Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Paul Auster
‹Sunset Park›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSunset Park
Tytuł oryginalnySunset Park
Data wydania23 lipca 2012
Autor
PrzekładMaria Makuch
Wydawca Znak
ISBN978-83-240-2252-6
Format304s. 140×205mm; oprawa twarda
Cena36,90
Gatunekmainstream, obyczajowa
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Squatersi z Brooklynu
[Paul Auster „Sunset Park” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Kryzys uczuciowy w czasach kryzysu gospodarczego – taki jest punkt wyjścia powieści Paula Austera. „Sunset Park” nie jest jego szczytowym osiągnięciem, ale budzi uznanie precyzją narracji.

Kamil Armacki

Squatersi z Brooklynu
[Paul Auster „Sunset Park” - recenzja]

Kryzys uczuciowy w czasach kryzysu gospodarczego – taki jest punkt wyjścia powieści Paula Austera. „Sunset Park” nie jest jego szczytowym osiągnięciem, ale budzi uznanie precyzją narracji.

Paul Auster
‹Sunset Park›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSunset Park
Tytuł oryginalnySunset Park
Data wydania23 lipca 2012
Autor
PrzekładMaria Makuch
Wydawca Znak
ISBN978-83-240-2252-6
Format304s. 140×205mm; oprawa twarda
Cena36,90
Gatunekmainstream, obyczajowa
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Auster zaczyna najnowszą powieść z wysokiego C, z dużą wrażliwością, ale bez sentymentalizmu kreśląc psychiczny portret młodego bohatera, który niemal przez 1/3 swojego życia znajduje się na poważnym zakręcie. Później, gdy akcja przenosi się do tytułowego Sunset Parku, gdzie mieści się zasiedlony przez dzikich lokatorów dom, ładunek emocjonalny nieco się rozmywa. Pozostaje historia napisana świetnym Austerowym stylem.
Centralną postacią opowieści, wokół której krążą pozostałe wątki, jest dwudziestoośmioletni Miles Heller, „uciekinier z pułapki uprzywilejowanego życia”. Miles siedem lat temu porzucił studia, zerwał kontakt z rodziną i z dala od domu zaczął podejmować kolejne dorywcze prace. Zarabia tylko tyle, by żyć, a jego jedyną ambicją jest czytanie coraz większej ilości literatury. Taki stan ma oczywiście swoją przyczynę, która już po kilkunastu stronach wychodzi na jaw. Jednak w międzyczasie coś w życiu Milesa się zmienia. W parku poznaje Pilar, młodą dziewczynę, która interesuje się tymi samymi książkami i marzy o dostaniu się do college’u, z którego Miles został wyrzucony. Szybko zostają kochankami, a wspólna przyszłość staje się pierwszym od dawna planem, dzięki któremu chłopak przestał być zawieszony w czasie. Jest tylko jeden problem – Pilar ma siedemnaście lat, więc w myśl amerykańskiego prawa Miles jest przestępcą.
Może brzmi to jak tanie love story, ale tak nie jest. Pilar jest w fabule właściwie nieobecna. Jest jej tylko tyle ile potrzeba, żeby oddać stan ducha Milesa. A gdy wątek ich miłości się komplikuje, Auster wysyła bohatera do Nowego Jorku, do squatu zamieszkanego przez troje ludzi około trzydziestki. Wśród nich uboga doktorantka, niespełniona malarka oraz muzyk, którego gry nikt nie chce słuchać. Swój wspólny dom zajmują nielegalnie, więc w każdej chwili grozi im eksmisja. Pojawienie się wśród nich Milesa to zarazem przejście do rozdrobnionej narracji, przeskakującej po kolejnych postaciach, z czasem docierającej nawet do porzuconych przed laty rodziców Milesa.
To słaby punkt powieści – problemy pozostałych postaci to tylko blady cień wątku Milesa, na powrót którego trzeba czekać do samego końca. Oczekiwanie wynagradza gawędziarsko-refleksyjny styl autora, który nie bez przyczyny uważany jest za jednego z najlepszych dziś pisarzy amerykańskich. Ciekawy jest też wymiar społeczny i pewna jego przewrotność. W powieści relacje między tymi samymi ludźmi stają się najpierw początkiem czegoś lepszego, by po jakimś czasie doprowadzić do katastrofy. Natomiast zaprzestanie ciągłej ucieczki i stawienie wreszcie życiu czoła może, ale niekoniecznie musi zakończyć się sukcesem – czasami okazuje się, że lepiej było dalej uciekać.
Niektórzy zarzucają Austerowi, że coraz bardziej się powtarza. Istotnie, po raz kolejny mamy Nowy Jork, melancholię, długie wewnętrzne monologi i głębokie zakotwiczenie w amerykańskiej kulturze, od literatury po baseball. Pytanie, na ile jest to powtarzalność, a na ile stała cecha pisarstwa Austera, której nie warto już chyba zmieniać.
koniec
25 lipca 2013

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Ten okrutny XX wiek: Budowle muszą runąć
Miłosz Cybowski

29 IV 2024

Zdobycie ruin klasztoru na Monte Cassino przez żołnierzy armii Andersa obrosło wieloma mitami. Jednak „Monte Cassino” Matthew Parkera bardzo dobrze pokazuje, że był to jedynie drobny epizod w walkach o przełamanie niemieckich linii obrony na południe od Rzymu.

więcej »

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
Joanna Kapica-Curzytek

28 IV 2024

Czym tak naprawdę jest tytułowa siła? Wścibstwem czy pełnym pasji poznawaniem świata? Trzech znakomitych autorów odpowiada na te i inne pytania w tomie esejów pt. „Ciekawość”.

więcej »

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Przeczytaj to jeszcze raz: Pisząc dla pieniędzy
— Marcin Bukalski

Co jest prawdą, czyli literacka gra
— Konrad Wągrowski

Rozdarcie
— Konrad Wągrowski

Transcendencja niebieskiego zeszytu
— Konrad Wągrowski

Tegoż autora

Zapomniany wędrowiec
— Kamil Armacki

Barok w pigułce
— Kamil Armacki

Duże ilości fantasy naraz
— Kamil Armacki

Na ubitej ziemi
— Kamil Armacki

Pieśń nad pieśniami
— Kamil Armacki

Życie intymne Myrmidonów
— Kamil Armacki

Kill ’Em All
— Kamil Armacki

Tragedia maltańska
— Kamil Armacki

Trzeci Dumas
— Kamil Armacki

Drugie życie kota
— Kamil Armacki

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.