Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Javier Cercas
‹Prędkość światła›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPrędkość światła
Tytuł oryginalnyLa velocidad de la luz
Data wydania21 lipca 2010
Autor
PrzekładEwa Zaleska
Wydawca W.A.B.
ISBN978-83-7414-755-2
Format336s. 125×195mm
Cena34,90
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Wojna i sława
[Javier Cercas „Prędkość światła” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Dzięki poruszającym tematykę hiszpańskiej wojny domowej „Żołnierzom spod Salaminy” Javier Cercas zdobył międzynarodową sławę i uznanie krytyków. W „Prędkości światła” postanowił zmierzyć się nie tylko ze spuścizną innej dwudziestowiecznej wojny – wietnamskiej, ale również z własnym literackim sukcesem. Niestety, choć nowa powieść katalońskiego pisarza jest z pewnością pozycją godną uwagi, to jednak nie wywiera tak wielkiego wrażenia jak jej poprzedniczka.

Marcin Mroziuk

Wojna i sława
[Javier Cercas „Prędkość światła” - recenzja]

Dzięki poruszającym tematykę hiszpańskiej wojny domowej „Żołnierzom spod Salaminy” Javier Cercas zdobył międzynarodową sławę i uznanie krytyków. W „Prędkości światła” postanowił zmierzyć się nie tylko ze spuścizną innej dwudziestowiecznej wojny – wietnamskiej, ale również z własnym literackim sukcesem. Niestety, choć nowa powieść katalońskiego pisarza jest z pewnością pozycją godną uwagi, to jednak nie wywiera tak wielkiego wrażenia jak jej poprzedniczka.

Javier Cercas
‹Prędkość światła›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPrędkość światła
Tytuł oryginalnyLa velocidad de la luz
Data wydania21 lipca 2010
Autor
PrzekładEwa Zaleska
Wydawca W.A.B.
ISBN978-83-7414-755-2
Format336s. 125×195mm
Cena34,90
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Przypadek dwóch głównych bohaterów „Prędkości światła” można uznać za potwierdzenie powiedzenia, że przeciwieństwa się przyciągają. Pierwszy z nich – Rodney Falk – to trzymający się na uboczu życia towarzyskiego weteran wojny wietnamskiej, uznawany przez najbliższe otoczenie za mruka i dziwaka. Drugi to będący alter ego autora początkujący pisarz, który odznacza się sporą pewnością siebie, więc nie ma praktycznie żadnych trudności z odnajdywaniem się w nowym otoczeniu. Dzięki protekcji swego dawnego wykładowcy Hiszpan otrzymuje posadę na niewielkim uniwersytecie w amerykańskiej Urbanie i właśnie tam zaczyna się dość niezwykła znajomość dwóch głównych bohaterów, kiedy przez jeden semestr dzielą gabinet na uczelni. Początkowy dystans między nimi z upływem czasu stopniowo się zmniejsza, nie tylko znajdują wspólne tematy do rozmowy, lecz wręcz zaczynają się przyjaźnić. Wkrótce jednak ich kontakty zamierają, gdyż niespodziewanie Rodney Falk nie powraca na uczelnię po przerwie semestralnej, a niedługo później drugi z przyjaciół wraca do Hiszpanii. Do ich kolejnego spotkania dojdzie zaś dopiero po wielu latach, kiedy narrator powieści będzie już dość znanym pisarzem, a i w życiu Rodneya także wiele się zmieni…
W przypadku „Prędkości światła” konstrukcja powieści jest równie istotna jak jej treść. Po pierwsze Javier Cercas wyposażył narratora w wiele elementów swego życiorysu – w tym w wielki sukces książki o mało znaczącym epizodzie hiszpańskiej wojny domowej. Po drugie w gruncie rzeczy nie jest to tylko historia nietuzinkowej przyjaźni Amerykanina i Hiszpana, lecz zapis pracy alter ego autora nad jego nową powieścią. Z jednej strony pozwoliło to Cercasowi zdystansować się do oczekiwań czytelników i krytyków wywołanych przez „Żołnierzy spod Salaminy”, z drugiej jednak powoduje, że postać ta nie jest w pełni przekonująca, szczególnie że tę technikę pisania czarno na białym zdradza sam narrator. Co gorsza, obraz życia rodzinnego bohatera nie jest na tyle przekonujący, żeby stanowiąca punkt zwrotny fabuły osobista tragedia, która go spotkała, mogła nas naprawdę poruszyć. Można więc mieć wrażenie, że w tym przypadku autotematyczne zabiegi po prostu nie przyniosły w pełni zamierzonego efektu.
Na siłę oddziaływania „Prędkości światła” niewątpliwie wpływa również to, że wojna wietnamska – głównie za sprawą kinematografii amerykańskiej – zdecydowanie wyraziściej zapisała się w powszechnej pamięci niż hiszpańska wojna domowa. Właśnie z tego powodu mroczne tajemnice Rodneya Falka nie potrafią aż tak pobudzić naszej wyobraźni, jak historia przedstawiona we wcześniejszej powieści Javiera Cercasa. Nie da się też ukryć, że zbytniej przewidywalności traumatycznych przeżyć weterana wojny wietnamskiej nie mogą w pełni zrekompensować czytelnikom nawet jego późniejsze dramatyczne wybory życiowe. Inną sprawą jest, że „Prędkość światła” tak naprawdę trudno byłoby uznać za powieść rozliczeniową, w końcu dla Europejczyków ten konflikt zbrojny nie miał aż tak pierwszorzędnego znaczenia jak dla Amerykanów. Naturalne wydaje się więc, że dla katalońskiego pisarza wojenne doświadczenia Rodneya Falka to zaledwie punkt wyjścia dla rozważań o odpowiedzialności za podejmowane decyzje, roli przypadku w ludzkich losach oraz możliwości odkupienia popełnionych win. Wszystko to zaś powoduje, że choć lektura książki Javiera Cercasa może dostarczyć prawdziwych przeżyć intelektualnych, to jednak brakuje w niej prawdziwej pasji, którą można było wyczuć w „Żołnierzach spod Salaminy”.
koniec
3 sierpnia 2010

Komentarze

29 III 2011   17:46:27

bardzo śmieszne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

29 III 2011   17:47:08

bardzo śmieszne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Ten okrutny XX wiek: Budowle muszą runąć
Miłosz Cybowski

29 IV 2024

Zdobycie ruin klasztoru na Monte Cassino przez żołnierzy armii Andersa obrosło wieloma mitami. Jednak „Monte Cassino” Matthew Parkera bardzo dobrze pokazuje, że był to jedynie drobny epizod w walkach o przełamanie niemieckich linii obrony na południe od Rzymu.

więcej »

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
Joanna Kapica-Curzytek

28 IV 2024

Czym tak naprawdę jest tytułowa siła? Wścibstwem czy pełnym pasji poznawaniem świata? Trzech znakomitych autorów odpowiada na te i inne pytania w tomie esejów pt. „Ciekawość”.

więcej »

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Wporzo
— Joanna Kapica-Curzytek

Niczym skalpelem
— Joanna Kapica-Curzytek

Zginął w walce jak mężczyzna
— Joanna Kapica-Curzytek

Życiorys, którego nie było
— Joanna Kapica-Curzytek

Demokracja jest łatwopalna
— Joanna Kapica-Curzytek

Gdzie są bohaterowie z tamtych lat?
— Marcin Mroziuk

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.