Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Piotr Sender
‹Po drugiej stronie cienia›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPo drugiej stronie cienia
Data wydania19 lutego 2014
Autor
Wydawca Uroboros
ISBN978-83-280-0873-1
Format364s. 135×202mm
Cena39,90
Gatunekfantastyka
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Pochłonięty przez cień
[Piotr Sender „Po drugiej stronie cienia” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
To historia stara jak świat: mężczyzna spotyka kobietę, zakochuje się na śmierć i życie, a gdy ta znika, bohatersko rusza na ratunek. Aleks, główny bohater „Po drugiej stronie cienia” Piotra Sendera, za swoją żoną wyprawia się aż do innego świata… czy też może świata będącego cieniem naszego.

Magdalena Kubasiewicz

Pochłonięty przez cień
[Piotr Sender „Po drugiej stronie cienia” - recenzja]

To historia stara jak świat: mężczyzna spotyka kobietę, zakochuje się na śmierć i życie, a gdy ta znika, bohatersko rusza na ratunek. Aleks, główny bohater „Po drugiej stronie cienia” Piotra Sendera, za swoją żoną wyprawia się aż do innego świata… czy też może świata będącego cieniem naszego.

Piotr Sender
‹Po drugiej stronie cienia›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPo drugiej stronie cienia
Data wydania19 lutego 2014
Autor
Wydawca Uroboros
ISBN978-83-280-0873-1
Format364s. 135×202mm
Cena39,90
Gatunekfantastyka
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Aleks miał w życiu sporo szczęścia. Pieniądze, piękna żona, ogromny dom, oddany przyjaciel, własna, świetnie prosperująca firma. Bajka dobiega końca, gdy ukochana bohatera, Magdalena, znika bez śladu. Poszukiwania nie przynoszą rezultatów: po upływie roku od zaginięcia Magdy Aleks dalej nie ma żadnego tropu. Gdy wreszcie próbuje otrząsnąć się po tragedii i wrócić do normalnego życia, wokół zaczynają dziać się coraz dziwniejsze rzeczy. Rodzina, której sprzedaje dom, ucieka w popłochu, podczas gry w karty mężczyzna przegrywa swoją wiarę, a w biurze odwiedza go tajemniczy mężczyzna, twierdzący, że ma informacje o Magdzie. Wreszcie Aleks trafia do Miasta – Olsztyna po drugiej stronie cienia, który pochłania to, co zostało zapomniane, gdzie wszystkie koszmary są prawdziwe i dokąd czasem zabrani zostają ludzie z naszego świata. Tak, jak zabrana została Magda.
Pokazywanie drugiego oblicza miasta, mrocznego i magicznego, nie jest zabiegiem w literaturze fantastycznej nowym. Najbardziej znany przykład to chyba „Nigdziebądź” Neila Gaimana. Wizja magicznego Olsztyna z „Po drugiej stronie cienia” nie wybija się jakoś szczególnie na tle pomysłów z innych książek urban fantasy, ale opisy są klimatyczne, a niektóre rozwiązania (jak „wspomnienie” rzeki) – ciekawe. Kreacja Miasta to zresztą chyba największa zaleta powieści Sendera. Obrazy jak z koszmarnego snu, atmosfera ciągłego zagrożenia, potworne istoty spacerujące ulicami. Czytelnicy wysoko ceniący sobie klimat powinni być zadowoleni.
Trochę gorzej sprawa ma się, jeśli chodzi o bohaterów. Sam Aleks wypada dobrze. Z jednej strony utalentowany inżynier, odnoszący sukcesy biznesman, z drugiej zaś mężczyzna w dużej mierze uzależniony od swojej żony, pantoflarz niemalże, człowiek w gruncie rzeczy słaby. Ma problemy z odnalezieniem się w nowej rzeczywistości, czasem robi głupoty, próbuje jednak myśleć, działać, szukać wyjść z coraz to nowych opresji, w które popada z towarzyszami. I właśnie ci towarzysze są… cóż, niczym więcej niż cieniami. Ot dostajemy parę zdań na ich temat, każdy niby inny, a nawet przy samym finiszu lektury nie bardzo umiałam skojarzyć, który jest który. Jakoś nie zapadają w pamięć, ich los pozostawał mi całkowicie obojętny, ani mnie nie irytowali, ani nie dali się lubić, ot biegali sobie w tle. Gdyby któryś nagle znikł bez śladu, zagubiony gdzieś w odmętach fabuły, pewnie nawet nie zwróciłabym na to większej uwagi. Trochę bardziej charakterystyczna jest jedynie żona Aleksa, Magda – Lena.
Fabuła powieści jest w gruncie rzeczy dość prosta. Aleks zostaje wciągnięty do tej mrocznej części Olsztyna, ma pomóc wydostać się z niego Magdzie i jej towarzyszom, w między czasie szaleńczo uciekając przed ścigającymi ich sługami Miasta. Znalazła się jakaś przepowiednia, Aleks oczywiście widzi i może robić trochę więcej niż powinien, określany jest jako wybraniec (na szczęście: nie pierwszy, być może nie ostatni, jeden z wielu). Przez większość czasu czytelnik podobnie jak bohater nie ma pojęcia, o co właściwie chodzi, akcja składa się z ciągłych ucieczek i wspomnień, które zdają się mało istotne. Osobiście wolę pozycje bardziej złożone fabularnie, ale ciężko powiedzieć, aby taka konstrukcja była wadą – książkę czyta się szybko i lekko, a wiele osób pewnie woli pokonywanie kolejnych przeszkód (odźwierny, strażnik mostu, wspomnienia, król żebraków i tym podobne) niż zawiłe intrygi. Na końcu zresztą autor serwuje nagły zwrot akcji, chociaż po pewnych drobnych przesłankach uważny czytelnik łatwo się domyśli, jaką niespodziankę Sender przyszykował dla Aleksa.
„Po drugiej stronie cienia” może nie wbiło mnie w fotel, ale zaoferowało chwilę całkiem przyjemnej lektury, a fanom urban fantasy pozycje ta ma duże szanse się spodobać.
koniec
15 czerwca 2014

Komentarze

16 VI 2014   20:17:15

"zakochuje się na śmierć i życie"

Frazeolo się szanownemu recenzentowi pomieszały nieco.

16 VI 2014   20:17:52

Przepraszam: szanownej recenzentce.

16 VI 2014   21:23:47

@Marcin: http://explosm.net/comics/3142/

16 VI 2014   21:43:23

Dzięki, nie ma to jak wytykanie komuś wytykania.

16 VI 2014   22:21:11

Zerknęłam sobie na ten komiks i na koniec zdziwiłam się, czemu ten ludek gryzie się w stopę, zanim pojęłam o co biega tja... ciekawe co by na to powiedział Freud.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
Joanna Kapica-Curzytek

28 IV 2024

Czym tak naprawdę jest tytułowa siła? Wścibstwem czy pełnym pasji poznawaniem świata? Trzech znakomitych autorów odpowiada na te i inne pytania w tomie esejów pt. „Ciekawość”.

więcej »

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Cień miasta
— Piotr Sender

Tegoż autora

Nie ma łatwych dróg
— Magdalena Kubasiewicz

Mistrzowie czarnego sportu
— Magdalena Kubasiewicz

Królewny i karliczka
— Magdalena Kubasiewicz

A na trakcie śpiewa bard
— Magdalena Kubasiewicz

Krucze opowieści
— Magdalena Kubasiewicz

Ciemny książę i drużyna bohaterów
— Magdalena Kubasiewicz

Witaj w ciemnym mieście Grimm
— Magdalena Kubasiewicz

Krąg zemsty ma swój koniec
— Magdalena Kubasiewicz

Trupy i pani Przecinek
— Magdalena Kubasiewicz

Czarownica wraca
— Magdalena Kubasiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.