrzyska Śmierci”
— Maciej Jasiński

Nowe otwarcie
— Maciej Jasiński

Gdy Sherlock na wakacjach, bandyci grasują
— Maciej Jasiński

Zawsze trzymaj stronę kumpli
— Maciej Jasiński

Dobrze, że to już koniec
— Maciej Jasiński

Kacza nostalgia
— Maciej Jasiński

Kacza „Wyspa Skarbów”
— Maciej Jasiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.