Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Roge Antonio, Robert Gill, Luca Pizzari, Jim Zub
‹Conan Barbarzyńca. Tygiel›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułConan Barbarzyńca. Tygiel
Scenariusz
Data wydania1 czerwca 2022
RysunkiRoge Antonio, Luca Pizzari, Robert Gill
PrzekładBartosz Czartoryski
Wydawca Egmont
CyklConan, Conan Barbarzyńca (Egmont)
ISBN9788328152922
Format144s. 167x255 mm
Cena49,99
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Kolejne „Igrzyska Śmierci”
[Roge Antonio, Robert Gill, Luca Pizzari, Jim Zub „Conan Barbarzyńca. Tygiel” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Egmont wydaje równolegle kilka serii z Conanem w roli głównej. W cyklu „Conan Barbarzyńca” mieliśmy do tej pory między innymi całkiem niezłą historię Jasona Aarona zatytułowaną „Życie i śmierć” Conana. Tym razem w albumie zatytułowanym „Tygiel” główny bohater trafia do miasta Garchall w Uttara Kuru i niemal od razu pakuje się w kolejne wielkie kłopoty.

Maciej Jasiński

Kolejne „Igrzyska Śmierci”
[Roge Antonio, Robert Gill, Luca Pizzari, Jim Zub „Conan Barbarzyńca. Tygiel” - recenzja]

Egmont wydaje równolegle kilka serii z Conanem w roli głównej. W cyklu „Conan Barbarzyńca” mieliśmy do tej pory między innymi całkiem niezłą historię Jasona Aarona zatytułowaną „Życie i śmierć” Conana. Tym razem w albumie zatytułowanym „Tygiel” główny bohater trafia do miasta Garchall w Uttara Kuru i niemal od razu pakuje się w kolejne wielkie kłopoty.

Roge Antonio, Robert Gill, Luca Pizzari, Jim Zub
‹Conan Barbarzyńca. Tygiel›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułConan Barbarzyńca. Tygiel
Scenariusz
Data wydania1 czerwca 2022
RysunkiRoge Antonio, Luca Pizzari, Robert Gill
PrzekładBartosz Czartoryski
Wydawca Egmont
CyklConan, Conan Barbarzyńca (Egmont)
ISBN9788328152922
Format144s. 167x255 mm
Cena49,99
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Tytułowy Tygiel to labirynt pułapek i grozy zbudowany ku czci boga Challi-Maia. Nieświadomy lokalnego zwyczaju Conan bierze udział w turnieju z innymi siłaczami, jednak nagrodą nie jest trzosik ze złotymi monetami – jak myślał - a właśnie wrzucenie do owego labiryntu, skąd mało kto wychodzi żywy. Mieszkańcy Garchall pragną w ten sposób zaskarbić sobie coroczną przychylność boga – zgodnie z długą tradycją. W podziemiach Conan nie będzie jednak sam – tuż przed nim trafiło do niego bowiem siedem innych osób. Jednak nie ma co liczyć, że wszyscy będą działać razem. Nikomu nie można ufać, a naprędce zorganizowane małe sojusze wcale nie muszą zwiększać szansy na przeżycie.
Ta cała fabuła przypomina „Igrzyska Śmierci”. Na osoby przebywające w labiryncie czekają pułapki i zagrożenia, są też miejsca, w których mogą pobrać broń czy torby z zaopatrzeniem. Jakby tego było mało – zgromadzeni przed wejściem do labiryntu mieszkańcy obserwują świecące kamienie, które gasną, gdy ktoś umiera. Całość jednak nie porywa. Strasznie to wszystko toporne, proste i pełne schematów. W tej fabule prawie nie ma emocji. Ciekawie robi się dopiero pod koniec, gdy Conan wychodzi na powierzchnię i pragnie wymierzyć sprawiedliwość osobom, które za to wszystko odpowiadają.
Równolegle z historią labiryntu, autorzy wprowadzają drugi wątek związany z cennym mieczem nazywanym Kłem Nocnej Gwiazdy. Jak wyjaśnia wojowniczka, która również trafiła do podziemi: „miecz jest cennym rodowym dziedzictwem, które przyobiecałam oddać mojemu panu Maltus-Raiowi z piątego kręgu”. Ostatecznie jednak ostrze trafia w ręce Conana, co stanowi fabułę dwóch zeszytów zamieszczonych na końcu tego albumu. „Klątwa Nocnej Gwiazdy” to jednak również fabuła, która nie porywa. Obserwujemy w niej Conana, który podróżuje i zabija kolejne osoby, bo tak każe mu miecz. Ma różne wizje, w których widzi przeszłość, a także mocno zniekształconą rzeczywistość, co popycha go do coraz większych zbrodni. I znów ciekawie robi się dopiero pod sam koniec, gdy bohater wpada w ręce wyglądających jak samurajowie wojowników władców wiecznego Khitaju.
Od strony graficznej jest nieco lepiej niż ze scenariuszem, ale bez szału – ot taka typowa rzemieślnicza praca. Nie za bardzo też rozumiem, dlaczego doszło do ocenzurowania w tym komiksie golizny (nagie pośladki postanowiono zasłonić wielkimi świecącymi grzybami, a kobiety z haremu są szczelnie ubrane niczym jakieś mniszki). Jednocześnie jakoś nikomu nie przeszkadzają odcinane kończyny i tryskająca wszędzie krew.
Niestety, to kolejny niezbyt udany album z Conanem. Jest jednak nadzieja, że wątek z Kłem Nocnej Gwiazdy zostanie jeszcze dobrze rozwinięty w tomie „Kraina lotosu”.
Egzemplarz udostępniło wydawnictwo Egmont.
Plusy:
  • akcja po wyjściu z labiryntu
Minusy:
  • niemal pozbawiony emocji pobyt bohatera w labiryncie
  • pełna schematów fabuła
  • cenzura obyczajowa
koniec
14 kwietnia 2024

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Kraina bez gwiazd
Marcin Osuch

29 IV 2024

Wydana nakładem oficyny Lost in Time „Arka” to udany miks twardego SF z elementami horroru i socjologicznego thrillera. Początek jest bardzo dobry i na szczęście nie najgorsze jest zakończenie.

więcej »

Zupełnie jak nie trykoty
Dagmara Trembicka-Brzozowska

28 IV 2024

Ten album to taka „przejściówka” – rozpoczyna się sceną z „Wojen nieskończoności”, a akcja znajduje się najwyraźniej gdzieś przed albumem „King In Black”, w Polsce jak na razie nie wydanym, oraz późniejszymi komiksami m.in. z cyklu „Wojna światów” czy z Thorem w roli głównej. I jakkolwiek fabuła jest dość przeciętna, to jednak jest w „Czarnym” parę rzeczy wartych zobaczenia.

więcej »

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Tygielek, nie tygiel
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż twórcy

Świat vs mutanci
— Andrzej Goryl

Howard przewraca się w grobie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Nie wpuścimy mutantów nad Bałtyk!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Chciałoby się napisać coś pozytywnego, ale…
— Sebastian Chosiński

Tegoż autora

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
— Maciej Jasiński

Przygody małych króliczków
— Maciej Jasiński

Małe sprzeczki w nowej rodzinie
— Maciej Jasiński

Nowe otwarcie
— Maciej Jasiński

Gdy Sherlock na wakacjach, bandyci grasują
— Maciej Jasiński

Cztery pory roku z Grabarzem
— Maciej Jasiński

Zawsze trzymaj stronę kumpli
— Maciej Jasiński

Dobrze, że to już koniec
— Maciej Jasiński

Kacza nostalgia
— Maciej Jasiński

Kacza „Wyspa Skarbów”
— Maciej Jasiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.